Kto miał kiedykolwiek staż?

Ile sie zarabia? Kto tam wydaje polecenia? Jak was pożegnano?

670zł na ręke polecenia wydaje ten kto chce tzn. zwykli pracownicy moga Cię "prosic" o rózne rzeczy ale Twoim przełożonym jest dyrektor i opiekun stażu pożegnano mnie zwyczajnie, nie mamy wolnych etatów- dziękujemy

A kiedy miałas ten staz?Ile on trwał?

trwał 6 miesiecy, skonczylam miesiac temu

Teraz szukasz pracy czy masz juz nowa?

zaklaam swoja dzialalnosc bo juz wiem jak to jest "u kogos" mimo iz nie była to prywatna firma.

Jak się ubieraja stazysci?

na stazu bylam 8 miesiecy, nastepnie przez prawie 2 lata pracowalam w tef firmie, niestety umowa byla na czas okreslony i mi podziekowali... od stycznia szukam pracy, bezskutecznie:(

obowiazkowo bluzki w kwiatki i spodnice w paski niewiedzialas?

"670zł na ręke" "skonczylam miesiac temu" hmm, pare miechow temu ktos pisal, ze na stazu jest 1200 :/ to teraz nie wiem, czy ten ktos klamal, czy w roznych miastach sa rozne stawki. bo kiedys byly jednakowe.

ja ubieralam sie zwyczajnie, czarne spodnie/ jeansy jakias bluzka i na to sweterek. Staz mialam w banku

i pomyslec ze laski maja srednei wyksztalcenie a glupie totot

1200 na normalnym stażu z UP napewno nie dostaniesz. Chyba że to jakis staż unijny, slyszalam o czyms takim ale nie wiem dokladnie wiec sie nie wypowiadam jednak nie chce mi sie w to wierzyc.

Myslałam ze jest cos narzucone bo stazystki widze praktycznie tylko ubrane w dzinsy

Moze zalezy to od wyksztalcenia? Po liceum stazowe jest nizsze, niz po studiach.

Jezu co za glupie niedojdy ja pracuje w urzedzie pracy i dostaje sie 670 stazowego wyksztalcenie nie ma znaczenia a wy moze sie uczcie a nie studiujcie bo glupie ejstescie ze ho ho

włąsnie rózne są doświadczenia dlatego zapytałam

powiedzieli, że dostanę 770 brutto

LASKI IDZICE DO SKLEPU PRACOWAC BO TEPE JESTESCIE I NIE DOSTANIECIE PRACY PO TYM STAZU

i co myslisz ze taka fajna jestes bo pare przykrych słów napiszesz?

TAK MYSLE ZE FAJNA JESTEM BO PRACUJE W URZEDZIE I WIDZE JAKIE NIEDOJDY IDA NA STAZ AN BE ANI ME I UDAJA ZZE PRACOWNICZKAMI I CZEKUJA NIEDOJDY SKONCZONE

U NAS W sTAROSTZIE PRACUJE TEZ BEZNADZIEJAN LASKA JUZ " MIESIAC NA CHOROBOWYM JEST I NIE WIE TYLKO ZE ZOSTANIE POZBAWINA STATUSU BEZROBOTNEGO ZA KILKA DNI TAKA GLUPIA

A ja Ci powiem że ktos kto oczerni w taki głupi i szybki spoób innych musi miec niezłe komplesky nie znam żadnej wartosciowej osoby która coś osiagnęła w zyciu zadowolonej z siebie któraby ubliżała komus starała sie kogos ponizyc lub upokorzyć.Jesli ktos jest naprawde kims to ma w soibie pewnosc siebie i nei musi jej demonstrowac tym bardziej w tak prymitywny sposób

A kogo zaliczasz do tych niedojd jakie osoby?Bo ktos chce isc na staz to juz jest niedojdą?Czy jak ma tylko srednie?Jaka jest granica dla Ciebie?

Nigdy nie osiagniesz tego co zamierzasz w zyciu zawodowym kazda praca jest beznadziejna przekonasz sie o tym teraz ci sie wydaje ze staz to chwycenei Pana Boga za stopy a to dno ale musisz pozyc

srednei to dno tylko studia teraz maja sens a wiekszosc stazystek to naprade mloty ktore mysla ze je ktos zatrudni a tak naprawde to tania sila robocza i nie zapominaj ze ejstes dalej bezrobotna

Ja miałam staż w księgowości i to w szkole. Miałam świadomość tego, że nie zatrudnią mnie. Robiłam wszystko co mi kazała główna księgowa. I to był jej bład bo moje umiejętności dostrzegł kierownik. Mąż jego koleżanki z pracy szukał włąsnie kadrowej. A że ja dałam się poznać jako dobry pracownik została u niego w firmie przyjęta. Co z tego że z polecenia jego żony. Wkońcu wiedziała jak pracuje. I takim oto sposobem pracuje sobie juz ponad rok, a to że szef do mnie się przywala to już inna historia. Jego stołek bardziej chwiejny niż mój. Gdyby nie staż siedziałabym na bezrobociu i miała depresję. A tak to szykuję się na jutro do pracy. Zastanaoiwam się nad kolorem bluzki:P A jeszcze. Od końca stazu do pracy czekałam praiwe rok. Nie żałuję stażu za 430zł bo tyle wtedy płącili:P

ja byłam przez rok czasu w urzedzie miejskim wiekszosc powyzszych wypowiedzi jest prawdziwych :-(

terez pracuje za 1.200 w OPS-ie

ja jestem na stazu w Urzedzie Pracy niestety i to prawda czasami takie glupie laski przychodza na staz ze szkoda gadac sciemniaja na chorobowym i ja musze za nie pracowac mam nadzieje startowac w jakims naborze bo kierowniczka mnie docenia