czy możecie ocenić mój ciążowy jadłospis?

1 śniadanie 6.30 kromka chleba pełnoziarnistwgo, masło, sałatka, filet z indyka. 2 sniadanie 9.00 2 kromki chleba pełnoziarnistego, masło, sałata, pomidor, 2 plastry golonki z kurczaka, 2 plastry szynki drobiowej. 3 śniadanie 12.00 2 kromki chl.pełnoziarnistego, masło, 2 plastry filetu z indyka, 2 plastry poledwicy drobiowej, 6 rzodkiewek, sałata. obiad 16.00 4 duże skrzydełka pieczone, 4 ziemniaki, sałatka z 4 pomidorów, cebuli i jogurtu. kolacja I 19.00 3 kromki chleba pełnoziarnistego, masło, wędlina drobiowa, sałata, rzodkiewki przekąska 22 1 kanapka z krakowską suchą i pomidorem

ten obiad to konkretny :P

za duzo chleba moim zdaniem, ale masz spust:) to przytyjesz pewnie ze 30kg!

a gdzie jakiś NABIAŁ !! O ja pierd*** :o

jak chcesz to moge ci na maila wysłać dietę dla ciężarnych podaną mi w instytucie żywności i żywienia :)

Zależy w którym miesiącu ciąży jesteś, ale moim zadniem jesz za dużo. Na pewno jednak podaruj sobie węglowodany na noc i jeżeli jestes już bardzo głodna to zastąp je posiłkiem bialkowym.

Dokładnie, przy takimżarciu to ze 35kg bedziesz miała na + W ciązy nie jest się ZA dwoje tylko DLA dwojga !! i MAŁO zróżnicowany ten Twój jadłospis !!

zartujesz prawda?

tez mi sie wydaje sporo...3 sniadania-w sumie 9 kromek dziennie...?a jabłko,banan,jogurt?

Strasznie duzo jesz:O

za dużo mięcha, za dużo chleba, ostatni posiłek to ta kolacja- nie jedz o 22.. więcej nabiału zamiast tych różnych podrobów. gdzie ryba?

za duzo chleba moim zdaniem..no i jak ktoras wspomniala powinnas włączyc nabiał do swojego menu....np zamiast kanapek zjedz sera bialego z pomidorem,koperkiem,rzodkiewką-syte i wcale nie musisz walic chleba żeby czuć się najedzoną.Zamiast jogurtow polecam mleko zsiadłe...zdrowsze,mniej chemii a jakie smaczne.

to jest jadłospis tylko na jeden przykładowy dzień, a nabiał to na przykład jogurt do pomidorów, mam nietolerancję laktozy, więc nie moge pić mleka etc. jestem w 27 tyg. ciąży i przytyłam na razie 2 kg:) w nocy wcześniej nie jadłam, ale wyszły mi ketony w moczu:( więc musze jeść teraz przed snem poproszę dietke na maila: polit@o2.pl

jem tyle, bo jestem głodna, jadłam mniej i aż mnie skręcało:( to co mam robić?

kleosia-nie syte tylko sycące

dziękuje za poprawke.Mam nadzieje,że sens wypowiedzi został zachowany :P

relaniaa wysłałam :)

Mi się wydaje że masz za mało warzyw i owoców. Mimo nietolerancji na laktoze poszukaj produktów które zawieraja wapń (np. żółty ser, sok owocowy z dodatkiem witaminy C i wapnia, itp.) Przyjmujesz za mało wapnia. Przyjmujesz też za dużo węglowodanów.

dzięki franka:) co do warzyw to wydaje mi się, że jem ich mnóstwo, a ser też jaam, tylko akurat podałam jadłospis z wczoraj:) niczym innym nie mogę się najeść, tylko chlebem:(

Ale wy jesteście tępe, ta dieta jest właśnie uboga w węglowodany, chleb pełnoziarnisty ma około 33 g węglowodanów w 100g! taki chleb spożywa się przy diecie cukrzycowej na przykład.

alE mimo wszystko 9 kromek chleba PEŁNOZIARNISTEGO to duzo dla kobiety w ciąży...moja ginekolog mowiła,ze kobieta w ciazy powinna jesc 5 razy dziennie stawiając glownie na owoce,warzywa,nabiał i ryby.Jeżeli autorka podała jadlospis tylko z wczoraj i nie zdarza jej się jesc codziennie rzeczy wymienionych w menu to wydaje mi się,że wszystko jest ok.Każda z nas chyba jednego dnia jest bardziej glodna a drugiego juz mniej.

dziewczynki wyluzujcie :)

jeśli chodzi o ilośc chleba, to codziennie jem tyle samo, jestem codziennie głodna i nic na to nie poradze. w takim razie wytłumaczcie mi czemu mam ketony w moczu skoro tyle jem i czemu utyłam tyko 2 kg?

Franka jesteś jeszcze??Jestem także zainteresowana tym jadłospisem,dało by radę przesłac:)??

jestem i chętnie prześlę :)

też poprosić Cię Franiu o ten jadłospis?? Będę bardzo wdzięczna :) asiek.a78@vp.pl

ja jadlam wszystko, ale staralam sie jesc duzo warzyw i owocow. Jadlam sniadanie 2kromki, 2sniadanie np. banan albo jablko, potem ewntualnie jogurt, obiad, jakis mały deser, kolacja i to wszystko. Po 25tc skusilam sie czasem na mala kawke z mleczkiem. Alkoholu - nic.

przytylam książkowo 13kg, ale do 7miesiąca 7kg - potem tak polecialo.

chyba chcesz dołączyć do grona otyłych mamusiek - pamietaj "jedzenie za dwoje" to mit!!!!!!!!!!!!!!!

kasiulaa84@gmail.com Dziekuję Franiu