Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szukam0055

Terapia Gersona - jaka wyciskarka soku?

Polecane posty

Gość zadowolona48
Ja posiadam już od prawie roku Omegę 8006. Przyznam, że trochę wtedy kosztowała, ale zakup naprawdę udany i wart swojej ceny. Zakupy natomiast robię na bioekologiczny.pl. Mają tylko i wyłącznie owoce i warzywa z certyfikowanych gospodarstw. Wszystko sprawdzone przeze mnie, moją rodzinę i znajomych. W Warszawie dostawa gratis! Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościeee
Oooo. Ja też korzystałam z www.bioekologiczny.pl. Oprócz świeżych owoców i warzyw ekologicznych (kupuję dla mojego malucha) mają też pozostałe produkty ekologiczne - nabiał, wędliny, kasze, mąki ... wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa z Wawy
Hej, ja natomiast od niedawna jestem szczęśliwą posiadaczką sprzętu o nazwie Hurom HH2G (HU-700). Wyciskarka fakt faktem dosyć droga ale nie żałujemy z mężem ani jednej złotówki jaką na nią wydaliśmy. Jak dla mnie wyciskarka ta nie ma większych minusów poza ceną ale na zdrowiu dzieci przecież nie będziemy oszczędzać. Znaleźliśmy ją na stronie www.mocsokow.pl ale wiadomo kota w worku nie kupię, przyszliśmy do biura sprzedaży, miły Pan opowiedział nam wyczerpująco o sprzętach jakie posiadają, nie wciskał nam na siłę swojego towaru (co niestety ma miejsce dosyć często) ale dał nam spokojnie się zastanowić i podjąć najlepszą dla nas decyzję. W sumie to byliśmy zdecydowani na HH2G więc spotkanie utwierdziło nas tylko w naszym przekonaniu. Wyciskarka cicha, bardzo wydajna, sok nie rozwarstwia się jak to jest niestety w przypadku sokowirówek :(, wzięliśmy wyciskarkę w kolorze białym no i powiem Wam że jest przepiękna, obawiałam się trochę że jeśli wezmę w tym kolorze to zaraz będę ją miała w kolorach tęczy ale ostatnio sok z buraka mi na nią skapną niestety i już widziałam jak ta plama zostanie ale wszystko ładnie się wytarło. Także jeśli jesteście z warszawy bądź z okolic to warto odwiedzić MocSoków i wtedy na miejscu zobaczyć sprzęt a i nawet spróbować soku a podjęcie decyzji będzie dużo prostsze. Trochę się rozgadałam ale ja już tak mam więc musicie mi moi drodzy wybaczyć. A i dodam już tak na koniec że moje dzieciaki kochają świeżo robione soki a warzyw i owoców kupujemy teraz znacznie więcej. Koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miranda_es
A czy ktoś z Was zastanawiał się nad ściągnięciem tych wyciskarek ze Stanów? Patrzyłam np. Omegę i wychodzi połowa ceny tej co tutaj w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dziadka, który chorował na raka. Przy pierwszej fazie choroby rozpoczelismy terapie Gersona i uzyskaliśmy zadawlające efekty, mój dziadek jakby momentalnie coraz lepiej znosił chorobę i jego organizm był w stanie zwalczyć ją bez chemioterapii, której lekarze ze względu na stan zdrowia nie zalecali. Dziś wiem, ze gdyby nie sokoterapia przy tak wyczerpującej chorobie mogłoby się to różnie skończyć… Kupiliśmy do tej kuracji wyciskarkę Green Star, która nie tylko sprawdziła się podczas choroby, ale i teraz służy całej rodzinie Jedno wiem, terapia sokiem rewelacyjnie oczyszcza organizm i wypełnia wszystkie niedobory witamin w organizmie. Polecam wyciskarkę Green Star przy tym, bo sprawdziłam ją na własnej „skórze”. Sama jakość soków z wyciskarki naprawdę dała niesamowite efekty. Bardzo nam w tej kuracji pomogła książka „Sokoterapia” dr Radwańskiego i postępujemy według zaleceń na temat kuracji enzymatycznej, która daje niesamowitą moc. Po przeczytaniu uzmysłowiłam sobie jak genialne jest tego rodzaju terapia, która jest opisana w książce. Na prawdę polecam, zarówno tym cierpiącym na wszelkie dolegliwości jak i tym co chcą po prostu wzmocnić swoją odporność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwhurompolskapl
