Mam 31 lat. Jestem starą panną. Czy jeszcze wyjdę kiedyś za mąż? Założę rodzinę?

znacie przypadki osób, które po 30tce kogoś poznały i się hajtały?

nie po 30. to już nie mozliwe, sorry ja bym juz zamawiała w sumie trumnę na twoim miejscu...

moja ciotka, moja sasiadka i kilka moich kolezanek :D

mi niedlugo stuknie 33 latka

Oczywiscie, ale nie licz na fajnego faceta. Bo ci fajni juz dawno zajeci. Pozostaja maloatrakcyjni albo wieczni chlopcy.

srednia na wychodzenie za mąż

w tym wieku rozwodzą sie ci faceci, ktorzy zbyt wczesnie się hajtnęli.

zależy w jakim przedziale wiekowym szukasz.Daj też szanse młodszym o 3-6lat.Ja tak znalazłam a tez byłam po trzydziestce.Dziś jestesmy 10lat po ślubie i jestesmy szczęśliwi.Nie wygladam na swój wiek:-)

jakbys była facetem to wielkiej tragedii by nie było,ale ze jestews kobieta..................:o

jak jesteś zgrabna i zadbana to to czy masz 29, 5 czy 33 nie robi różnicy zresztą istnieje jeszcze botoks, wypełniacze hialuronowe, mezoterapia i inne cuda..... jesli ćwiczysz, odżywiasz się zdrowo, użuwasz filtrów przeciwsłonecznych, nie palisz to długo będziesz wyglądać młodo

gdy spotykasz faceta nie pyta o to czy skończyłaś już trzydziechę ale to to jak masz na imię.... no chyba że spotykasz faceta z kafeterii, on spyta Cię o Twoje BMI i o to czy lubisz oral z połykiem i anal....

akurat ja wygladam na mniej. daja mi jakies 25 lat

:P

no co ty, teraz masz szanse poznac rozwodnika, mam 32 lata, przeze mnie jeden juz sie rozwodzi i bedzie moj:)

ja mialam 31 lat jak wyszlam za maz,a meza poznalam w wieku 29 lat, mlodszy o kilka latek:) jest suuuuper!!! Nie martw sie, wychodz, spotykaj sie z ludzmi i nie siedz tylko w domu, bo facet sam nie przyjdzie:)