Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość frelancer

Może ktoś tak miał ?

Polecane posty

Gość frelancer

Czy ktoś z was miał taki problem że dziewczyna boi się zaangarzować w związek bo ktoś ją kiedyś skrzywdził,wymyśla facetowi jakąś wadę i ucieka od niego ...urywa całkowicie kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chopie jo Ci powiym
zaburzenia osobowości typu borderline wpisz w google: borderline BDP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frelancer
wiem czytałem o tym ,tylko co zrobić,ona jest z innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ernwabsin
Zaburzenie typu DUPALAJN, skoro ja ktos skrzywdddzil to sie boi, jedyne co mozesz zrobic to najebac temu kto ja skrzywdzil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frelancer
jak mu najebie to myślisz że pomoże ? ona i tak jest już z innym ...chyba że tylko mnie tak powiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frelancer
może jest ktoś komu udało się pokonać jej strach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ernwabsin
no to jak jest z innym to jak sie boi? krecisz chlopie i podajesz falszywe dane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frelancer
ona jest z kimś tylko na krótko po jakimś czasie wymyśla facetowi wady i z nim zrywa choć przedtem jej się podobał ...cierpi na samotność i szuka następnego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proste ktoś ja zranił - Ty byeś odskocznią aby poradzić sobie z bólem - nic do ciebie nie czuła, poprostu Cie wykorzystała:P a teraz jest z kims kogo pokochala;) i nie ma tu zadnej filozofii i pierdolenia a jakis bordelain czy ajk to tam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam tak przez pewien czas - nie chciałam się angażować więc szybko urywałam kolejne znajomości. Ale wtedy nie zależało mi za bardzo na tych chłopakach. A i później pojawił się taki jeden, w którym się wreszcie zakochałam :) I już nie uciekłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frelancer
ja byłem tym kolejnym...tylko że głupi się zakochałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to trudno. Musisz się teraz wziąć w garść. Odkochasz się z czasem i poznasz inną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frelancer
to już trwa jakiś czas ,powiedz mi czy warto tak robić ...czy ja teraz mam wziąść jakąś dziewczyne rozkochać w sobie i potem zostawić ?tak mam zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, nie warto, bo to marnowanie czasu. A poza tym wbrew pozorom wcale nie pomoże Ci na złamane serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frelancer
wiem to straszne uczucie być...śmieciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jesteś śmieciem. Tak to po prostu jest, że związki się zaczynają i kończą. Ciągła rotacja. Myślę, że po prostu masz doła. Jeszcze będziesz miał wiele dziewczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frelancer
jeśli ktoś traktuje cię jak śmiecia ...to chyba nim jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lily niektórym nie odpowiada taka rotacja jak Tobie;) a skoro sama rozkochiwałaś i zoastawiałas to zcemu pouczasz aby autor tego nie robił? jakim prawem , moze tym ze masz w tym doświadczenie, pozwól aby i autor je sam zdobył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorze takie są kobiety - jak jesteś za dobry itp. to nie dziw se ze będziesz potem traktowany jak śmeć.... sam tez tak byłem potraktowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frelancer
teraz już wiem jak traktować kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja go nie pouczam tylko daję rady. Czy skorzysta to jego sprawa. Wiem, że gdy tak wymieniałam chłopaków wcale tak naprawdę nie byłam szczęśliwa. A poza tym, czy można w kimś tak naprawdę zakochać się po 2 tygodniach, miesiącu? To raczej zauroczenie I głowa do góry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghjkl
jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×