Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Gość gość
ja będę rodzić w blachownii- słyszałam że tam najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia1107
Natalia87 gratuluję synusia,mój Kacperek urodził się też w 25 tygodniu ale miał aż:)50 cm i ważył 2470g teraz ma 25 dni a i tak wydaje mi się malutki,nie wyobrażam sobie jak mała musiała być Twoja kruszynka,dobrze że już wszystko ok Lato06 generalnie jest zasada żeby po porodzie stosować do higieny intymnej te same kosmetyki co w czasie ciąży bo wtedy mamy pewność że nas nie uczulą,albo ewentualnie zwykłe mydło,dodatkowo lekarze i położne doradzają stosowanie octeniseptu do odkażania szczególnie po szyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia1107
Natalia87 gratuluję synusia,mój Kacperek urodził się też w 25 tygodniu ale miał aż:)50 cm i ważył 2470g teraz ma 25 dni a i tak wydaje mi się malutki,nie wyobrażam sobie jak mała musiała być Twoja kruszynka,dobrze że już wszystko ok Lato06 generalnie jest zasada żeby po porodzie stosować do higieny intymnej te same kosmetyki co w czasie ciąży bo wtedy mamy pewność że nas nie uczulą,albo ewentualnie zwykłe mydło,dodatkowo lekarze i położne doradzają stosowanie octeniseptu do odkażania szczególnie po szyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia1107
Natalia87 gratuluję synusia,mój Kacperek urodził się też w 25 tygodniu ale miał aż:)50 cm i ważył 2470g teraz ma 25 dni a i tak wydaje mi się malutki,nie wyobrażam sobie jak mała musiała być Twoja kruszynka,dobrze że już wszystko ok Lato06 generalnie jest zasada żeby po porodzie stosować do higieny intymnej te same kosmetyki co w czasie ciąży bo wtedy mamy pewność że nas nie uczulą,albo ewentualnie zwykłe mydło,dodatkowo lekarze i położne doradzają stosowanie octeniseptu do odkażania szczególnie po szyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulaaa88
hej Wam u nas zaczął sie 40tc mam termin na sobotę 1 czerwca dziś chyba kawałek czopu śluzowego mi wyszedł..taki przeźroczysty gęsty glutek ;) sory za dosłowność.. to chyba czop nie? Jedziemy z mężem na 19 na Parkitke na badanie i może sie okazać, że już zostanę ale szczerze to wolałabym w domu czekać na poród też mam materac kokos gryka, zaczynamy od strony kokosowej do mycia mam białego jelenia w płynie i 3 saszetki tantum rosa sobie kupiłam na targach nie byłam.. wszystko juz mamy a poza tym u mnie w chodzeniem jest ciężko :) Mała waży już prawie 3400 pewnie także spora, ja drobna jestem raczej, zobaczymy jak poród pójdzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulaaa88
hej Wam u nas zaczął sie 40tc mam termin na sobotę 1 czerwca dziś chyba kawałek czopu śluzowego mi wyszedł..taki przeźroczysty gęsty glutek ;) sory za dosłowność.. to chyba czop nie? Jedziemy z mężem na 19 na Parkitke na badanie i może sie okazać, że już zostanę ale szczerze to wolałabym w domu czekać na poród też mam materac kokos gryka, zaczynamy od strony kokosowej do mycia mam białego jelenia w płynie i 3 saszetki tantum rosa sobie kupiłam na targach nie byłam.. wszystko juz mamy a poza tym u mnie w chodzeniem jest ciężko :) Mała waży już prawie 3400 pewnie także spora, ja drobna jestem raczej, zobaczymy jak poród pójdzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja używałam Białego Jelenia w mydle normalnie. I robilam okłady z nadmanganianu potasu... Czop to dosłownie taki glut... Mój jak pamiętam był zakończony na czerwono( czyli krew). I później zaczełam troche plamić. Dwa dni później byłam w szpitalu... A na w trzeci urodziłam synka... Miałam materac kokosowo gryczny, o ile sprawdzał się jak Igor był malcem o tyle z czasem zaczeło mu przeszkadzać jego szeleszczenie i musiałam go obrócić na drugą strone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
