czy ja jestem nadto zazdrosna ?

a mianowicie .. -> o to kiedy złozy swojej ex zyczenia na gg _> kiedy zbyt dlugo rozmawia z jakas laska -> kiedy z jakas tanczy -> kiedy jest na imprezie beze mnie -> o to ze nie jestem pierwwsza etc etc etc chodzi o to zee ja to wszystko moge robic.. ale on ehh .. no on najlepiej zamknac chcialabym go w klatce.. walcze z tym staram sie ale podswiadomie chcialabym go miec tylko dla siebie .. cholera nie jedzcie mi za bardzo ;) ja po prostu nigdy nei lubilam sie dzielic. nie mowie mu o tym ale mnie to meczy. jakies rady ? bardzo przesadzam .. kiedy strzelam fochy o takie rzeczy ..

jak kocha to zrozumie jak nie to sie ladnie pozegnaj:-) a to co on robi to tez mi sie nie podoba..........

no on niby rozumie ale uwaza ze przesadzam .. ale ja po prostu najchetniejj te jego ex bym wszystkie #$$#$#$!@:P i uwazam ze teraz jestem ja i to powinno mu starczac ;)