Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monihha

nie chce żyć bez niego

Polecane posty

Gość monihha

Nie sądziłam, że mnie to spotka... ale nie chce mi się żyć mam ochotę się zabić.... ja go kocham.... nie chce być z nikim innym... chce tylko jego... rozumiecie to w ogóle... nie chce żeby odchodził... ale jego już nie ma... poszło o taką głupotę... zawsze kłocimy się o głupoty.... dziś jak wychodziłam od niego z domu to miałam lzy w oczach i widziała to jego mama... spytała co się stało to powiedziałam że on się nie chce do mnie odzywać.. ona powiedziała, że mu przejdzie... myślałam ze mnie lubi... a tymczasem ona mu to wszystko powiedziała i się pytała go jak będzie miała na imię jego kolejna partnerka.... jakie podłe babsko.... jakie to straszne.... ja go kocham ja szaleje za nim.... rozumiecie to.... nie dam rady bez niego... nie dam rady sama na tym swiecie.... chce umrzeć... nie chce już życ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milamilamimilamimilla
wydaje ci sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efaaaaaaaaaa1986
przejdzie Ci :) niedlugo sie bedziesz z tego smiala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monihha
nie wiem czy mi przejdzie... nie znosilam kłotni z nim... a strach przed roztsaniem był okropny.... boje się zycia bez niego... boje się tej przeklętej samotności....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikha
czemu nikt nie moze mnie przygarnąc i pocieszysc... nie mam sie komu wyzalic mam ochote wyjsc i isc przed siebie i krzyczec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ImprezoWiczka2121
kochana wiedz ze na 1 facecie sie swiat nie konczy w takich chwilach tez pewnie wielu dziewczynom by sie odechciało zyc ale uwierz z perspektywy czasu minie smutek nie zabijaj sie co nas nie zabije to nas wzmocni a o co posżła kłotnia?? jego matka Cie nie toleruje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikha
matka chyba mnie lubila i tolerowala... klotnia zawsze byla o glupoty... tym razem sie wkurzyl bo nie chcialam sie z nim przespac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dwudziestolatkaaaaaaaa
to chodziło mu o sex?????????????????????????to kopnij dziada ja pierdzieleeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikha
jak mozna kopnac kogos dla kogo sie wiele poswiecilo... dla kogo sie z wielu rzeczy zrezygnowalo.... ja nawet na studia zaoczne przeszlam dla niego by sie z nim czesciej widywac i byc w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikha
ale ja juz mam 25 lat... myslalam ze takie zalamania szczeniackie mam za soba... dla mnie to cos powazniejszego niz zwykla rozpacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikha
oficjalnie tego nie powiedzial... ale znam go.... i to juz na dobre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikha
rozstanie i koniec wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikha
w zwiazku moze bylo źle... ale bez niego teraz jest jeszcze gorzej.... nie poradze sobie z tym.... ja wiem ze moje zwiazki nigdy nie byly normalne... bo godzilam sie na wiele rzeczy na ktore nie powinnam... ale pragne go cholernie.... nie wiem co mam robic... nie potrafie sie skupic wszystkiego mi sie odechciewa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazda kobieta przezyla taka załamke,i to nie raz.facet nie chce z toba byc i moze klotnie byly pretekstem,im szybciej sie z tym pogodzisz tym lepiej,na sile na pewno go nie odzyskasz,i masz dopiero 25 lat a nie "aż".nie szukaj nikogo na sile bo to sie zawsze konczy porazka,przykre to ale prawdziwe.z mojego doswiadczenia to bedzie tak ze poplaczesz kilka dni a potem przejdzie.zawsze bedzie bolalo jesli na prawde go kochasz,ale z czasem coraz mniej:) na zawod milosny nie ma rady,trzeba przecierpiec swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andrzej23^*&%%#^$
szaleje za byłą Kaśka ale Ona nie podchodzi do mnie tak jakbym chciał, jest z innym.... moje życie jest takie puste bez niej, inne ładne dziewczyny nie mają znaczenia, ona mnie nie chce... olewa, poświęca swoje najlepsze lata komuś innemu, nie starała się żeby pomiędzy nami było fajnie, jeździłem do niej 3 lata 30 km, ona do mnie ani razu, zero seksu, zdradziłem ją po jakimś czasie ale miałem dość tego związku jak wyglądał, było mi z tym źle że nie byłem wierny, zerwałem bo chciałem żeby wszystko się pozmieniało, chciałem zobaczyć że jej na mnie zależy, a ona nic, chciałem zmiany siebie przede wszystkim, jej podejścia, nie odezwała się, bez słowa, 3 lata w dupie, bez niej też jest źle.... jestem bardzo nieszczęśliwy..... miłość nie ma sensu i nie wierzę w nią ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×