Witaj Natalia87, miałam nadzieje, że się w końcu odezwiesz. Zostawiłaś po sobie na forum niepokój, szybko zniknęłaś, co sugerowało problemy. Pamiętasz, miałyśmy się pod gabinetem lekarza spotkać, ale Ty już w szpitalu byłaś. Wiktorek szybko rośnie, mam nadzieję, że zdrowy. Dużo przeżyliście, jak sobie radziłaś? A teraz na jakim etapie jesteście? Między naszymi dziecmi jest tylko z tydzień różnicy. Moja pięknie śpiewa:), pokrzykuje, dużo radości wnosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Natalia dobrze że się odzywasz, bo tak jak Kanisa pisze martwiłyśmy się tu na forum ze tak nagle znikłaś. Ale ważne że Wiktorek rośnie jest zdrowiutki i jest wszystko ok Trochę przeszliście ale z czasem zapomnicie i będziecie pamiętać tylko dobre chwile. Moja Ala skończyła w sobotę 3 m-ce ten czas tak szybko leci że szok, jeszcze 3 m-ce i do pracy. Ale mam szczęście że z Alunią zostanie moja mama, a i tak zawsze będę mogła wyrwać się na karmienie. Ja też polecam dr Ziębińskiego, bardzo sympatyczny i kompetentny lekarz. Na pewno odradzam Strzelczyka ordynatora z Parkitki może dobry lekarz ale mało sympatyczny nie mówiąc że rzadko używa USG chodziłam do niego ostatnie 2,5 m-c ciąży i ani razu go nie użył :D no ale szczegół ważne że nie było żadnych niespodzianek przy porodzie. Ja używałam Biały Jeleń w płynie dostępny w Rossmanie i Tesco, szkoda kasy na Tantum Rosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxy100
Witaj Natalio87, dobrze, że u Ciebie i synka wszystko ok. Moja córeczka też urodziła się 2tyg. przed terminem, dzięki trafnej diagnozie mojego lekarza dr Rogulskiego, który skierował mnie z rutynowej wizyty prosto do szpitala. Polecam go wszystkim dziewczynom. Jest młody, ale bardzo kompetentny, dokładny i już po doktoracie. W Tesco do 3.06 przecena ciuszków dziecięcych o 30%. Dziś nie mogłam się oprzeć i troszkę kupiłam, choć mam tych ubranek już pełną komodę i jeszcze ze 3 torby stoją na strychu u moich rodziców :) Dziewczyny, dwie sprawy, po pierwsze - mam do sprzedania mleko pierwsze dla niemowląt od pierwszego do szóstego miesiąca Enfamil Premium Lipil w puszce 800 g. http://www.enfamilwsieci.pl/enfamil-dla-niemowlat/35-enfamil-premium-1-800-g.html Kupiliśmy, ale chyba nie wykorzystamy. Płaciliśmy 50zł. Sprzedam za 30zł. Jeśli ktoś chciałby od nas kupić - proszę o info. Po drugie, jak sobie radzicie z wypadającymi włosami?Ja niedługo wyłysieję, aż boję się myć włosy, bo za każdym razem kłęby zbieram z wanny. Czy któraś była może u lekarza i poleca jakiś "złoty środek"? To co Gusia, nie wybierasz się na roczny macierzyński? Jednak zdecydowałaś, że po pół roku wracasz do pracy? Ja się ciągle waham i nie wiem, co zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulaaa88
