kto z was w piatek je mieso ???

szanujecie post w piatek?

głupku

Buhahahahaha. Jemy mięso zawsze, nawet w Wigilie i środę popielcową. A nie jemy mięsa kiedy nie mamy na to ochoty. :P

Ja poszczę tylko w wigilię. ;)

Nie słyszałaś panienko, że kościół już dawno nie wymaga postu w piątki???

jezeli chodzi odzisisejszy dzien to kosciol robi taryfe ulgowa...nie wierze ze jakis ksidz nie zje dzisiaj krkoweczki...

a co kosciol was obchodzi??? liczy sie cos inneo... kosciol niech se nie je!!!!!!!!!

Nigdy nie poszczę. :O To głupie :O

ja jem se mieso kiedy chce

jem mieso w kazdy piątek:P

Jem kiedy chce.Oprocz lekarza,gdy wykryje jakas chorobę przy ktorej nie mozna jesc miesa lub ograniczyc w spozywaniu,lub jak mnei nie bedzie stac nikt nie moze mi zabronic jesc mieso.Jem w postne dni,jem w wigilie,jem w popielec,jem i mam w dupie wsdzyskie koscielne zakazy.

nigdy nie jem miesa ;) ale to nie ze wzgledu na kosciol jakby co, bo jam ateistka :P

"Nigdy nie poszczę. To głupie " bys sprobowala powiedziec cos takiego w kraju islamskim :o

jest nowy dzień na post, środa postowa :O

cvxvxc masz racje i zacznijmy sie bac,bo Polska zaczyna pwowli przypominac islam

ja jem mięso codziennie :D miesożerna jestem jak najbardziej :D

można jeść mięso z gęsi, bo od dawna panuje przekonanie, że gęsi rosną na drzewach i należą do owoców, a nie do zwierząt

Pewnie, bo tak najłatwiej. Jem mięso koedy chcę nawet w środe popielcową, post jest głupi... Taka postawa jest bardzo wygodna. Rozumiem jesli mowi to ateista... ale chrzescijanin? To własnie mowienie, ze w Polskie nidlugo zrobi sie islam z katolicyzmu, jest głupie. Nikt nie każe Ci byc katolikiem. Ale jesli już podjąłes jeden z drugim taką decyzję to nie narzekajcie. Każda religia ma swoje zasady. Wy to byście chcieli dostawac wszystko za nic. Nie uważam, że katolicyzm jest idealny... ale no dajcie sobie spokoj z takimi prymitywnymi tekstami. Ale to typowe dla Polakow: postawa roszczeniowa bez zadnego poczucia obowiazku czy odpowiedzialnosci.

Dodam, że nie jestem jakimś moherem tylko zwyczajną osiemnastolatką. Śmieszy mnie Radio Maryja i cały papa Rydz. Śmieszą mnie niektorzy księża-hipokryci... I śmieszą mnie również pseudo-katolicy szczycący sie niepoddawaniem sie zasadom religii... To jest cos takiego jak: wierzący, ale niepraktykujący. NIE MA czegoś takiego. To paradoks. Jeśli wierzysz w Boga to wierzysz także w Pismo, z którego wynikają pewne zadasy. Biedni ludzie bez tradycji :/

ja nie jem zwykle, choć czasem jem w piątek ale dziś jest dyspenza:P

w dawnym czasach - uwazono bobry za ryby poniewaz pływały pod wodą i jedzono ich mieso w piatek.

Ciekawe, czy jakbys jedna z drugą zyla w kraju, w ktorym kobiety muszą miec zakryta twarz, czy tez bys powiedziala, ze to glupie.

Poza tym zakaz jedzenia miesa w piatek zostal zniesiony.

Nie jem - żywcem pójdę do nieba? Nie chcę!!!

ja poszcze w wielki piatek tylko i wydaje mi sie ze to jest sprawa indywidualna czy ktos posci czy nie a i wczoraj w tv mowili ze kosciol dzis przyzwala na podjedzenie kieubaski z tym ze jest weekend majowy

Poscic to ja bede jak zbiednieje i nie bedzie mie stac na zarcie

DFS--co ty porownujesz Polske do islamu.

a ja nie jem mięsa tłustego, bo to jest jakiś tam niedobry cholesterol, od którego fiut nie staje i odkłada się w żyłach sercowych, a potem som zawały i wieczny odpoczynek

zniósł post w piątek. Skąd Ci to przyszło do głowy?

Jakie to zabawne, kosciol zrobil taryfe ulgowa. Czyli to tak naprawde kosciol rzadzi wierzacymi. To on ustalil zasady nie jedzenia miesa w piatek i on to znosi na jeden dzien. Tak samo jak kiedys byl jakis tam dogmat i po jakims czasie kosciol sie rozmyslil i powiedzial ze to nie bylo tak. Ludzie postepuja zgodnie z wytycznymi jakie im daje kosciol a nie zgodnie z tym co nakazał bóg w którego wierza.