Poznałam go na czacie

Prawie 2 lata temu. Wiem jak wygląda kim jest choć nigdy się nie spotkaliśmy. Rozmawiamy ze sobą codziennie przez Gg. Twierdzi że się zakochał, a ja niewiem czy mu wierzyć. On również nie jest mi obojętny. Gdzieś intuicja podpowiada mi, że tacy faceci nie istnieją, że to wszystko zbyt piękne...

Dodam, że był to czat psychologia, a nie żaden erotyczny. Wierzycie w takie internetowe znajomości?

zobaczy cie na zywo to mu przejdzie.

hmmmm czemu mu nie wierzysz , czego się boisz ? Nie ryzykujesz , nie wygrywasz

Spotkajcie sie, inaczej sie nie przekonasz kim on tak naprawde jest...

a ja tez ponzałam,mężczyzne przez neta tylko jakieś złe przeczucia mam

spotkajcie się i zobaczysz co z tego będzie. Moze akurat?:)))

ja etz z takim gadalam mily ,gadka szmatka a w rzeczywistosci szkoda gadac:/

pamietam, kiedys tez miałam taka gg-ową znajomość. pisałam z chłopakiem dwa lata, zauroczyłam się. mieszkałam daleko ode mnie.spotykalismy sie kilka razy a pozniej okazało sie, ze była tez ta druga u niego w miejscowości. jak ja wtedy płakałam:(

ja się ze swoim też może powinna spotkać, tyle,e się boję czy zaufać