Moj chlopak nie pozwala ..

Na masturbacje .. Pod zadnym pozorem nie pozwala mi sie troche ''pobawic'' Po prostu nie moge .. Ze wzgledu na wiare nie chce abym grzeszyla lub sie uzaleznila . Twierdzi ze przez moja masturbacje bedzie nam zle w lozku .. Nie kochalismy sie .. nawet nie bylo zadnych pieszczot a jestesmy juz razem 3 lata. Jak nie bylam z nim masturbowalam sie raz w miesiacu ale teraz w ogole .. Sa takie chwile kiedy mam taka ogromna ochote a nie moge .. bo mi zabronil .. Co mam zrobic ? Jak przekonac go do masturbacji ?:( Prosze o rady :)

3 lata ze sobą i w ogóle nic? dziwne... a o masturbacji przeciez nie musi wiedziec :P

Wiem ze nie musi .. ale po prostu chce byc z nim szczera .. nie chce przed nim niczego ukrywac :( Ehhh .. nie wiem co robic :(

wyjdź za niego ;)

to jakiś psychol...

ty, a do której on zdał ?

Ja mam 19 lat a on 25 :)

więc jeśli to prawda, to Ty jesteś dziecinna i całkowicie pod jego wpływem, (tak,tak, miłość ogłupia),a On powinien się zacząć leczyć u psychiatry, lub niech się zapisze do seminarium, tam już zgłupieje do końca :-O

Ale ja liczylam na jakies dobre rady i pomoc .. :(

zazio po prostu nie wiemy jak Ci pomóc i tyle

trudno dać dobre rady nie wiedząc zbyt wiele... Po pierwsze facet nie jest twoim właścicielem, więc może wyrażać opinie a nie zakazywać. po drugie 3 letni związek 25 letniego faceta bez pieszczot świadczy o tym że ma jakieś problemy emocjonalne być może wynikające ze zbyt rygorystycznego wychowania... po trzecie czego oczekujesz?? albo pieść się w tajemnicy, albo nie przejmuj się zakazem, albo się do zakazu stosuj, jesteś dorosła więc powinnaś wiedzieć czego chcesz. Zawsze możesz pospieszyć go żeby ożenił się z Tobą prędzej i rozpocznijcie normalne współżycie , ale osobiście uważam że nie jest to najlepsze rozwiązanie, może się okazać że seks oraz wszelkie relacje uczuciowe nie będą się rozwijały najlepiej z kimś kto traktuje kobietę jak własność i może jej rozkazywać. Dla mnie to psychol. Powiedz mu na co masz ochotę i rób to co uważasz za słuszne,