Problem z krzywymi zębami i rodzicami.

Dzisiaj piszę do was z takim problemem. Mam 15 lat i strasznie krzywe dolne zęby :( Rodziców nie stać na aparat, bo to koszt ok. 2500 zł (tak mi powiedziała dentystka), więc jestem zostawiona ze swoim problemem sama. Aparat jest refundowany do 12 roku życia. Ale nie mogę na razie wpłynąć na rodziców, bo oni twierdzą, że to za dużo kasy i wcale nie mam krzywych (ale gdy porównuje swoje z koleżankami, które noszą aparat to moje są masakryczne) i tak wszystko kręci sie w kółko

wybic zeby i po klopocie

zrozum,ze rodzice nie maja na to kasy na pewno gdyby mieli dali byc ci ta kase.moi tez nie mieli zarobilam sama na aparat

No, ja mam na razie 30 zł, więc do aparatu mi daleko :)

idź do kilku ortodontek i porównaj ceny,na pewno można założyc aparat taniej.ja porównałam i mam za 1300.Masz już 15 lat,więc spokojnie możesz popracować w wakacje i zarobić choć połowę potrzebnej kwoty

a tam 2500 co za cena-szok, znajdziesz i za 1200 i mowie tu o duzym miescie jak gdansk, za 3200 masz juz krystaliczny, za rok bedziesz miala 16lat, zacznij jakies prace dorywcze w wakacje np rozdawanie ulotek i poprostu odkladaj kase, na kazde swieta typu urodzizny, imieniny, swieta etc pros o kase i mow otwarcie zbieram na aparat! jak bedziesz zdeterminowana na bank sie uda!!!! i nie wazne za jak dlugo ale zrob to dla siebie!!

masz teraz wakacja możesz pracowac pracy dla uczniów jest sporo jak wszystko odłożysz to przez 2 miesiące będziesz już miała sporo aparatu

Ale ja mieszkam w małej mieścince i tutaj cuda się takie dzieją cenowe, że szok. A o pracę się pytałam, chcialam zbierać na polu itp, ale nic z tego wszędzie już wszystko zajęte i mnie nie chcą :( Musiałabym stanąć na autostradzie odległej o 100 km, żeby coś zarobić :o