hej wam jednak lekarz wczoraj mnie tak wymasowal że zostalam w szpitalu w nocy mialam skurcze, nawet ciekawie sie zapowiadalo, bo sie zagęściły, noc mialam z głowy;/ po 3 w nocy przsnęłam, skurcze rzadsze i nic z tego..rano mialam juz 4 cm rozwarcia, ordynator mnie badał, zaproponował kroplowke z oxy ale wolalam jeszcze poczekać i teraz chodze po ścianach na patologii... lędźwie mnie teraz napierdzialają, a to pewnie dopiero przedsmak porodu:( z brzucha tez mam ale do przeżycia jak mega bolesna @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula dzisiaj o tobie myślałam i własnie miałam pisać jak po wczorajszej wizycie na oddziale. Z tego co piszesz to już tak poważnie się zapowiada;) Wkrótce pewnie będziesz już "rozpakowana". Trzymam kciuki;) Mnie dziś rano bardzo kuło w podbrzuszu, tak jakby coś naciskało na pęcherz. Miałam już wybierać się do lekarza, ale minęło. Nie wiem czy to normalne na tym etapie, może dzidzia się rozpycha główką. Jeśli jutro też się powtórzy to chyba jednak wybiorę się na wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia - dobrze, że wszystko pozytywnie się zakończyło, brak wiadomości na forum był niepokojący, dobrze, że trafiłaś na dobrych lekarzy. Też jestem po wizycie u lekarza i okazało się, że raczej nie dotrzymam do terminu bo już coś zaczyna się dziac. Przekroczyłam 37 tydź. i dziecko ma ok 3200. Ostatnie zakupy zrobione, tak jak polecałyście kupiłam materac kokos - gryka i płyn Biały Jeleń oraz osłonki do karmienia na wszelki wypadek. Teraz czekamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula2210
Witam, jestem w 34tc i jest to moja pierwsza ciąża, a wraz z nią jedna wielka zagadka jak to będzie. Termin mam na początek lipca. Nie jestem z Częstochowy, ale rodzić mam na Parkitce, bo tam pracuje mój lekarz. Do tej pory chodziłam do pani dr Adamkiewicz, a teraz ma mnie przejąć jej mąż. Może znacie opinie o tym lekarzu? Będę wdzięczna za informacje :) Przyznam, że czytając ten wątek wiele się dowiedziałam :) i liczę na pomoc doświadczonych koleżanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammaBlanki
Witam wszytskie forumowiczki, ze względu na to,że niezbyt dużo mam czasu(3 latek w domu) by cofnąć się i przeczytać wszystkie strony waszego forum prosze o wyrozumiałośc i ewentualnie nieodsyłanie mnie do przeczytania ..gdzieś tam :D We wrześniu zostane drugi raz mamą, pierwszy poród miałam na tysiącleciu, teraz z braku możliwości wyboru pozostaje mi parkitka czy któraś z Was może napisąc listę rzeczy jakie potrzebne są do szpitala ( do kraj to obyczaj) na tysiacleciu można było się tego dowiedzieć tutaj nie bardzo wiem. Czy któraś z Was chodziła do dr. Sikory?? i czy przy nim akurat rodziła? Jak wygląda teraz szpital po tym całym ich remoncie?? No i najważniejsze pytanie czy któraś z was korzystała ze znieczulenia? jesli tak to jak to wyglądało. Dodam, że znieczulenie powinno być bezpłatne. Dziekuje za odpowiedź. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://czestochowa.gazeta.pl/czestochowa/51,48725,13247813.html?i=44 pod tym linkiem możesz poogladać szpital... Dzisiaj bylam na Parkitce na badaniach i zajrzałam do sekretariatu a tam dostałam liste rzeczy jakie powinnam przygotować. Bardzo miłe Panie swoja drogą... Co do Listy przepisuje dokładnie to co dostałam w szpitalu: DLA MAMY *dowód osobisty lub inny dokument potwierdzający tożsamość * skrócony odpis aktu małożeństwa dla potrzeb USC ( lub odpis aktu urodzenia matki jesli jest panna) *karta ciąży * orginały ostatnich badań ( w tym ORGINAŁ grupy krwi) * szlafrok *koszula nocna(rozpinana z przodu) *jednorazowe majtki *kapcie, klapki pod prysznic *przybory toaletowe * ręcznik jednoraazowy + ręcznik kąpielowy *termometr elektroniczny * sztućce *jednorazowa