Zapraszam do naszego sklepu po wyciskarkę i poradę! Pomożemy Wam coś wybrać, rzetelnie doradzimy najlepsze rozwiązanieoczko.gif http://hurom.com.pl/ Obsługa sklepu HUROM POLSKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnnaRad
Powiem Wam, że w tej kwestii dla mnie niezwykle trafnym pomysłem okazał się zakup wyciskarki Green Star ze strony vitajuice.pl. Soki oczyszczają organizm ze wszystkich toksyn, niesamowicie odżywiają organizm. No i przede wszystkim nie łykamy witamin w syntetycznej postaci, ale mamy zupełnie naturalną kurację. Poza tym, zauważyłam, że dzieci uwielbiają przeróżne kombinacje i łączenie smaków w tych soczkach  Soki hamują czynniki rakotwórcze, o co warto oczywiście zadbać jak najwcześniej. Ostatnio przygotowuje soki rodzicom i sami sobie bardzo chwalą. Pijemy 20 minut przed posiłkiem oraz na czczo i nawet na sobie zaobserwowałam zwiększony poziom energii. Polecam wszystkim rodzinom takie rozwiązanie no i ten sprzęt również, z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że perfekcyjnie nadaje się do sokoterapii .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość marchew
Kochani mam już swój nowy model PREMIUM z manetką regulującą ilość miąższu w soku, sok jest pyszny i aksamitny testuję od wczoraj...mam model HG 2G czekoladka (smakowicie brzmi) pięknie wygląda!!! Wersja w obudowie ze stali nierdzewnej, model HH 2G też fajny i tańszy, ale ma plastikową obudowę, ja wolałam coś bardziej luksusowego...;) Zakup prosto od dystrybutora polskiego: www.hurom.com.pl www.puregreen.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich, ja też jestem szczęśliwą posiadaczką wyciskarki - marka Kuvings ale nie ta najnowsza co ma tak szeroki wlot, że wszystko wchodzi bez krojenia...., cóż każdy owoc ma inna wielkość i dlatego mnie to nie przekonało a jest dużo droższa. Jest ok. soki rewelacja i efekt jest - energia, dobre samopoczucie, wzmocnione paznokcie, ogólnie mniej się chce jeść czyli po dłuższym stosowaniu można schudnąć.....Polecam nie zdecydowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyciskarki oryginalne w terapii Gersona są wykonane ze stali kwasoodpornej - więc niby jakim cudem Gerson miałby zakazywac używania kontaktu witamin ze stalą skoro jego własna wyciskarka to stal stalą goniona ? Stalowy rozcieracz, stalowa prasa - stalowy okapnik... PRzeciez to widać na fimach instruktażowych... GŁupich robicie czy głupich szukacie z teoriami o szodliwości stali ? A moze sami Gersonowcy sie w tym biznesie zamotali az tak, że sami sobie przeczą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swoją Angel 7500 kupiłem w niestety Polsce – stety po małych targach ze sporym upustem. Brat kupił sobie z Hongkongu model 8500 za 2000 zł (po przeliczeniu ). Kupił w tamtejszym sklepie, który też płaci podatki, cła, koszty transportu od zagranicznego producenta, oraz dolicza swój zysk. Nie rozumiem więc dlaczego Angel w Polsce tyle kosztują? Samolotem w biznes klasą przylatują do Polski czy jak? Aż taki cud techniki to jednak jeszcze nie jest. Nie przeczę, że to poprawnie skonstruowana metalowa wyciskarka –acz z kilkoma niedoróbkami. Myślę, jednak że jej cena jest znacznie przeszacowana… Zalety: Wyciskarka ta jest metalową konstrukcją, fajna, łatwą w myciu i użyciu; jest też wydajna do twardych warzyw i owoców oraz liści i traw… Wady: Ale UWAGA - nie jest aż tak niezniszczalna na jaką wygląda ! Można szybko w niej rozerwać sita ryzykując robienie tofu. Oleju nie wyciśnie, ponieważ nie jest do tego