Pierścionek zaręczynowy

Nie tak dawno poruszyłam przy moim facecie kwestię zaręczyn, a właściwie pierścionka, lużna rozmowa itp. Ale.... :O Powiedziałam, że nie lubię żółtego złota, za to bardzo podoba mi sie białe.... na co mój ukochany odpowiedział z powagą: "Białe złoto wygląda jak srebro, więc po co przepłacać..." Nie żebym była materialistka itp., bo nie to sie liczy, ale jednak pierścionek zaręczynowy to ważna rzecz, nie chodzi mi o niewiadomo jaki, lubie prostotę, ale kurcze, nie ze srebra! Zwłaszcza, że na brak pieniędzy nie możemy narzekać, na swój motor to grubą kase wydaje, a mi by kupił pierścionek za 20zł. Nie wiem, czy się smiać, czy płakać ;)

białe złoto wcale nie wygląda jak srebro:O Trzeba być ślepym, żeby nie widzieć różnicy. Nawet rodowane, ma po kilku latach in y kolor, nawet jeśli nie żółknie! Poza tym srebro jest miękkie, szybko się niszczy, traci połysk, powstają w nim szczeliny, dziury, wgniecenia, robi się takie bardziej w kolorze "aluminium". Białe złoto nawet porysowane jest błyszczące, po prostu wygląda jak złoto. Poza tym jest twardsze.

płakac

a ja zawsze zartowalam,ze jesli kiedys sie zarecze to tylko z takim co mi da pierscionek z bialego zlota i koniecznie z brylantem.Mowilam tak do mojego I taki dostalam a o zareczynach nic nie wiedzialam.Dowiedzialam sie ostatnia a wszyscy znajomi wiedzieli bo przyjechali:)

Brzydula30, zazdroszczę gestu :( hooy, mój ukochany nie mysli o tym, jak bedzie kiedyś wygladał taki pierścionek, tylko jak wygląda kiedy go kupuje :O

narzeczona moze jednak przemysli i zrobi Ci niespodzianke:) Wiesz ja preczej bym sie diabla spodziewala zobaczyc niz wtedy zareczyn bo nawet o tym nie rozmawialismy:P

Nawet w momencie zakupu można odróżnić, bez przesady:O

hooy, on nie mysli o walorach estetycznych tylko praktycznych, czyli o cenie :O zresztą to nie on go bedzie nosił... Brzydula30, znalazłaś odpowiedniego faceta :D ;) a sam wybierał pierścionek? :D

sam wybieral pierscionek,sam wszystko zorganizowal i nawet pojechal do mojej szefowej zeby na ten dzien dala mi wolne a ja glupia sie cieszylam,ze ona ma taki gest.Nic mi nie powiedziala:P

Brzydzia, a gdzie takich rozdają? to ja stane w kolejce:P;)

Podstępny :D A mój to pewnie na nic nie wpadnie :O Ostatnio oglądaliśmy ślubne wojny, kiedy dziewczyna wyciagnęła pierścionek zaręczynowy z ciasteczka z wrózbami ;) mi się spodobało, mój facet natomiast stwierdził, że nic w tym fanego nie ma :O Za grosz romantyzmu w nim nie ma... A długo byliście razem zanim Ci sie oświadczył?

bylismy na zawodach nurkowych.Jakies 500 osob:) Moj wyszedl na podium i miwi-zobaczcie co znalazlem pod woda Kurde z daleka nie widzialam,ze to pudelko:) Zespol spiewal-czekasz na ta jedna chwile:) Chcialam uciec:P Deko a to nie taki zloty chlopak:) Diabel z rogami:P

przyszła - ale po co oczekujesz cudów? Dla Brzyduli to było niezwykle i zaskakujące, właśnie dlatego, że się niczego nie spodziewała. I pewnie nawet gdyby przyszedł wtedy do pracy i wreczyl pierscionek - byłaby zaskoczana i szczęśliwa. Ty oczekujesz czegoś - więc całkiem możliwe że on nie bedzie wstanie Ci dogodzić.. nawet jeśli bardzo bedzie tego chciał. A tu się liczy gest, a nie, jakaś dziwna oprawa. Moja porzyjaciółka dostała pierścionek w samochodzie - nie spodziewała się go wogóle.. a była wniebowzięta.

7 lat jak sie zareczylismy:)

aniolek z różkami:P

Do aniolka mu daleko:P

Oj, nie. Nie oczekuje niewiadomo czego po nim, nie snuję, jak mogłyby wyglądac nasze zaręczyny. Ważne, że z nim :). Tylko troche smutno mi sie zrobiło, kiedy wypalił z takim tekstem.... Kreatywnego masz mężczyznę ;) Pewnie częściej Cię zaskakuje? :P

brzydzia- no tak - pewnie z białego złota jest to się czasem mylisz:P hehe

zaskakuje mnie codziennie:P nie zawsze pozytywnie-ale tak to jest z facetami:P

a tak swoja droga tez podoba mi się białe złoto:)

nie martw się na zapas :) może ktoś mu wyjaśni różnice pomiędzy złotem białym o srebrem.

chyba każdej kobiecie podoba się białe złoto mmm ;)

albo wymyśl porównanie jakieś, jak bedzie sobie cos chciał kupić to zaproponuj cos podobnego ale gorszego gatunkowego:P i powiedz, jak chcesz takie to weź tamto po co przepłacać:P

chodzi mi głównie o to, że skoro tak powiedział to zabrzmiało to tak, jakby takie zaręczyny nie były dla niego zbyt ważne, że mu nie zależy.... zobaczymy, jak to będzie ;) ale zanim on się zdecyduje to pewnie minie sporo czasu jeszcze :D

ja jestem prawie 6 lat z facetem i kurwa nawet srebrnego pewnie sie nie doczekam.

oo też dobre :D jakbym była cham.ska to powiedziałabym potakich oświadczynach ze srebrnym pierścionkiem nastepnego dnia "to kiedy mi sie oświadczysz z prawdziwym pierścionkiem?" :D ;)

alez przeginacie. a ja jestem gotowa się założyć że facet powiedział to w znaczeniu że po co ma płacić grube pieniądze za pierścionek wyglądający jak srebrny (bo w końcu męskie oko rzadko odróżni białe złoto z brylantem od srebra z cyrkonią) i w związku z tym woli z\kupić Ci złoty co do którego nikt nie będzie miał wątpliwości że jest złoty. a nie że kupi Ci srebrny i chuj. ale nie szkodzi, grunt to histeria.

tamto ostatnie to oczywiście był żart, żeby nie było :) o tym nie pomyślałam, faktycznie mógł to mieć na myśli

ja dostałam pierscionek zareczynowy i byłam zła kiedy go zobaczyłam bp wyglądało jak srebro, a sie okazało byc białym złotem ale to nie zmienia faktu, ze chciałam zloto w kolorze żółtym

A ja w ogóle nie chcę pierścionka zaręczynowego, powiedziałam o tym swojemu narzeczonemu. To jest według mnie bezsensowne wydawanie pieniędzy. I co to ma niby znaczyć? Że mężczyzna zakładając jej go na palec naznacza ją, \"ona jest moja\"? Poza tym tak jak pisałam wyżej to jest wydawanie kasy, więc to tak jaby on mnie po prostu kupił. Pierscionek zaręczynowy jest dla mnie bardziej na pokaz innym. Nie mam nic do dziewczyn, które chcą mieć takie cudeńko na palcu, każdy rozumie to inaczej.