zabieranie komórki nastolatkowi

mam 14 lat, i za kazdym razem kiedy pokloce sie z rodzicami zabieraja mi komórke, myslac ze zaczne sie inaczej zachowywac, a to tylko pogarsza sytuacje i jestem jeszcze bardziej wkurzona i z trudem powstrztmuje sie zeby im nie wykrzyczec co o nich mysle. Zawsze tak czy siak komorke zabieram sobie z powrotem ( bo nie trudno domyslic sie gdzie moze byc ) ale przez dluzszy czas jestem z nimi totalnie poklocona i nie mam zamiaru w ogole sluchac tego co maja mi do powiedzenia. Czy wy tez uwazacie ze zabieraie nastolatkowi komorki to debilizm? Przeciez to nic nie zdzaila, a tylko pogarsza sytuacje!

takie małe dzieci jak ty nie powinny miec telefonów, komorki od 17 lat powinny byc dozwolone

mario nie wystarczyloby mi kasy na abonament ;D

mi rodzice też zabierali... ale jak mi zabrali to od kogos (jakiegos znajomego) załatwiałam soebie inny i normalnie przy rodzicach chodziłam z tel (oczywiście zawsze z tel wyciągała karte jak miałam im oddać)

:)

poprawka -pomysłowe

na karte tez nie, mialam abonament 60zl a i tak wydawalam o wiele wiecej, a po za tym bez mojego telefonu nie przezyje a jesli mialabym sobie kupic sama drugi taki sam to ojjj marnie by bylo, wiec dupaaa ;| ja pier*ole oni sie zachowuja jak dzieci ;|

tylko ze ja nie mogla wyciagnac karty bo juz mi zabrali ;)

bo ja im go nie oddalam tylko mi zabrali ;)

mario z ta renta to marnie by bylo bo obydwoje parcuja wiec nic bym nie dostala ;)

no chyba ze bede kradla w biedronce. Co to tym myslisz ;) ?

też uważam, że zabieranie komórki to głupota. zamiast tego powinni przestać opłacać abonament i kwita.

ty glupku, rente bys dostala jakbys ich zabila, o to chodzilo mario po ich smierci widac jaka jestes pusta, powinni tez ci odlaczyc internet, idz sie uczyc gowniaro a nie po 8 siedzisz na kafe! kafe nie jest dla bachorow!