Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moj pajacyk

mam pytanie dotyczace karmienia- nie chce karmic piersia

Polecane posty

Gość moj pajacyk

od jakiego czasu mozna wprowadzac inne pokarmy niz mleko? jakie najlepiej zeby zapewnic odpowiednie odzywianie? od 3 miasiaca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ivoneczka25
Obawiam się ze 3 miesiące to za wcześnie...Ja karmiłam piersia pół roku a potem mleko zanikło z dnia na dzień.Sama byłam zaskoczona.Pierwszy posiłek wprowadziłam jak miał 4 miesiące ale to było jabłuszko.A pierwszy obiadek jak miał 5 miesięcy no i oczywiście mleko modyfikowane.A czy zdradzsz dlaczego nie chcesz karmic piersią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikii mouse
3 miesiace karmienia w zupełnosci wystarcza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak chcesz przejsc z karmienia piersią na butelke, to proponuje melka zastepcze odpowiednie do wieku dziecka. Jak urodzisz, to pogadasz z położną środowiskową co i jak i ona najlepiej Ci doradzi. Z rpzechodzeniem na mleko sztuczne wiąże się z kilkoma problemami , a do tego poptrzeba juz wprawnego oka połoznej lub lekarza pediatry z przychodni POZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efeqwfq
wszystkie przedstawiane powszechnej opinii, najnowsze badania naukowe dowodzą, że najlepiej jest karmić dziecko piersią do 6 miesiąca życia to jest takie minimum żeby dać dziecku odporność i zdrowie bez obciążania np nerek sztuczną karmą (ale w sumie im więcej dzieci niepełnosprawnych, tym te zdrowe będą miały w przyszłości mniejszą konkurencję, więc rób jak chcesz ja się tylko dziwię jak można męczyć się ciążą i odchowywaniem dziecka a potem sabotować jego rozwój)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRZESTAN ,jestes niesprawiedliwa. PISze rpace na temat układu odpornosciowego noworodkow, mysle ze autorka postu zdjae sobie sprawe , z tego ze bedzie spedzac trzy razy wiecej czasu z dzieckiem w domu z powodu przeziebien niz jakby miala karmic je chociaz dwa razy dziennie. MYSLE ze kobietom nalezy pozostawic wybor, moze jest jedyna osoba ktora zarabia , a mąz siedzi w domu? A moze nie moze sobie pozwolic na macierzynski , bo trzeba spalacac kredyty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efeqwfq
Jakoś tak żal mi tego dziecka i skoro już mowa o sprawiedliwości, to "osądzam" na jego korzyść. W związku z tym uważałam za oczywiste że ostrzejsze słowa należą się kobietom które mają wybór. Jeśli natomiast któraś nie ma mleka, czy są inne przeszkody zdrowotne albo musi dziecko zostawiać, to jest to już siła wyższa. Mozna wówczas tylko współczuć obojgu, dziecku i matce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i taj najwazniejsze są pierwsze 3 dni karmnienia noworodka gdzie ssie siare matki i z nią dostaje wszystko co najlepsze potem to juz jest \"normalne\" karmienie ja pierwsze karmiłam piersią tylko 3 tyg a potem butelką drugie 18 miesięcy piersią, i co? to karmione piersią częsciej chorowało niż to na butelce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja karmię piersia 7 miesiąc, w 5 zaczęłam podawac warzywka i owoce, w 6 miesko. Nie chcę odstawiac od piersi, bo to wygodne, ale matce nalezy pozostawic wybór. Ja byłam karmiona piersią rok, siostra 3 tygodnie - ja dużo wiecej chorowałam od siostry.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...............33
to nieprawda, również dziecko karmione sztucznie może być zdrowe gdyby nie możliwość dokarmiania moje dziecko mogłoby nie przeżyć pierwszych tygodni czasem walka o mleko może być tak frustrująca że lepiej wyjdzie dziecku jak zacznie popijać mieszanki tyle ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...............33
piszę oczywiście do pań które były wyraźnie przeciwko karmieniu sztucznemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj syn nie potrafil ssac meczylismy sie miesiac ale nic z tego pozlozne ,lekarki,doswiadczone,mamy,nikt,nie potrafil,nam,pomoc. przez ten czas karmilam moim mlekiem z butelki pozniej przeszlismy na mlko w proszku bo mojego juz nie bylo syn ma 2,5 roku nie choruje raz barl antybiotyk ,wiec nie ma reguly osobiscie wolala bym karmic piersia i drugie dziecko bede chciala karmic ale rozumiem matki ktore nie chce lub nie moga karmic to ich wybor i nalezy go uszanowac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jej wybór teraz jest nagonka na karmienie piersią. ja nie byłam karmiona piersią miesiąc spędziłam w inkubatorze i dopiero po tym miesiącu mama mogła mnie zobaczyć. moje rodzeństwo dwójka było karmione piersią i zgadnijcie kto najmniej chorował i nie ma żadnych alergii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw się , ja w ogóle nie chce karmić, tępią nie za to wszyscy ale nie chcę, i nie jeste to spowodowane wyglądem piersi tylko blokadą w głowie :) moje dziecko moja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×