przeznaczona. Zupełnie nie radzi sobie z owocami miękkimi – np. z dojrzałymi jabłkami. Zamiast robić z nich sok zatyka się musem i „żuje” go w nieskończoność. Osłona na sita wibruje (należy ją odrobinę ścisnąć i po kłopocie – acz o lepszym spasowaniu powinien pomyśleć był producent). Irytujący bywa brak wyważenia – kupicie zrozumiecie i wspomnijcie tę uwagę przy ciśnięciu marchwi. Zasada działania: Wałki zasilane są z jednego punktu. Materiał rozdrabniany jest w komorze na zębatce transmisyjnej pełniącej rolę rozcieracza. Następnie dwa ślimaki ściskające do sita odciskające na sicie „towar” odciskają sok. Siły transmituje się przez zębatą przekładnię prostą (rozcieracz). Lepsza byłaby przekładnia i rozcieracz o przebiegu skośnym względem osi (spiralnym jak i walec) co umożliwiało by wstępne sprężanie i transport ku osobno acz współzależnie pracującym ślimakom. Na podstawie własnych porównawczych doświadczeń polecam model 5500. Sam mam model 7500 i uważam, że antyblokada przeciw zatkaniu się wyciskarki towarem (w sumie tak naprawdę przeciw przeciążeniu silnika) to zbędny bajer. Zanim przeciążenie i elektronika zadziała a maszyna stanie i następnie samodzielnie cofnie by znowu ruszyć … sita polecą już „kosmos”… Mówiąc po polsku – zostaną najprawdopodobniej rozerwane. Nie raz zatkałem maszynę (stanęła) więc wiem, że o krotności szybciej (nawet w szoku) można ją samemu wyłączyć wcześniej niż owo zabezpieczenie łaskawie zadziała. Jeśli jednak ktoś ma w domu dzieci lub osoby niedołężne to przejście na model 7500 ma sens. Gdybym dzisiaj miał kupować – to kupiłbym Angel 5500, która ma najmniej bajerów. Przekłada się to na najniższą cenę z serii wyciskarek, których sita są identyczne. Sita są najdelikatniejszą częścią wyciskarki. Jeśli chce się używać tej wyciskarki intensywniej w kuchni to lepiej zakupić jeszcze sita dodatkowe z większymi oczkami, które przepuszczają więcej musu. Dla przykładu sit małych używam do soku by był klarowny. Jeśli chcę w soku więcej błonnika zakładam sita o większym oczku. Tych o większym oczku używam również do zagospodarowywania odpadów z sokowirówki np. po jabłkach czy pomidorach, które przetwarzam w dużej ilości. Najpierw robię sok w sokowirówce, a z odpadów sokowirówki na grubym sicie otrzymuję mus; tak samo przy przeróbce pomidorów - najpierw przelatują one w tempie orient-expresu przez sokowirówkę o dużym otworze (zwykle nie muszę ich kroić, a którą kupiłem za 140 zł i od lat, rok w rok torturuje bez litości). „Odpady” z sokowirówki zamiast do śmietnika przechodzą przez wyciskarkę o większym oczku. Przy jabłkach z pozostałych odciśniętych wyprasek po wyciskarce nastawiam jeszcze część wytłoczyn na ocet jabłkowy – no ale cóż Poznaniak jestem. Jeśli rozsądnie kupować to model 5500 – acz 7500 i 8500 też z pewnością nie zawiedzie (7500 ma zabezpieczenie przeciwko zatkaniu się maszyny, zaś 8500 posiada jakoby hartowane wałki). No i znowu dygresja (wybaczcie sprzedawcy ale od tego są uwagi upierdliwych użytkowników właśnie). Moja 7500 nie ma wałków hartowanych i nie robi ni jej (ni mi) to różnicy - a to skutkiem tego, że jeśli już coś się wytrze (czyli otwór wyznaczający siłę zgniotu wytłoczyn się powiększy) to tysiąc raz prędzej powiększy się otwór ów na cienkościennej blaszce sita niż na masywnych wałkach. Wałki i sita można dokupić. Ceny adekwatne = równie kosmiczne… „Suma sumarum”: relacja cena jakość zdecydowanie zaniżają popularność tej niezłej ( acz nie bez wad ) wyciskarki. Opłacalność zakupu na rynku polskim jest dyskusyjna. Wszystkim zainteresowanym odradzam kierowanie się uwagami z serii „super” – wypowiedzi te są niemiarodajne … i niekoniecznie „super”… Sugerują co najwyżej, że autorzy ich mało mają do powiedzenia w temacie. amciek80 2010.03.14 Do Zwyczajny43, Masz absolutna racje, iz dostepnosc czesci jest mocno ograniczona. Probowalem dokupic sito w polskiego dystrybutora w Lodzi. Odpowiedzieli mi, ze nie sprzedadza. Maja niby jakies sita (jesli w ogole maja) ale wylacznie dla swoich klientow. Ma u nich nie kupilem wiec nie mam praw do czesci zamiennych. Jakas paranoja. Mozesz kupic czesc do auta tylko w salonie gdzie kupiles auto. Juz ktos opisywal, ze Angel jest wykonana odpustowo. Mnie najbardziej razi cienka blacha i podobnie jak CIebie - zgrzewy punktowe, ktore nie ma co ukrywac predzej czy pozniej moga puscic. Maszyna sie kolebie gdyz koreanscy inzynierowie nie przemysleli wysokosci nozek pod maszyna. Jesli pogrzebiesz dobrze w necie to znajdziesz filmiki z ich warsztatu wlasnie jak testuja nowe i stare nozki i kolebanie sie maszyny. Zgadzam sie, ze prostota kontrukcji jest niewatpliwa zaleta. Czy miales kiedykolwiek zatrzymanie maszyny spowodowane przegrzaniem? Po jakim czasie obudowa u CIebie staje sie ciepla? Niestety nie zgodze sie, ze cena maszyny jest wygorowana. Jesli wycenilbys robocizne + material (stal 316) na zrobienie takiego urzadzenia to bez 5 tys nie masz co sie zabierac. Walki musisz zrobic na frezarce CNC lub miec 35 lat doswiadczenia w toczeniu i naprawde dobry sprzet aby uzyskac lagodne przejscia na walkach. Do zrobienia tego na frezarce CNC potrzeba programu. Jesli potrafisz to narysowac w cadzie i masz software do przerobienia tego na model numeryczny to plus dla CIebie. Jesli nie umiesz to musisz zaplacic ok 1000zl za sam program. Owszem pozniej mozna z tego toczyc setki takich walkow wiec koszt sie obniza. Silnik - sprobuj u nas znalezc taki miniaturowy silnik z wewnetrzna przekladnia. Praktycznie niemozliwe. Zrobic na zamowienie, a i owszem ale cena powala na kolana. Mozna zastosowac motoreduktor tak jak piszesz ale to juz nie wyglada. A ludzie kupuja przede wszystkim wzrokiem. Mozna obudowac swiecaca blacha ale to tez kosztuje. WIerz mi, ze przewalkowalem ten temat na setki sposobow i koszta sa spore. Chyba, ze nastawiasz sie na seryjna produkcje w ilosciach ilus tam tysiecy sztuk. Poza tym ile osob to kupi? To produkt niszowy i musialbys pchac to nie tylko na europe ale na caly swiat. Koreanczycy maja ta przewage, ze maja tania sile robocza (tansza niz u nas). Do Amciek – 2010.03.14 (odpowiedź co prawda po 4 latach – ale zawsze.. Nie wiem skąd masz takie wyliczenia. Nie jest to nawet istotne ponieważ nie wypowiadałem się o kosztach budowy prototypu, który szacujesz. Produkcja seryjna ma to do siebie, że koszty amortyzacji programu za wzmiankowane 1000 zł są nieksięgowalnie małe. Coś niecoś wiem o wykonywaniu przekładni i zapewniam, że w cywilizowanych krajach nikt o zdrowych zmysłach nie robi przekładni na CNC. Od tego są gotowe frezy modułowe i automaty frezarskie – tanio i na temat. Podtrzymuję uwagę, że koszt wyciskarek na rynku polskim ( i zapewne europejskim również ) w głównej mierze wynika z lichwiarskiej natury sprzedawców. Mój rodzony brat posiadał Angel 5500, którą oddał naszej cioteczce w chwilę po tym jak przywiózł z Hongkongu model 8500. O ile mi wiadomo Hongkong nie jest Koreański i raczej się na to nie zanosi. Cena ? 