Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młody gość

częsty wzwód - pytam na poważnie

Polecane posty

Gość młody gość

Witam. Mam takie pytanie - otóż, gdy jestem z dziewczyną i dochodzi między nami do kontaktu, ale tak trochę bardziej romantycznie niż 'zwykłe' trzymanie za rękę to po prostu mam wzwód. Wystarczy, całujemy się - wzwód, jesteśmy bardzo blisko siebie, dotykamy się, nawet nie seksualnie - wzwód, jeszcze ja zacząłem tańczyć pół roku temu, jeśli trafi mi się ładna dziewczyna i tańczymy coś zmysłowego jak np rumba - wzwód, jestem w klubie, tańczę z fajną dziewczyną, praktycznie napieramy na siebie niemal splecieni - to samo. To chyba nie powinno tak być. Nie dochodzi oczywiście do żadnego wytrysku czy coś w tym guście, ale cytując Testosteron "pała furkocze jak ruski wentylator". mam prawie 22 lata, nie uprawiałem seksu z przyczyn ideologicznych - odstawmy więc ten temat, niczego mi nie brakuje, jestem normalny ludź :P. Chciałbym iść na reggeaton albo batache ale kurde - nie wiem co sobie będą myśleć dziewczyny jak poczują :>, na razie w cubanie tego nie da się wyczuć. Chciałbym się spytać czy coś takiego się zdarza? : ) znaczy heheheh, nie pytam, czy facet powinien mieć wzwód tylko czy powinien mieć tak często i przede wszystkim jak to dziewczyny odbieracie gdy poczujecie coś takiego, zwłaszcza w takim bliskim tańcu. Bo to nie jest tak, że ja się pcham z łapami czy coś, czasem mi się zdaje, że mój "pierwszy ulubiony organ" żyje własnym życiem... (tak wiem, to śmiesznie brzmi). Kurde, wydawać by się mogło, że ze mnie dojrzały facet, sam dbam o siebie, uprawiam sporty poza tańcem, mam (nieskromnie) niezłą figurę, a tu prawie jak nastolatek : ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie tam podobało, jak na mnie tak reagował mój facet, bo wiedziałam, że go do mnie ciągnie. Ale jak sobie pomyślę, wcześniej, na imprezie, ktoś obcy... Hmmm, niezawsze to było fajne... Ale to fizjologia i jeśli mózg Ci się nie wyłącza wtedy i nie jesteś natarczywy... Po prostu koś Ci daje coś do zrozumienia;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faciooo
Mam 28 lat i mam to samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mam prawie 22 lata, nie uprawiałem seksu z przyczyn ideologicznych" między innymi dlatego masz częsty wzwód ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty po prostu jesteś nie wyżyty seksualnie (nie w negatywnym znaczeniu) - po prostu brak Ci rozładowania podniecenia seksualnego na codzień, wiec tak reagujesz. Zacznij się onanizować, a sytuacja się poprawi. Albo znajdź sobie dziewczynę nimfomankę - która Cię namówi na seks (ten poza ideologiczny). Sam widzisz, że natury nie oszukasz. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaryStranger
Przerwa na reklame ! http://www.feromony.pl/prp348 A tak przy okazji no to jak nie uprawiasz seksu to co sie dziwisz ? Nie wiem, co ideologia ma do tego, potrzeba uprawiania seksu jest jak potrzeba oddychania albo jedzenia... Po prostu trzeba i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody gość
heh, spodziewałem się, że to sprawa tego 'tłumionego' napięcia seksualnego. Chyba faktycznie będę musiał zmienić podejście. ideologia - może była złym słowem, ale tak opakowałem to co mam na myśli. po prostu nie chcę z byle kim byle jak, pewnie, że miałem okazje ale to dla mnie bez sensu bez uczucia. jeba**a fizjologia :>. szkoda, myślałem, że się da tak, ale jak widać z naturą nie wygram. dzięki za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jachu 46
Wy to macie problemy, mi to w ogule juz nie staje,czy bym tanczyl godzinami nawet z jakas gola laska to juz mi nie staje. Wy to jestescie mlodzi to wam moze staje ale mnie juz nie staje. Ale ja sie nie lamne, chodze na dyskoteki i czasami se pomacam jakas nastoletnia sikse ale stawac juz mi nie staje. Ale co tam chociaz se pomacam albo chociarz popatrze, chociaz po jednym tancu laski ode mnie uciekaja a raz to nawet ochroniaże wy...bali mnie z lokalu bo sie przy mlodych dupach krecilem. Ale stawac w tancu to juz mi raczej nie staje...:-( Porsze o porade co robic!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam ten problem, jest nawet gorzej!!! Gdy całuje sie z dziewczyną z 5 godzin na kanapie to okazuje się że na spodniach mam plame od wiecie czego... Nawet jak wcześniej obwine "go" papierem, to podczas całowania rośnie i rozrywa papier. Wstyd mi przed dziewczyną. To bardzo uciążliwe, tymbardiej że nie ma produktow które są pomocne w tego typu problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×