jak poderwać faceta

w skrócie: zostały 2 spotkania. jesteśmy na tym samym szkoleniu, które za 2 tygodnie się kończy i już się pewnei nie spotkamy. on jest tak nieśmiały, że boję się, że nic nie zrobi, chce mi się płakać:(

Mozesz wziac nr tel. Jesli az tak sie wstydzicie to wymysl cos. "SZKODA ZEBY KONTAKT SIE URWAL DAWAJ NUMER:)" albo "WIESZ ZE W PIATEK MUSZE BYC W TWOIM MIESCIE BO ( tu cos wymysl) MOZE PODASZ MI NR TO SIE SPOTKAMY" Z taiego czegos latwo sie wycofa np jesli Cie odrzuci. Zawsze mozesz powiedziec "hehehe co ty sobie pomyslales. Ze Cie podrywam?? No wiesz co. Przeciez ja mam chlopkaka" itd

Jesli masz nr to polowa sucesu za Toba.

dzięki! oby mi tylko wystarczyło odwagi, to straszne: jestem super nieśmiała i mam kogoś poderwać! ale tak mi zależy, że muszę się złamać...

mam maila, ale nie odpisał. wysłałam mu jakieś materiały i napisałam kilka miłych słów i nic:( nie odzywa się! wiem, że ja mu się też podobam, więc czemu milczy?

to jak jest niesmiały i w sumie to go nie znasz to skąd wiesz, że warto? wysoki i przystojny, co? :D

dobry, ciepły, rycerski, inteligentny. czy to mało? skąd bede wiedziała, czy warto, jesli nie spróbuję?

nie jest zbyt wysoki - mojego wzrostu, i w góle fizycznie nie jest w moim guście, ale chyba się zadurzyłam:)

ja tylko chciałam się komuś wygadać, bo mi to strasznie ciąży... przyjaciółce nie chce, bo nie chce zeby myślała, że mi kompletnie odbiło - zabujać się platonicznie w facecie ze szkolenia! w ciągu dnia nie ma chwili, żebym o nim nie myslała, a pocztę sprawdzam chyba z 50 razy dziennie i nic...

" wysłałam mu jakieś materiały i napisałam kilka miłych słów i nic" no wiesz jeżeli wczesniej ustnie zadeklarowałaś się, że wyślesz a w emailu nie było pytania to po co miał odpisywać?

no np. "dzięki, że pamiętałaś" cokolwiek! no, ale dziękuję, za męski punkt widzenia, trochę dodało mi to otuchy:)

Płeć rozpoznajemy po tym, że dziewczynki moczą pieluchę z tyłu, a chłopcy z przodu. Kobiety nie wiedzą jak uwodzić facetów. :-) Jasne w realu to po raz ostatni moja babcia znalazla dziadka :P teraz tylko w necie można się poznać i zbałamucić.