Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Klara przez K

dziewczyna świadka-nie świadka

Polecane posty

Gość Klara przez K

sytuacja wygląda tak. brat mojego chłopaka za pół roku się żeni. i jest problem świadków. ma nim być albo mój chłopak albo drugi brat. Młody powiedział ze nie chce między nimi wybierać wiec niech dogadają się między sobą który chce być. kiedy rozmawialismy mój chłopak powiedział że moze być tym świadkiem jeśli nie mam nic przeciwko, a jeśli nie chce to niech drugi brat bedzie bo dla niego to nie ma znaczenia, tym bardziej ze tamten nie ma dziewczyny. jak myślicie wypada mi powiedzieć mu ze wole zeby nie bym tym świadkiem, czy głupio? on mówi ze dla niego to obojętnie i każe mi zdecydowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara przez K
drugi brat powiedział ze tez moze być świadkiem mojemu chłopakowi chodziło raczej o to czy nie bedzie mi przykro jesli on by był wiadomo obowiazki. szczerze byłoby mi przykro. czy mu to powiedzieć? wtedy napewno drugi brat bedzie. ale nie chce zeby wyszło ze to z mojej winy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiśćie, że powiedz A w ogóle co to za moda?? Albo prosi się pary albo dwie wolne i niezależne osoby! Ja bym tam nie chciała, żeby mój facet słodził wódkę z inną laską

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w ogóle co to za moda?? Albo prosi się pary albo dwie wolne i niezależne osoby! Ja bym tam nie chciała, żeby mój facet słodził wódkę z inną laską My tak poprosiliśmy, a w międzyczasie drużba znalazł sobie dziewczynę. To co? Mam mu teraz powiedzieć, żeby z nią nie przychodził, bo moja siostra będzie sama? I ze ma zabawić moją siostrę, a tamtą dziewczynę zostawić? Trochę bez sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackcat
lepiej mu powiedz, bo później będziesz tu pisac że z nim zerwała s bo cham cały wieczór zabawiał świadkową itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdykam
nie powinnas w ogole sie wypowiadac w tym temacie! to ON ma zdecydowac! jesli dojedzie do tego, ze Twoj facet jednak zostanie tym swiadkiem, to TY NIE STROJ FOCHOW, ze niby nie bedzie Cie trzymal za raczke przez cala impreze, tylko wykonywal obowiazki swiadka! to jest rodzenstwo, a ja mam wrazenie, ze chcialabys juz chetnie je rozdzilic, bo to "TWOJ MEZCZYZNA" :-O to jedyny taki dzien w zyciu pary mlodej! Ty bedziesz tam przypadkowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara przez K
to jedyny taki dzien w zyciu pary mlodej! Ty bedziesz tam przypadkowo słucham ? przypadkowo mówisz? przypadkowo juz jestem w tej rodzinie 4 lata. równie dobrze mogłabym powiedziec ze Młoda tez jest w tej rodzinie przypadkowo bo są razem tylko pół roku dłuzej :O chodzi mi o to ze po prostu mój facet uwaza ze jesli mi bedzie przykro to on tym swiadkiem na pewno nie bedzie bez zadnego zalu, bo jest jeszcze drugi samotny brat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara przez K
ja pierdykam pewnie myslała ze mam 18 lat i dopiero chodzimy ze sobą za rączke 3 tygodnie. otóż kochana zmartwie cie mam 24 lata razem jestesmy 4 lata i za rok nasz ślub myśle ze na nasz ślub za swiadków poprosimy parę zeby nie było takich dylematów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim świadkowie nie muszą \"słodzić\". Wystarczy, że uprzedzi się zespół, by nie śpiewał \"gorzkiej wódki\" dla świadkujących. O to powinna zadbać Para Młoda. Wielokrotnie spotykałam się z sytuacjami, kiedy świadkowie przychodzili na wesela ze swoimi osobami towarzyszącymi i żadne z nich nie miało problemów z tą sytuacją. Bawili się ze swoimi połówkami a nawet \"obowiązki\" świadków dzielili \"na cztery\". Wszystko jest kwestią umowną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdykam
przypadkowo juz jestem w tej rodzinie 4 lata. - taaa... po pierwsze nie jestes jeszcze w tej rodzinie, a po drugie "przypadkowo" mozesz w ogole do niej sie nie zaliczac NIGDY mój facet uwaza ze jesli mi bedzie przykro to on tym swiadkiem na pewno nie bedzie - no tak, trzeba ksiezniczka sie opiekowac :-O wolal ci tak powiedziec i dac ci wybor, niz pozniej znosic twoje muchy w nosie ja pierdykam pewnie myslała ze mam 18 lat i dopiero chodzimy ze sobą za rączke 3 tygodnie. - moze i jestes starsza i jestes z nim dluzej, ale zachowujesz sie i przedstawiasz sytuacje jakbys wlasnie miala te 18nascie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara przez K
dziekuje wszystkim za opinie i NORMALNE wypowiedzi.problem rozwiazał sie sam poniewaz moj facet powiedział ze rezygnuje.rozmawiał wczoraj z drugim bratem i dogadali się ze to tamten bedzie swiadkiem poniewaz zarówno on jak i swiadkowa są bez pary. jestem zadowolona ze nie musiałam w to ingerować a ty pani madralińska nade mną nikogo nie obrazaj bo twoja zawisc bije po oczach. widzisz i na nic twoje "rady", pewnie jak zwykle hehe zagnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×