Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość los debilos

kto poradzi potrzebuje zdania osob trzecich

Polecane posty

Gość los debilos

jestem z moim facetem 2,5 roku..ukladalo sie roznie glownie dlatego ze ja jestem osoba ktora najpierw robi a potem mysli..takze powiedzialam podczas tych 2 lat wiele slow ktorych załuje...natomiast on kazda kklotnie woli przemilczec dlatego jest wiele niedopowiedzen...ostatnio mamy maly kryzys...przynajmniej ja go odczuwam...nie wiem jak on bo mnie o tym nie informuje... on duzo pracuje ja tez....ostatnio seks praktycznie w ogole nie iistnieje..malo rozmawiamy, malo sie widujemy..glownie w weekendy... ten weekend akurat tak wyszlo ze sie praktycznie nie widzielismy sam na sam dzisiaj zadzwonil ze moze bysmy gdzies pojechali...zgodzilam sie oi odwołałam spotkanie moje i kumpeli..O JA GŁUPIA! kiedy przyjechal okazalo sie ze ma dla mnie tylko 1,5 h bo potem jest umiowny z kumplem musi cos zrobic....cos dla siostry..niewazne... moze postapilam troche dziecinnie ale stzrelilam focha...i koniec koncem nigdzie nie pojechalismy.. dlaczego strezelilam focha...bo jak mowilam ostatnio sie w ogole nie widujemy, nie mowiac o jakis rozmowach...z kumplami sie widzi non stop..spedzil z nimi ranek ..itp...wkurzylam sie...potem napisalam mu smsy wyjasniajace o co mi chodzi....nie odpisal ..ok nie ma nic na koncie..potem chcialam porozmawiac dzwonilam z zastzerezonego ..ale ewidentnie byl wjakims towarzystwie..wiec sie dobrze bawi szkoda ze kurwa dla mnie nie ma tyle czasu... moze mnie zunacie za dziecko ale jest mi przyktro...wkurwia mnie to jego gadanie os lubie dzieciach..ja tego nie chce nie chce wiazac sie z czlowiekiem ktorego praktycznie nie znam bo jak mialam poznac widujac 2-3 razy w tyg? sorki za bbledy plcacze i pilam w samotnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt.. jest nieciekawie.. z tego co napisałaś to wasz związek chyba się rozpada.. Tak po prostu wnioskuję, nie wiem jak ty to odczuwasz a tym bardziej on. Tylko SZCZERA rozmowa może coś zdziałać.. tylko to mogę ci poradzić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×