maszynka do golenia *podpaski duże po porodzie ( 2-3 paczki) *podkłady wysokochłonne 90x60 (5 sztuk) ----> chodzi o podkłady na łóżko kupiłam dzisiaj na Kopernika cena 9zł *woda niegazowana DLA DZIECKA *Octenisept *oliwka *śpioszki, koszulki, kaftaniki, becik, czapeczka, rękawiczki ( łapki, niedrapki) *pampersy * chusteczki pielęgnacyjne DO PORODU RODZINNEGO mężczyzna zabiera ze sobą ubranko do porodu ( na Kopernika 10zł) oraz klapki sportowe.... OTO CAŁA LISTA Pani w sekretariacie dodała żeby nie zapomnieć brzuszka oraz jego zawartości Za pierwszym razem też rodziłam na Tysiącleciu i też 3 lata temu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammaBlanki
Paulina0703 Bardzo Ci dziękuję !!! Lista rzecz ważna :D A Ty na kiedy masz termin?? Ps. czekam na kolejne odpowiedzi moich pytań pozdr. mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Termin mam na 3 lipca, ale czuje że urodze wczesniej tak samo jak synka... Wiec wole byc przygotowana :) Gdybym mogła w czymś pomóc, jestem do usług:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulina 0703 również dziękuję za udostępnienie listy rzeczy do szpitala :) terminy mamy blisko siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma-llinka
Cześć dziewczyny. Ja mam rodzić we wrześniu na Mickiewicza. Dzisiaj byłam po listę na wyprawkę i pani mi jej nie dała - powiedziała za to, że wszystko jest potrzebne, bo szpital nic nie daje :) Nieźle.. :) Nasz rząd chce, żeby dzieci się rodziły, ale tak: za wszystko trzeba sobie samemu zapłacić: badania, wizyty, usg, nawet nic w szpitalu nie dadzą. Co za kraj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do wyprawki to lekarz tak szybko pokazał mi liste na Parkitkę, że nawet nie nie przeczytałam :) Spakowałam się w 2 torby jedna dla mnie druga dla dziecka. Listę zrobiłam korzystając z tego forum (dużo znajdziesz na 96 stronie) bloga ( http://fajnaferajna.wordpress.com/2012/08/10/wyprawka/ ) i informacji od koleżanek i rodziny. Wyprawki różnią się bo jedna osoba potrzebowała np. więcej podkładów poporodowych a inna po 3 dniach juz uzywała podpasek. Podobnie z ubrankami. Oddzielnie do małej reklamówki spkowałam też rzeczy dla dziecka zaraz po urodzeniu do podania połżnej żeby nie szukac w torbie. Mam tam 1 komplet ubranek, 2 pampersy, czapeczkę, niedrapki. Może coś jeszcze dodac? Wolałam spakowac więcej niż czekac aż ktoś mi dowiezie ale pewnie i tak to będzie konieczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii_s
Hej ja tez juz skleslam dni;)termin na 30.06 o znieczuleniu zzo pytalam ostatnio mojego lekarza i mowil ze na parkitce jest bezplatne,jesli kobieta nie moze wytrzymac pierwszych skurczy to wola o zzo i po podpisaniu jakis tam dokumentow ma dostac,jak jest faktycznie w praktycznie nie wiem. ja sie juz fatalnie czuje,brzuch mnie pobolewa,czuje ciagle nacisk na dol brzucha i chyba spojenie lonowe mnie boli-sama juz nie wiem co..teraz to juz nie mam sily na nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam już siły, chodzić za dużo nie mogę bo nogi mi nabrzmiewają ( przy 3 latku ciężko nadążyć). Brzuch mi ciąży i opada w dół... W domu remont ( wykończanie salonu od zera- całe szczęście jest w trakcie meblowania; a w sypialni odświeżanie ścian i przemeblowanie żeby pomieścić dwoje dzieci i to starsze miało swoją przestrzeń). Ciągle panuje bałagan, ja już nie ogarniam a do tego w poniedziałek egzamin z toksykologii i wogóle