Jak nabrać pewnosci siebie skoro caly czas dostaje sie od dziewczyn kosza

Znajomi mówią mi, jesteś fajny itd ale musisz nabrać pewności siebie. jak to zrobić jak ja dla dziewczyn jestem całkowicie aseksualny chyba ? Jak to zmienić ? I to nie prawda co mówią dziewczyny, że facet musi być tylko odrobine ładniejszy od diabła - jakoś się cały czas o tym przekonuję :-( Znajomi biorą mnie w różne miejsca, na dyskoteki, do pubów ale jak przychodzi co do czego to dziewczyny są zainteresowane kolegami a mnie zwyczajnie zlewaja. Czasami nawet ja coś mówię a one udają że nie słyszały bo w ogóle nie odpowiadają :-o I jak tu nabrać pewności siebie ?

polecam http://najlepsze-darmowe-ebooki.blogspot.com/2009/06/mozesz-juz-dzis-zmienic-swoje-zycie.html

i może chodzisz nie w te miejsca co trzeba? Może najpierw posłuchaj o czym gadają a potem włączaj się do rozmowy? Może tematy, które poruszasz są zupełnie nieinteresujące? Może poobserwuj kolegów w jaki sposób się zachowują i spróbuj podobnie? Już sama nie wiem co w tobie nie tak, że te panienki nie są tobą zainteresowane

Tu chodzi tylko i wyłącznie o mój wygląd. Wiem o tym bo generalnie jestem lubiany przez ludzi ale co z tego... Dziewczhny tylko z kolegami rozmawiają i lirtują a do mnie to tylko odburkują. na baletach to w ogole nie mam szans i caly czas wlasciwie tancze sam a do kolegow laski same sie kleja :-o nie chodzi mi o panienke na jeden raz, ale jak to mozliwe ze oni maja wszystko a ja nic ?

A lat mam 29

owszem, chodzi o wygląd gdybyś był atrakcyjny, a nawet głupi jak but to i tak miałbyś wzięcie Jeśli masz brzydką twarz - zainwestuj w ciało. Fajne ciuchy i słownia. Oczywiscie opalenizna obowiązkowa. A moze jestes niski albo cos?

hm, zacznij byc dla nich chamskim. wtedy cie zauwaza

może oprocz wyglądu fizycznego ubierasz się jakoś dziwnie? Nie wierzę, że samo fizis tak na nie działa. Albo to nie ten typ panienek, które zainteresowane sa inteligencją, tylko patrza powierzchownie... Może i dobrze, że nie są tobą zaainteresowane, bo po co ci dziewczyna, dla której tylko wygląd jest ważny, żeby koleżanki podziwiały. Czasami mogą się zdziwic, bo większość ślicznotków to geje

zainwestuj w feromony

laski, przestańcie pisać bzdury że fizyczność nie może tak odstraszać. Z ręką na sercu - umówiłybyście się z autorem, gdyby wyglądał tak: http://www.obrazky.pl/obrazky/pieknis-932-OBRAZKY.PL.jpg ?

Ale wyglad fizyczny nie wybiera nie sadzicie ? Jedni moga byc przystojniakami a inni wrecz przeciwnie :-( Staram się ladnie zawsze wygladac ale co z tego skoro dziewczyny zwyczajnie mnie nie zauwazaja :-o

wiesz co Cię uratuje? - dobra praca i dużo kasy - ładne, muskularne ciało - musisz być trochę chamski dla kobiet

Mój drogi, w towarzystwie takich lasek, to powinienes od niechcenia rzucać uwagi, w stylu,że wybierasz się na szczy Mount Everestu z twoją grupą alpinistyczną a potem lecić na Islandię na spływ najniebezpieczniejszą rzeką w Europie. I to od niechcenia, na luzie, z lekceważeniem w glosie. Na rzekome BMW nie podrywaj, panienki się kapną. A na marginesie, nie wolałbyś poszukać dziewczyny w bibliotece albo muzeum? Serio musisz szukać blachar i dupodajek w damskiej toalecie na dyskotece? Określ najpierw swój target.

A myślisz, że nie probowałem w bibliotece ? Kazda ktora zagadywalem albo nie chciala sie umowic, albo nie bylem w jej typie albo byla zajeta juz :-o Wiec nie mow ze nie probowalem jak probowalem :-o Ale moje starania daja w leb :-o

No to weź atlas geograficzny, poczytaj pare przewodników turystycznych i zacznij nawijać o dlaekich, pasjonujących , egzotycznych wyprawach. Byle z pasją w głosie. Wspomnij mimochodem,że twoja ostatnia wyprawa na Borneo kosztowal 30.000 zł, no ale ty z kosztami sie nie liczysz.... Każda od razu łyknie - znaczy , facet ma kasę, jak go stać na Borneo. Efekt będzie piorunujący, kumple pójdą natychmiast w odstawkę. Gwarantuję ci to na piśmie. Tylko musisz być super obkuty, mieć wyobraźnię. Wspomnij,że na Borneo pijawki są wielkości węgorzy ( bo są, sprawdzone) i jak podczas przeprawy przez dżunglę obsiadły cię, to aż zemdlałes z braku krwi. Kochany, sukces masz m u r o w a n y.

wyglada na produkcje masowa zagadujesz wszystko co sie rusza i ma cycki;/ tez nie chciałabym takiego desperata