wyjazd z nowym facetem

czy nie czujecie sie niekomfortowo, jesli hm chodzi o higiene, korzystanie z ubikacji itp.... bo randki to w koncu szykujecie sie w domu, a potem spedzaci razem pare godzin a 10dniowy wyjazd to juz cos duzo powazniejsze...

ja sikam przy lasce i co z tego

przy moim połówku to niczego się nie wstydzę ale już korzystanie z kibla publicznego to dla mnie jakiś koszmar! mam 24l a w życiu robiłam 2 tylko w 2 obcych kiblach i dokładnie tą traumę pamiętam, jak 1 to tylko na małysza!!!! Prysznic też tylko w klapkach i dodam że jakaś oczyścioszka pedantka nie jestem mam tylko uraz do publicznych kibli i pryszniców

no zawsze przyjdzie taki moment... zapachy pozostawione w toalecie, pierwszy bąk hehhe zycie