Czy seks wszystko zmieni???

Sprawa wygląda tak: trochę się znamy, ale nigdy się do siebie nie zbliżyliśmy. Ewidentnie chemia działa i mamy na siebie wielką ochotę. Nawet jesli jest pomiędzy nami 100 osób to i tak zawsze czuje na sobie jego gorące i pragnące spojrzenie. Ja wtedy jestem zażenowana i roztrzęsiona. Nasze oczy mówią jedno! Wprost płoniemy. I teraz pytanie, czy jeśli sie w koncu przespimy to wielkie pożądanie pryśnie czy też będzie jeszcze większe?

pryśnie..

rozumiem ze nie ejstescie razem.. pewnie facet ma na ciebie chrapke ale nie che sie bawic w zadne zwiazki i chetnie by coś puknał:P

Najlepiej czytać opinie facetów, al pewnie ze coś się zmieni tylko w którą str....

seks i chemia to niestety nie zawsze rowna sie zwiazek:(

niestety zwykle zmienia się na gorsze :(

Nie jesteśmy razem, jak pisałam jesteśmy na stopie koleżeńskiej, aczkolwiek czuje do niego ogromne pożądanie, które on odwzajemnie i tego nawet nie ukrywa. Niby przypadkiem wpadamy na siebie, on przy byle okazji głaszcze mnie po ręce, wkracza w moją przestrzeń intymną i np. robi przekornego "pstryczka" w nos. W sumie to rzadko sie widujemy, wiec powinno nam to samo przejść, ale za kazdym razem jest tak samo.

no to trza isc do wyra i zobaczycie co bedzie