Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

adela.f

Labrador dla siostry...

Polecane posty

Prosze o szczeniaka sunie labradora dla niepełnosprawnej siostry. Bogusia ma 28 lat i jest osobą leżącą. Mam jeszcze chorego brata. Rodziców nie stać na zakup tak drogiego psa. Bogusia m akurat 22 czerwca urodziny. 4-osobowa rozina utrzymuje sie z emerytury taty ok 600 zł. siostra ma rente ale nie wystarcza ona nawet na pokrycie kosztów leczenia. ja już nie mieszkam z rodzicami. mam 8-miesięcznego synka. rodzicom pomagam jak mogę. jeśli znajdzie się osoba o dobrym sercu przyjme 2-gą sunie dla mnie i synka, Pozdrawiam Adela. tel. (609) 476701

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli rodzina ma ciężką sytuację finansową to jak utrzma takiego dużego psa? taki piesek musi dobrze zjeść a opieka weterynaryjna to też niemaly wydatek :O...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, jaki jest koszt utzrymania labradora? lepiej skontaktować się z jakąś fundacją zajmująca się dogoterapią z jakiego jestes regoinu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdassdasd
adelo kilka pytań kto będzie opiekował się psem - wychodził na spacery kilka razy dziennie A jeżeli syt. finansowa jest tak trudna jak piszesz to za co go wykarmicie???? Duży pies to min 200 zł miesięcznie utrzymania (żarcie + ew. opieka lekarska)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zły pomysł. Po pierwsze, labrador to żywiołowy pies myśliwski, któremu należy zapewnić dużo ruchu i intensywnego szkolenia. Po drugie, utrzymanie psa jest drogie. Koszt miesięczny samego jedzenia ok. 200-300 zł, a do tego weterynarz, szczepienia itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokokosz
jesli bez rodowodu to mozna kupic calkiem niedrogo... z reszta nie rozumem czemu musi byc akurat labrador? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bym miała i tak nie dała
chociaz bym miała to bym wam nie dała...by był zabawka dla jakiegos warzywa :O...pewnie by niedojadał...tobie tez bym dała..postarałas sie o dzieciara to sama mu kup psa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalssd
Zartujesz chyba. Utrzymanie takiego psa to masa kasy. Poza tym taki duzy pies potrzebuje ruchu, nie wolno go zamknac na stale w domu. Twoi rodzice maja mase roboty z dwojka chorych dzieci, a ty im chcesz jeszcze psa dolozyc. Kto z nim bedzie wychodzic na dwor i na spacery?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym to żywioł, najpioerw musi przejść szkolenie, labrador nie jest z natury mądry , do 3 lat to dzieciak...trzeba dużo czasu i niestety pieniędzy,żeby zrobic z niego towarzysza osoby niepłnosprawnej jeśli koniecznie chce siostra zwierzątko, to lepiej zdecydować się na kota ale pomyśl- z czego go utrzymacie? czym zapłacicie za ewentualne leczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuska111111
kobieto proszę nie rozśmieszaj mnie nikt wam nie da psa którego spzredac może za nawet 2000 tysiące i jeszcze drugiego dla siebie chcesz... ja mam labradora ale psa i koszt miesięczny to 400 złotych i codziennie po szkole chodzę z nim na 3 godziny na łąkę a wieczorem na 1,5 godziny ten pies to wulkan energii a nie pies który będzie sie męczył przy łóżku swojej pani pomyśl zanim coś napiszesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W necie pojawiają się często tego typu ogłoszenia, a potem okazuje się, że są to tzw. rozmnażacze, którzy chcą wyłudzić psy, a potem rozmnażać je bez litości i sprzedawać szczeniaki. Mam nadzieję, ze to nie taki przypadek. Powtarzam: pomysł jest zły. Ktoś wspomniał o labradorze bez rodowodu. Otóż jeśli nie ma rodowedu (udokumentowanego pochodzenia) nie jest psem rasowym, tylko w typie rasy. Przestrzegałąbym przed zakupem psów w typie rasy za małą cenę, bo tym samym wszpiera się pseudihodowców, którzy często w tragicznych warunkach eksploatują swoją suki i wmawiają ludziom, że to jest rasowy bez rodowodu pies. Rasowy = rodowodowy. Co nie znaczy, że pies bez rodowodu nie zasługuje na dom i miłość. Pewnie, że tak, ale to już inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lattina- psy pracujące, a takimi sa towarzysze osób niepłnosprawnych, powinny byc kastrowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to na pewno. Ale tu jest prośba o szczeniaka. Od szczenaika do psa pracującego długa i żmudna droga. Mam nadzieję, ze to byłą tylko nieprzemyślana prośba, a nic podejrzanego się za nią nie kryje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra to nie roślina-to że z powodu wady serca nie może chodzić to znaczy roślina- ona ma uczucia serce i mózg. opanujcie sie od takich komentarzy. a ja nie zrobiam sobie dzieciara tylko mam własna kochajacą rodzine!!! czasami zdażaja sie osoby którw z chędzia oddadzą szczeniaka!!! nie masz nie pisz!!!\\ rodzice mieli juz psa 15 lat!!! odszedł w lipcu na 2gą strone!!! wiedza jakie to koszta bez przesady. ppoprostu nie stac ich na jednorazowy wydatek. Dzieki za styranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na comiesięczny wydatek też ich nie stać... co odejmą połowę dochodu na psa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamy wśród przyjaciół osobe która podejmie się sterylizacji. mieszkamy w małej miejscowości gdzie jest b. duzo lasów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adela, 600 zł , tak? teraz pomyśl- cykl szczepień, to jakieś, lekko licząc, 150 , karma- 200 miesięcznie,że nie wspomne o odrobaczaniu, preparatch przeciw kleszczom itp a niech zachoruje, okaże się, że ma dysplazję, cokolwiek,skąd na to wziąć? nie zieję nienawiścią, kieruję się rozsądkiem , i tyle pytam jeszcze raz-skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lattina jakos mieli psa 15 lat i dali rade. był czysty zadbany i nie chodził głodny. sami go szkoliliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot..09
Idz do schroniska i wez jakiegos biednego pieska. Takiego na ktorego was stac, bo na labradora niestety nie macie funduszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"osoba, która podejmie się sterylizacji"... czemu nie napiszesz po prostu "znajomy weterynarz"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko rozumiem, po za jednym. Jeśli nie stać mnie na rasowego psa (w wypadku laradora koszt ok. 2000 zł), a czuję, że dam radę go wyżywić i wychować, to biorę psa ze schroniska. Taki pies tak samo może być kochany i mądry. Czy za chęcią posiadania psa rasowego kryje się zwykły snobizm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot..09
Jakiego mieli psa przez 15 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy na taką dogoterapie rehabilitant dojeżdza czy samemu trzeba dotrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez psa ze schorniska
nie chcesz ze schronu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adela, zadaj sobie trochę trudu i zadzwoń, w zakładce kontakt jest telefon,ja nie wiem, ja ma google , zdrowy rozsądek i odrobinę dobrej woli a to w końcu Twoja siostra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×