Dlaczego Warszawiaki to takie wiesniaki?

Tylko chwala sie czego to oni nie maja. Jesli warszawiak nie ma kasy na wakacje, to sie zapozyczy, oczywiscie musi pokazac wszystkim zdjecia gdzie to on nie byl ,kupic nowy samochod, dom - oczywscie wszystko jak pedal na kredyt

a dlaczego cała reszta Polski tak zazdrości Warszawiakom i pcha się do stolicy choćby do pracy za marne grosze... i czemu na rozrch ci ludzie zgadzają się mieszkać w warunkach urągających ludzkiej godności... ps. ja nie żyję na kredyt, dobrze zarabiam a dom też z mężem kupiliśmy za gotówkę i to w najlepszej dzielnicy.... a wakacjami nikomu się nie chwalimy bo i tak wszyscy znajomi żyja na takim poziomie, że to nikomu nie imponuje..

Tylko wiocha chce mieszkac w Warszawie. A co do zarobkow - nie uznaje panstwowych posad - tylko prywatne firmy - wszystko inne jest do dupy

Byłam tam jeden dzień i współczuję mieszkańcom Warszawy. Ludzie są BARDZO NIEMILI, nigdy w ciągu jednego dnia nie widziałam tylu niemiłych ludzi,wręcz opryskliwych. W ogóle jest nieładne,Pałac Kultury w ogóle nie pasuje do nowoczesnych budowli.Nie chciałabym tam mieszkać.