MAM DOSYĆ ZAZDROSNYCH BRUNETEK!!!!!!!!!!!

Jestem blondynką i prosze nie mylić mnie z pustą tlenioną spaloną na solarce z pomarańczową gębą od tony fluidu i pół metrowymi tipsami ubrana na różowo i w białe kozaczki głupia dziunią!!! Jestem naturalną szczupłą drobną blondynką mam lekko pastelowy jasny złocisty kolor włosów z jasnymi naturalnymi pasemkami ,opalam się na kolor brzoskwiniowy mam swój styl ubieram się ze smakiem w kolorach ziemi i pastelowych nie mam tipsów mam swoje długie naturalne paznokcie wiem co w zyciu jest ważne i nie mam fioła na punkcie swojego wyglądu ALE MAM DOSYĆ TEGO ŻE MOJE KOLEŻANKI I WOGÓLE DZIEWCZYNY NA ULICY ZWŁASZCZA BRUNETKI KRZYWO SIĘ NA MNIE PATRZĄ OBGADUJĄ I PATRZĄ WRĘCZ Z NIENAWIŚCIĄ !!!!!!!!!!

Obetnij pazury.

Może masz coś na zębie or samting

no i?

Nie dramatyzuj

no i ?? co to za ograniczone pytanie??!!!!!!

twoj post i twoje wyzwizka utwierdzaja nas w tym ze jest inteligenta mityczna blondynka

ja jestem brunetka. uwierz mi, po przeczytaniu tego co napisalas, jestem pewna w 100% ze niczego ci nie zazdroszcze.

naprawde??? kamień spadł mi z serca!! no widzisz chociaż jedna sie napatoczyła!!! żałosne

tez tak mam, nie przejmuj sie

jestem brunetka i zazdroszcze blondynka tych jasnych wloswo wiadomo nie chodzi o solare i jakies platyny itd tylko o naturalne piekno i chcialabym czasami miec blond wlosy:D ale one mi nie pasuja :( :D ale swoj urok tez mam :P ciemne bardzo wlosy takie jak naturalny prawie czarne oliwkowa cera i niebieskie oczy :P brunetki sa troche zazdrosne bo dajmy przyklad :bedzie ladna brunetka i ladna blondynka kazdy popatrzy na blond :D to tylko moje spostrzezenie :D pa p s tylko nie piszcie zaraz ze blond is the best :P bo rude sa moim zdaniem najfajniejsze z urody :P

tleniona nic nie napisze ;)

To widocznie spotkałas na swojej drodze jakies dziwne brunetki... Ja nia jestem i nie uwazam zebym miała z jakiegokolwiek powodu zazdroscic blondynkom...

mał blondyneczka_17 ale masz poziom....! i jaka cięta riposta! hahaha

A moj chlopak dla odmiany w ogole nie ogląda się za blondynkami tylko za czarnymi włosami i jest oczywiscie święcie przekoanany, ze to są naturalne :D a ja tam jestem zwykłą szatynką z delikatnym balejażem i mam to w dupie :] nie zamiarzam farbować włosów :]

Kochana blondyneczko, zważywszy na to, jak szczegółowo opisałaś swój wygląd, widać, co dla Ciebie jest najważniejsze. Nie mam pytań wobec tego, jestem zdania, iż sama siebie przedstawiłaś w sposób, w jaki nie lubisz gdy inni Cię postrzegają. Pozostaje życzyć Ci...hmmm...no, powiedzmy, że bardziej przemyślanych postów :) Serdecznie pozdrawiam.

mojego chlopaka siostra też jest blondynką a jej chlopak też się za czarnulkami ogląda :] wiec jest też trochę facetólw, którzy wolą czarne włosy miast blond

a ja tamcasem chcialabym miec blond wlosy :P tak chocby ...na probe :P;D

inteligentna blondynka nie założyłaby tak debilnego tematu (wiem bo znam wiele mądrych blondynek ) a ty co najwyżej jesteś ynteligentna inaczej :o

Namnożyło się tych ętelygętnych ostatnio... ;)

a mi sie strasznie nie podoba jasny kolor włosów, wogóle to jest obrzydliwe takie jasne włosy. wogóle blondyni sa u mnie skreśleni juz na poczatku bez wzgledu na to jacy sa, blond włosy mnie odpychaja i wgóle jasna karnacja i to wszystko jest dla mnie aseksualne i jak różowa świnia taki świński blond okropieństwo

też jestem naturalną blondynką(odcień ciemny) z włosami do pasa.i nie zauważyłam takowego zjawiska na ulicach wobec mnie.może jesteś przewrażliwiona?a może popyt na ciemny blond nie jest w modzie i dlatego uważam że nie zauważyłam takowego zjawiska :P