2000zł (po przeliczeniu). Jak to jest, że skoro w bardzo bogatym skośnookim kraju gdzie sprzedawcy i dystrybutorzy płacą podatki, cła, koszty transportu finalne koszty produktu wyniosły 2000 zł. Tam ze względu na siłę nabywczą pieniądza i poziom płąc własnie mogłoby być drożej – a nie jest… A w biednej Polsce ( a nawet dziadowsko biednej na tle Hongkongu) ceny szybują w kosmos. No jak to się dzieje? Jeśli uważasz, że ceny takie nie są możliwe służę rachunkiem i kwitami celnymi; mogę podać również telefon do producenta Angel ( wydaje się to zbędne bo jest oficjalnie w internecie – każdemu wystarczy kilka minut aby go ustalić ). Czy te wyciskarki do Polki latają w klasie biznes czy jak i cała reszta towarów płyną w kontenerach tego nie wiem. Różnica cen tego samego towaru jednak wydaje się istotna nawet jeśli uwzględni się nieco drożysz transport – acz bez przesadyzmu koszty za i wyładunku są zbliżone, jedynie długość trasy kontenerowca jest różna acz koszty te rozkładają się na tysiące kontenerów, które na nim płyną. Największe kontenerowce pływające do Polski z Korei zabierają 14-18 tysięcy małych kontenerów – 20stopowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia32
Ja za to jestem szczęśliwą posiadaczką Green Star z vitajuice.pl. Sprzęt wprawdzie nie należy do najtańszych, ale wart jest każdej złotówki. Po pierwsze jest cichutki, co ma dla mnie ogromne znaczenie, ponieważ mam małe dziecko. Rano jak chcę sobie zrobić pyszny soczek, to go nie budzę. Po drugie jest niesamowicie łatwy w obsłudze. Owoce wchodzą bez problemu, sok powstaje błyskawicznie. I nie ma problemu z myciem I co najważniejsze, jest dwuślimakowy, ma też bioceramiczny walec, a wszystko to po to, żeby soki nie traciły witamin i wszystkich dobroci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naturalnekosmetykimoniki
Po długich zastanowieniach zdecydowałam się na wyciskarkę Camry. Jest to moja pierwsza wyciskarka i nie wiedziałam jak długo starczy mi zapału, by codziennie wyciskać soki, więc zdecydowała kupić model za ok 350 zł, a nie 2 tys zł. Okazało się, że dzień bez soku to dzień, w którym czegoś mi brakuje, mam tzw "smaka" i sięgam po słodycze. W związku z tym motywacja została;) Jestem bardzo zadowolona z wyciskarki. Nie mam porównania z innymi, ale na pewno wolę ją dużo bardziej od sokowirówki. Na blogu umieściłam moją dokładniejszą ocenę, jeśli ktoś chce zajrzeć to zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam Huroma (ten model, co ma 40 obrotów na minutę) i jestem zadowolona. Mama kupiła sobie Zelmera - połowę tańszy niz mój Hurom, choć wyglądają właściwie identycznie, ale Zelmer ma w porównaniu z Huromem kilka wad - pomijam głośność, wyprofilowanie pojemników na odpady i sok, brak zatyczki przy wylocie soku, ale największą wada Zelmera jest zacinanie się i to nawet na zwykłych jabłkach, że o zieleninie nie wspomnę (liście muszą byc wręcz pocięte w drobny mak, podczas gdy w Huromie wystarczy je tylko zgnieść). Ciotka ma wyciskarkę Angel i jest zadowolona. Osobiście nie porównywałam jej z Huromem, więc trudno mi powiedzieć która lepsza. Rozważałam zakup Angel, ale miała 3 zasadnicze wady na starcie: - oczywiście cena - chociaż to bym jeszcze przełknęła - to, ze jest pozioma, a mam małą kuchnię i szukałam czegoś co mi nie zastawi połowy blatu - stąd wybór padł na wyciskarkę pionową - to, że trzeba użyc siły do popychania warzyw (ciotka mówiła, że nawet dość dużo siły), a do pionowej tylko wrzucam od góry i już. Jakby mi się mój Hurom zepsuł (tfu, tfu), to myślę, że kupiłabym identyczny model.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka różnica jest między wyciskarka Oscar DA-1000 a Da-900 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki Eryk1 - jesteś Wielki, pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczególnie do terapii Gersona polecam Green Star z vitajuice.pl. Jestem na terapii już 3 tydzień i już na samym początku razem z rodzicami zrobiliśmy rekonesans na rynku. Nasz wybór padł na Green Star, również dlatego, że polecał ją nasz lekarz. Sprawuje się świetnie, jest cichutka, łatwa w użyciu. A soki pychotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do reklamowych spamerow: W....IER...Ć !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitryk
czyli dobrze, ze Green Star ma te magnesy- "do jonizacji", czy niedobrze?? zna sie ktos??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z pewnością wyciskarka Champion 2000+ To idealne rozwiązanie, sam miałem wielki problem z wyborem. Ale sprzedawcy ze sklepu www.juiceflow.pl pomogli mi w wyborze. Jak coś śmiało do nich pisz, bo widać że znają się na sprzęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz c***isalem spamerze reklamowy, zebys SP..E....Ł !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kupie Championa- za te twoje natretne nagabywanie zaraz naklamie na innych forach, ze mi sie popsul szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta_Rusix
Bardzo fajna informacje! Dziękuję wszystkim za podzielenie się swoim doświadczeniem. Gdyby ktoś był zainteresowany filtrem odwróconej osmozy do terapii Gersona, to podaje namiary na Przedstawiciela: tel. 886 292 933. Bardzo dobry kontakt, Paweł wytłumaczył mi wszystko dokładnie, jak działa taki filtr i dodatkowo zaoferował wysoki rabat, bo powiedział, że w ten sposób może wesprzeć ludzi borykających się z chorobami nowotworowymi. Po złożeniu zamówienia, skontaktował się ze mną montażysta i przyjechał do domu zainstalować taki filtr (instalacja jest gratis!). A dodatkowo mam w tej firmie wieczystą gwarancję, więc jeśli cokolwiek się popsuje, to montażysta również to naprawia i nie płaci się nic więcej. Jestem bardzo zadowolona i gorąco polecam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marycjusz
Witam Również przeczytałem cały wątek i po wszelkich rozważaniach wybrałem Wyciskarkę soków Oscar DA-1000 - miałem kupić omegę 8004 ale doczytałem dokładnie i doszedłem do wniosku że Oscar to jest w zasadzie to samo, a kosztuję trochę mniej ;) Jak na razie po pierwszym wieczorze wyciskania soków i testów jestem mega zadowolony. Soki super - troche mały otwór ale wystarczy kroić warzywa/owoce na mniejsze kawałki. Mieliłem nawet mięso dla mojego psa - serca kurze potem zmieszałem to z rozdrobnioną w wyciskarce marchewką i miałem gotowe zdrowe i pożywne danie dla psa;) Sama wyciskarka solidna bez problemu wciągała warzywa twarde jak marchew seler czy burak - gorzej miękkimi np jabłka miękkie czy kiwi - robił się mus ale trzeba przerwywać wyciskanie takich owoców czymś twardym np. marchewką i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko  Kuvings B6000
Polecam Wyciskarkę Kuvings bo jako jedyna ma tak duży otwór wlotowy. Prosze wyobrazic sobie krojenie jabłka na 5-6 części(bo na cztery nie ma szans żeby do zwykłego otworu Huroma Sapirka czy tam innego weszło) a wrzucanie całych jabłek i zrobienie soku z 5 kg tych owoców. Czas, zdecydowanie mniej pracy. Wszystkie inne walory to są takie same bo części wewnetrzne tych urzadzen sa albo identyczne albo różniące się designem. I niech nikt nie wierzy że 5 obrotów na minute wiecej lub mniej robi różnice. Sprzedawcy czasami są tak zawzięci że przedstawiaja swój sprzet jako cud a konkurencje opluwają choć oba te urzadzenia niczym sie nie różnia. Polecam Kuvings B6000, zadzwoń a otrzymasz rabat i upominek 607077374

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padawan86m
Witam, Nie czytalem wszystkich informacji zamieszczonych tu na forum ale chcialbym zapytac czy ktos z tu obecnych wyleczyl swoje choroby, w tym raka lib Wasi znajomi, rodzina. Dziekuje za odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×