gdybym miała laptopa z bezprzewodowym internetem too...

z łóżka bym wychodziła tylko do klopa i aby brać jedzenie z kuchni xd a wy ??

ja mam a z wyra wylaze, bo do roboty pojsc musze :o

a ja sobie własnie leże w łóżku, pisze na kafe i ogladam papillona

leze caly dzien i tylko w razie koniecznosci wychodze

ja tak mam:o znaczy się wychodzę z domu, jak muszę, na uczelnię heh, ale teraz np siedzie w łóżku z lapem, jeść mi sie chce, ale nie pojdę, bo kuchnia na dole a to za daleko:o

Czasami tak miewam. Staram się to zmienić. Wczoraj go w ogóle nie włączyłam. Trochę się dziwię, czytajac na forum o problemach kobiet z ich mężami, przecież lepiej ich w ogóle nie mieć i nie przechodzić takich stresów. Ogólnie bilans jest na minusie, więc laptop- facet jest 1:0. Zastanawiam się czy zabrać go na wakacje ale myślę, że zabrał by mi za dużo czasu.

aj słodkie lenistwo :D a ja siedze na niewygodnym krzesełku i gapie się w monitor, ktory nawet nie jest płaski :D

d c --------------> kup laptopa po co sie tak meczyc :D

gdybym miałą kaske to napewno bym kupiła :) gdybym miała tak z 10 tys to kupiłabym wlasnie laptopa, ipoda, jakies fajne wakacje i troche ciuchów :) hehe no ale niestesty jestem biedna jak mysz koscielna ;p