Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gbvfbvf

Jak wyjsc z tegoz twarza?

Polecane posty

Gość gbvfbvf

Sytuacja jest nastepujaca- Poznalam jakis czas temu faceta, niesmialy, spokojny. Spotkalismy sie kilka razy, w wiekszym gronie i sam na sam,chociaz nie w formie randki. Wspolna znajoma stwierdzila,ze mu sie podobam i ze powinnam zaproponowac mu spotkanie. Tak tez zrobilam-zaprosilam go na drinka i zgodzil sie, choc mam wrazenie,ze nie byl jakos spoecjalnie szczesliwy. napisal mi,ze da mi dzis doklandie znac,czy zdazy zalatwic pewne sprawy i czy sie spotkamy. Tyle tylko,ze ja teraz czuje sie glupio. Nigdy nie proponowalam pierwsza spotkan i chyba nic dobrego z tego nie wyjdzie. Co zrobic,zeby wyjsc z calej tej sytuacji z twarza? Myslalam nad odowlaniem spotkania i urwaniem kontaktu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbvfbvf
Problem w tym,ze czuje,ze on sie zgodzil tylko i wylacznie dlatego,ze jest mily i nie chcial mi robic przykrosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli odpisze, że nie ma czasu, to daj sobie spokój i zapomnij, chyba, że poda sam z siebie konkretny, kolejny termin. Jeśli napisze, że ma dziś czas, to idź, owszem, ale kolejnej randki już nie proponuj, zobacz, czy sam coś wymyśli :) a ogólnie, to się nie denerwuj :) masz twarz cały czas i to pewnie sympatyczną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbvfbvf
Bellissima-> dziekuje za mile slowa;) Nigdy juz nie bede taka wyrywna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Widzisz, ja to znam. Jak chłopak coś proponuje, to się raczej nie zastanawiamy nad jego motywami... chciał i już. Najwyżej, jak coś się psuje, to kombinujemy ;) ale jak my wyjdziemy z jakąś inicjatywą, to z reguły jest problem, nigdy nie wiadomo - z naszej perspektywy patrząc -czy to ma sens;) to jest w sumie uciążliwa przypadłośc ;) dlatego nie żałuj, że coś takiego zrobiłaś, jeśli jest nieśmiały, to może faktycznie bardzo mu pomogłaś. Ale dla własnego komfortu psychicznego teraz przystopuj, bo jeśli on się wykaże, od razu poczujesz się pewniej :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, pozatym po koleżeńsku tez można sie z kims umówić - a wiec Twoje zaproszenie nie musi oznaczac, ze wiążesz z nim jakieś plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×