sesja. Chce mieć to wszystko z głowy i w spokoju oczekiwać porodu... Teraz kiedy panuje bałagan strasznie mnie stresuje to że ze wszystkim nie zdążymy, a ja wróce po porodzie do bałaganu zamiast do czystego i spokojnego (w miare możliwości) domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też remont w mieszkaniu. Niby głównie malowanie pokoju dla dzidzi a i tak rozgardiasz przez to w prawie każdym kącie. Też już czuje się tym zmęczona i sił też mam mniej. Wszyscy wkoło tylko przestrzegają żebym nic nie robiła bo poród się przyspieszy ale samo nic się nie zrobi. Dzisiaj dokupilam resztę brakujących rzeczy do szpitala- zmobilizowała się jak czytam posty dziewczyn z terminami na koniec czerwca i początek lipca, że macie już wszystko i do tego spakowane, a ja termin po 20 czerwca i jeszcze w lesie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Ja też mam termin na początek lipca, ale walcze o kązdy dzień, bo syn rwie się na świat od trzech tygodni. Byłam na patologii na Parkitce i jestem zadowolona z opieki. Jestem też pacjentką dr Sikory (drugi już raz) i jestem bardzo zadowolona. ( któraś z Was o niego pytała). Mam tylko problem z wysokimi leukocytami ponad 15 tyś i bardzo się boje bo jak nie spadną do pon to wracam na patologię. I teraz pytanie czy któras z Was też miała takie wyniki dodam tylko że crp mam w normie ?????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammaBlanki
Dzięki dziewczyny, a w co wycierają na parkitce niemowlaczki po kąpieli?? bo na tysiącleciu trzeba było mieć pieluchy tetrowe!! No a wracając do znieczulenia podobno przysługuje każdej kobiecie a nie od ich widzimisie, ale widzę, że nadal chcą zaoszczędzić na kasie. Im mniej znieczulenia dadzą tym więcej im pieniędzy zostanie ... heh.. muszę się na czerwcowej wizycie dowiedzieć od mojego lekarza. Ps. ja też jestem bardzo zadowolona z dr. Sikory, tylko niestety pierwszy poród miałam przy innym lekarzu i po zszyciu "lekko" cierpiałam tzn nie moglam zejsc z łóżka..na szczeście szybka "obsługa" r. Sikory mi pomogła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammaBlanki
kurde napisałam się i wszystko mi wcieło ;/ spróbuje teraz w skrócie.. Dzięki za wszystkie informacje. Mam pytanie jeszcze odnośnie tego czym na parkitce wycieraja niemowlaki?? na tysiącleciu trzeba było mieć pieluszki tetrowe. Więc dziękuje zawszelkie informacje. Co do znieczulenia to musze sie w czerwcu dowiedzieć od swojego learza. Z tego co wiem to wszystkim powinno przysługiwać, jak nie chcą dać to znaczy że chcą zaoszczędzić kase... czy to prawda ..chyba się tego nigdy nie dowiemy. Jakby coś śledze Was na bierząco więc czekam na informacje. Ps. z dr. Sikory też jestem mega zadowolona !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammaBlanki
kurde napisałam się i wszystko mi wcieło ;/ spróbuje teraz w skrócie.. Dzięki za wszystkie informacje. Mam pytanie jeszcze odnośnie tego czym na parkitce wycieraja niemowlaki?? na tysiącleciu trzeba było mieć pieluszki tetrowe. Więc dziękuje zawszelkie informacje. Co do znieczulenia to musze sie w czerwcu dowiedzieć od swojego learza. Z tego co wiem to wszystkim powinno przysługiwać, jak nie chcą dać to znaczy że chcą zaoszczędzić kase... czy to prawda ..chyba się tego nigdy nie dowiemy. Jakby coś śledze Was na bierząco więc czekam na informacje. Ps. z dr. Sikory też jestem mega zadowolona !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×