PIERWSZE SPOTKANIE i od razu w ŁÓŻKU

Czy komuś przydarzyło się coś podobnego? Nie chodzi bynajmniej o jednorazowe historie, ale o znajomości, które rozpoczęły się niejako od seksu. Czy ktoś zechce podzielić się wrażeniami, wspomnieniami, przemyśleniami i wnioskami?

PIERWSZE SPOTKANIE i od razu w ŁÓŻKU i zazwyczaj to jest ostatnie spotkanie :D

Moje doświadczenia wskazują na coś zgoła innego :)

mnie sie zdarzylo, byl z tego niby zwiazek, ale niepowazny i krotki

razem już 12 lat! :-)

mam już 72 lata:)

TAK, przydarzyło się mi. Tyle, że świetnie dopasowaliśmy się w łóżku i praktycznie robimy to do dzisiaj. O związku raczej nie ma mowy, ze względu, że On raz tu, raz tam - z powodu pracy :) Wszystko jest ok, jeśli jednemu z dwójki nie zaczyna zależeć na czymś innym. No i trzeba lubić seks :D

Ja miałam taką sytuację :) Poznałam faceta na żywo , nie rozmawialiśmy ze sobą zbyt długo ,wymieniliśmy się numerami telefonów . Utrzymywaliśmy kontakt przez internet i telefon, a po jakimś czasie internetowej znajomości zdecydowaliśmy się spędzić trochę czasu razem, gdyż obydwoje mieszkaliśmy w różnych częściach Polski . W ogóle nie miałam zamiaru iśc z nim do łóżka i nawet nie podejrzewałabym , że tak się stanie , ale stało się :) Po wszystkim miałam straszne wyrzuty sumienia , bo poczułam jak bardzo mi na nim zależy i że po "swiadectwie" , jakie dałam na pierwszej randce już wszystko zmarnowałam . Jednak on sam wyczuł moje wątpliwości i widział , że czuję się w tej sytuacji dziwnie, więc sam powiedział mi , że niekiedy ludzie kochają się ze sobą na pierwszym spotkaniu a potem żyją ze sobą długo długo .. Że obydwoje tego chcieliśmy i dobrze że tak się stało . Jak widać nie ma reguły na to ,że jeśli chce się z kimś związać ,to z seksem trzeba poczekać , bo my po tej "pierwszej randce" byliśmy razem dwa lata . Potem związek się rozpadł z całkiem innej niż seks przyczyny.

poszłam do baru się upić przy barze siedział facet który tez miał problemy po kilku piwach wylądowaliśmy u niego i tak zaszłam w pierwszą ciąże dzis mamy dwójkę dzieci i prawie 10 lat razem:) Nie polecam, w sumie to mogłam sobie tym spie.rrdolić zycie

wiec ja tez na pierwszym spotakniu ale poznalismy sie pl roku wczesniej przez internten, no i byly takie rozmowy, na te tematy

nie, podszywie - 41!