Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mysli

wynajem czy kredyt?

Polecane posty

Gość mysli

wynajem mieszkania i placenie komus czy kredyt na mieszkanie i placenie sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięzka sprawa
kredyt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kredyt. Po 10 latach wynajmowania nie masz mieszkania. Po 10 latach kredytu masz już własne mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2321
Tylko kredyt !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po 10 latach kredytu
wlasne mieszkanie??? to albo jakas rozpadajaca sie komorka albo raty takie, ze glowa boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W kredycie typu \"100%\" ok 2/3 kredytu płacisz bankowi czyli \"komuś\" a nie \"sobie\". Równie dobrze możesz odkładać ratę i płacić \"komuś\" za wynajem jeśli to będzie mniej niż odsetki i opłaty banku. W długiej perspektywie, jeśli nie będzie wojny czy rewolucji kredyt jest lepszy, bo wartość nieruchomości PRAWDOPODOBNIE urośnie szybciej niż lokata czy fundusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ma sie pewny wkład własny - to tak, po 10 latach ma się mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zasadzie to, co będziesz oddawał za wynajem, możesz przeznaczyć na raty kredytu (najwyżej troche doozysz), a lokujesz w swoje, nie w czyjeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh finansiści
szczególnie lily*. Jak ktoś ma wkład własny to może mieć wilę z basenem za tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby wam ten kredyt tylko
dali! ja podnajmuje znajomemu mieszkanie za 700zł - bardzo pasowałby mi, zeby się wyprowadził i jak powiedział, że sie stara o kredyt na własne to sie ucieszyłam jak głupia ( bo wiadomo jak to jest, robic interesy ze znajomymi) rata miała byc 770zł i tu zonk....mimo, ze znajomy ma prawie 3tys dochodu z firmy- bank mu odmówił, podając za przyczynę, to, ze jest osobą młodą i samotną, która w każdej chwili może zmienic stan cywilny.... i dalej mam z nim problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wywal go
TO SIE BIERZE ZYRANTOW!!!! (do :żeby wam ten kredyt tylko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby wam ten kredyt tylko
ino kolesiowi nie ma kto podzyrować, bo rodzice jego sami nie dawno dom wybudowali i maja wielki kredyt do spłacenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×