Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miśka95

Kto leciał samolotem?Ja się boje..

Polecane posty

Gość miśka95
Słuchajcie 6 lipca wylatuje do Niemiec.Będzie to mój npierwszy lot..Boję się strasznie. Sczególnie po tej ostatniej katastrpfie..Powiedzcie mi jeszcze dlaczego co niektórzy każą mi wziąć landrynki do samolotu ? hmmm.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ale nie ma sie czego bać
jak ma sie coś stać to i tak się stanie;] a to że sie ktoś boi w niczym nie pomoże;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co by nie pisac
no i powinnas :o trzesie :o rzuca na wszystkie strony :o a do tego taki halas na starcie jakby sie world trade center zawalal :o a nie daj jeszcze turbulencje dojda to juz w ogole nic tylko ojcze nasz i telefon do przyjaciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo nagorze cie zatka wsamolocie cisnienie jest inne i zatyka uszy i stad te landrunki zeby rzuc szczeka he najgorszy jest start noi jak zmienia kurs samolot ale daszrade chyba ze terrorysci wsiada ztoba wtedy bedzie kiepsko i landrynki niepomoge :)ale niama sie co bac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ale nie ma sie czego bać
żeby mieć coś w ustach podczas startu i ladowania:) wtedy nie powinny Cię boleć uszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdykam
landrynki po to, by ssac ;-) serio kiedy ssiesz - przelykasz sline i wtedy nie odczuwasz tak bardzo zmiany cisnienia jesli nie przelyka sie sliny, zatykaja sie uszy, moze to powodowac nawet bol dlatego dzieci tak czesto placza zazwyczaj przy starcie i ladowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ale nie ma sie czego bać
lecisz do Niemiec, nie wiem gdzie dokładnie ale chyba nie będzie to bardzo długi lot? myśle że nie powinnas się bać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikoo
landrynki sa po to zeby produkowac sline ktora przyda ci sie do opanowania szalejacego cisnienia w uszach :p nie martw sie, bedzie dobrze. pomysl ze co chiwle, na calym swiecei , wylatuje jakis samolot.. a o niewielu taich przypadkach jak ostatio sie slyszy... wysokich lotow. ja lece 3.07 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ale nie ma sie czego bać
z tym że mi np jak ladowałam nawet cukierki nie pomogły i bolały mnie uszy z 2 dni ale za drugim razem juz ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka95
Na południe Niemiec lecę..Zapomniałam nazwy miasta, bo tata ma po mnie przylecieć no i wiecie mam do niego tam polecieć..czy jakoś tak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka95
Dzięki za porady,tak sobie myślę że jakby wpadli jacyś arabscy terroryści to mam na nich sposób,jak myślicie-czy gdybym każdemu porzadnie obciągnęła to by porzucili swoje zamiary?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dextter jackson
chodz polatamy najpierw na moim odrzutowcu suko :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka95
Dzięki za porady,tak sobie myślę że jakby wpadli jacyś arabscy terroryści to mam na nich sposób,jak myślicie-czy gdybym każdemu porzadnie obciągnęła to by porzucili swoje zamiary? Sorry, ale to nie ja pisałam..Ktoś się podszył pod mój nick :( Ale cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka95
18:03 [zgłoś do usunięcia] dextter jackson chodz polatamy najpierw na moim odrzutowcu suko mmmmmmm,jakiego masz?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie straszcie dziewczyny
latalam z 60 razy i zyje. Jest to najbezpieczniejszy sposob podrozowania, sprawdz ile co dzien ludzi ginie na drogach. Zamiast landrynelk ssij mietówki albo validol ( bez recepty w aptece) to cie uspokoi. Zreszta teraz nie ma skokow cisnienia, kiedys byly , wiec stewardessa rozdawal przed startem. Chyba,ze ktos ma katar. to moze troche cos poczuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie na pocieszenie
przy zmianie ciśnienia nie można mieć zamkniętych ust - tak mi mówiła koleżanka NIE MA SIĘ CZEGO BAĆ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwertdgf
spokojnie, jak do Niemiec, to maksymalnie 1,5 h lotu Cię czekam zanim się trochę zadomowisz, już trzeba będzie wysiadać zobaczysz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka95
18:08 [zgłoś do usunięcia] macie na pocieszenie przy zmianie ciśnienia nie można mieć zamkniętych ust - tak mi mówiła koleżanka NIE MA SIĘ CZEGO BAĆ! No to niedobrze,bo przy starcie prawdopodobnie będę pracowała na bilet w kabinie pilotów...ustami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka95
A czy zamiast landrynek mogę possać jakiemuś współpasażerowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgkl
Dziś w radiu usłyszałam, ze w poprzednim roku w samej Polsce zginęło na drogach 5,5 tys. ludzi. W 2006 r. na całym świecie, podkreślam - na całym świecie - zgineło w katastrofach lotniczych 800 ludzi. Rachunek jest prosty - drogi są o wiele bardziej niebezpieczne. Strach przed lataniem bierze się chyba stąd, że w samolotach ginie masowo sporo ludzi i stąd ta psychoza. Co do landrynek, to rzeczywiście lepiej je mieć i ssać przy starcie i lądowaniu, żeby odtykać uszy przy zmianie cisnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka95
Ejj sorry ja lecę..bo tu jakaś nierozsądna osoba podszyła się pod mój nick..wypisuje głupoty..dzięki wszystkimm.nabrałam trochę pewności..pozdrawiam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurwaaaaaaaaaaa
rozpierdalacie mnie tymi podszywami :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie miałem landrynek ani nicze
go do picia i jedzenia i na dodatek były turbulencje na górze a jakoś nic się nie stało w czym więc problem 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka95
a czy wibrator pomoże w razie zmian ciśnienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×