Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaskamala

dlaczego on juz nie mowi, ze kocha, teskni

Polecane posty

Gość kaskamala

nie pamietam kiedy ostatnio uslyszalam od meza ze kocha, ze jestem dla niego wazna zastanawiam sie dlaczego tak jest:/ nie mowie, ze ma mi to mowic codziennie ale chociaz raz na jakis czas juz nawet na moje kocham nie odpowiada- to takie przykre nie interesuje sie mna, woli ogladac tv tak sobie mysle, ze nawet jesli bym umarla to nie przejalby sie zbytnio:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zygmunt Zwodzi
bo juz nie teskni i nie kocha, w koncu dorosl facet, a ty powinna ssie tylko cieszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nick Kerow
W sumie jezeli chodzi o kobiety to interesuje mnie tylko jedno. Po co zbedne slowa, tylko zabieraja energie, trzeba sie oszczedzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskamala
tak wlasnie zaczynam myslec, ze juz nie kocha dlatego nie mowi kiedys mowil duzo dzis wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskamala
zastanawiam sie jak z tym zyc, czuje sie strasznie samotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nick Kerow
łomatko! najlepiej zrobisz jak sie poradzisz koleżanek, a najlepeiej jak będą to rozwodniczki, one ci już doradzą. Ty zresztą sama wiesz. Skoro wasza miłość opiera się na słowach to gratulacje. A ilee jesteście już ze sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskamala
ja nie chce zeby on mi tylko mowil, ze kocha az do znudzenia tylko czasem milo bylo by uslyszec, ze sie stesknil, ze mnie potrzebuje a jeszcze lepiej gdybym to czula jestesmy krotko ze soba, 2lata co bedzie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesio piesio
pewnie mu się już znudziałaś ileż można wkółko powtarzać jednej kobiecie to samo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskamala
co w takim razie robic zeby go ponownie zainteresowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świadoma i uświadamiająca
a Ty mu mówisz? dajesz do zrozumienia, że jest ważny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskamala
staram sie, wraca z pracy to go przytulam, mowie, ze ciesze sie, ze juz jest w domu, ze kocham a on zero reakcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mowilas mu o swoich potrzebach ? spytalas dlacego on milczy ? czy tylko rejestrujesz jego brak reakcji i milczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz prawde maleńka
Porozmawiaj z nim o tym czego oczekujesz. Powiedz mu, ze liczysz na troche wiecej czulosci i zaangazowania bo jest Ci to bardzo potrzebne. Na forum kafe nie dostaniesz zlotego srodka na rozwiazanie swojego "problemu". Zaraz ktos wyjedzie z haslem zebys go zostawila :classic_cool:. Tutaj pomoze tylko szczera rozmowa. Powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskamala
probowalam z nim rozmawiac, pytalam sie jak on to wszystko widzi, co czuje wiem, ze nie powinno sie tak mowic, ale zapytalam czy jeszcze kocha, czy moze ma mnie juz dosc a on, ze ma dosc jak wymyslam takie rzeczy, ze niby mnie nie kocha i co mam o tym wszystkim myslec, co tym zrobic, rozmowa nie pomaga a on dalej nie okazuje czulosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321
a kiedy ty mu ostatni raz powiedziałaś, że go kochasz? że tęsknisz jak go nie ma? że np. robiłaś obiad z myślą o nim itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskamala
wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321
a powiedziałaś to z miłością czy z wyrzutem? w trakcie romowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskamala
z miloscia staram sie nie robic mu wyrzutow chcialabym byc radosna, szczesliwa ale czasem jestem taka smutna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskamala
ogolnie nie jest miedzy nami zle, nie klocimy sie, szanujemy sie tylko nie slysze od Niego ze kocha, ze sie stesknil, nie czuje ze teskni i mysle czym to jest spowodowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321
tym, ze jest facetem. Tylko i wyłącznie. Te typy tak mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zajmij sie soba wyjdz z domu zapisz sie na kursy to tez daje szczescie a nie tylko czekasz i patrzysz na jego gest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie sugerujcie, ze wokol faceta to trzeba chodzic na paluszkach i uwazac na kazde slowo i intonacje glosu tak zadzialajcie by to on sie wami ineresowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskamala
tylko on nigdy nie byl taki jak typowy facet zwiazek to dla niego jednosc, zawsze tak bardzo byl za mna, nie chcial wolnosci, nigdy nie bylo tak, ze wolal np isc gdzies z kumplami a teraz chyba sie mu znudzilam, tak to odbieram, i nie wiem jak go zainteresowac, co zrobic, zeby widzial we mnie kobiete, zebym go fascynowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskamala
no wlasnie tak bym chciala sprawic, zeby sam chcial sie mna interesowac tylko nie wiem jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz prawde maleńka
Moze sie zaniedbalas? A jak wyglada Wasze zycie seksualne? Wszystko w porzadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 089
powiem Ci troszke jak moze być z jego strony. Ja byłam z chłopakiem długo, mniej wiecej tyle co Wy . I nagle po prosru zdałam sobie sprawę, że mowie mu "kocham Cie" mechanicznie, automatycznie. Ze tak naprawde to moja milosc zgasła. Przestałam więc mówić mu to w ogole, po co kłamać? on piszczał, płakał, prosił, starał się zmienić, ubierał się ładnie, zawsze pachnący ale...to na nic... niestety nie chciałam go ranić, zakończylam to. Życze Ci tylko, żeby w Waszym przypadku było inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evelllllinnn009
Zrób coś zeby przez chwile poczuł się zazdrosny.. zmień coś w swoim wygladzie !! Badz bardziej zalotna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram poprzedniczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może ktoś inny
mu się spodobał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×