Moi rodzice uważają, że ASg jest dla idiotów

Mój znajomy pożyczył mi w niedzielę replikę broni i zabrał na poligon gdzie była strzelanka ASG. Bawiłam sie świetnie. Nabiegałam, ubawiłam poznałam pełno facetów. Wczoraj przyszły fotki i pokazałam rodzicom. Oni stwierdzili, że to chore i głupie i że wszyscy co sie w to bawią to czubki. Nie wiem co o tym myśleć. Powiedzcie co o tym sądzicie.

lepiej bawić się w ASG bo to i sport i zabawa a poza tym lepsze to niż siedzenie w domu, alkoholizm czy narkomania

nieprawda. nie zgadzam sie z nimi. Jest to rozrywka jak kazda inna, ja w to gram już od ponad 2 lat:) Wtedy to w ogole nie bylo popularne w polsce :) Od niedawna zaczalem kompletowac swoj wlasny sprzet tak by nie korzystac juz z wypozyczalni i nie byc zdanym na kogos. Szukam wlasnie jakiegos kombinezonu fajnego i taniego, narazie kupilem tylko buty z bates.pl są świetne! wprost stworzone do ASG polecam. pozdrawiam

To fajna zabawa... no ale ja jestem czubkiem :P

rodzice mają rację moja droga, dama (a zakładam że nią jesteś) powinna raczej chodzić w sukieneczce po sklepikach, muzeach , salonach , rautach, wystawach...a nie biegac po poligonie! no to kto to widział! sacreble!

mój facet jest w grupie rekonstrukcyjnej, kiedyś i ja w tym maczałam paluchy i moi rodzice mieli identyczne zdanie jak twoi. takie życie, różnice pokoleń, nie ten świat, rodzicom pewnych rzeczy nie przetłumaczysz :P

Dla mnie to sport jak każdy inny. Fajna zabawa. Bawię się w to z moimi kolegami i jeszcze jedną koleżanką i jest super. Gramy też w paintball. I nie widzę w tym nic złego, czy niegodnego dziewczyny :-) Każdy ma swoje zajawki i trzeba je pielęgnować. Zabawa jak najbardziej okej :-)