Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość To znak czasów

Czemu stare panny nazywaja sie teraz singielkami?

Polecane posty

Gość To znak czasów

:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WOOOOOOOOOOOW
DO JASNEJ KURWY!!!!!!!!!!!!! CO SIĘ Z WAMI POROBIŁO???? KIEDYŚ STARA PANNA TO BYŁA KOBIETA PRZED PO 40TCE!!!!!!!!!!! TERAZ POWYŻEJ 25 I STARA PANNA!!!!!!!!!!!! LUDZIE KURWAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!! NIE DAJCIE SOBIE WMÓWIĆ TAKICH CHORYCH NIEPRAWDZIWYCH RZECZY!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no przestań
ja się nie nazywam ani starą panną ani singielką - tylko wtórną dziewicą :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To znak czasów
układ słoneczny, chcesz powiedziec ze jestem palantem bo nazywam rzeczy po imieniu? :(🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo mamy 21 wiek
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego ze reprezentujesz ta wypowiedzia zacofana wioche z przed co najmniej 40 lat.kazdy zyje wedlug wlasnych potrzeb,i nie koniecznie musi dostosowywac sie do tak zwanej normy.a tacy jak ty bardzo by tego chcieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co za różnica jak sie nazwie? Wiadomo o jaką przegraną kreaturę chodzi :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To znak czasów
układ słoneczny cos szybko zmieniasz zdanie. W pierwszym poście pisałaś że kiedyś stara panna to była kobieta po 40tce a teraz piszesz że prezentuje poglądy sprzed 40 lat :o Staropanieństwo ci nie służy. Ile masz kotów?🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze cie zawiode ale pierwszy post nie byl moj.mam psa jesli juz pytasz o zwierzeta domowe.no i jeszcze jedno sprostowanie,bo masz same bledne zalozenia - jestem mezatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie dlatego że nie czują się starymi pannami. Stara panna to świadomość braku perspektyw na odmianę losu. A gdy jest Ci w jednoosobowym stanie dobrze albo gdy zawsze masz szansę na udany związek (a to w dzisiejszych czasach jest możliwe do późnej starości) to jakież to staropanieństwo...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yes you can on
wstrząs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grajka.......
wg mnie stara panna - to właśnie stan umysłu :-), natomiast singielka - to stan cywilny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babolek
a od jakiego wieku zaczyna sie staropanirństwo? a konczy bycie singlem? oczywiscie u kobiet, bo faceci to pewnie singlami sa aż do 100 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grajka.......
raczej tak to nie działa! Kiedyś kobieta w wieku 30 lat była już na przegranej pozycji (w Lalce Izabela Łęcka miała 26 lat i była uważana za starą pannę). W tej chwili kobiety po 40 rodzą dzieci, wychodzą za mąż jeszcze później, mają romanse - nie czują się staro. Singielka - może źle napisałam, że to stan cywilny. Po prostu dziewczyna-kobieta, która nie ma chłopaka (24 lat), partnera (20 lat), męża (powyżej) :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grajka.......
nie ma chłopaka (14 lat) - tak miało być ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja nauczycielka miała ulubione powiedzonko „jak grochem o ścianę!” Babolek, staropanieństwo u niektórych zaczyna się zaraz po osiemnastce, u niektórych nie zaczyna się nawet przy setce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak ktos napisal stara panna to kobieta w takim wieku gdzie juz ma marrne szanse zeby to zmienic. I nie mowcie mi ze tak super jest byc singlem bo tak sie sklada ze mam w rodzinie paru takowych.Nie wiem czy ktos z was by chcial wiecznie byc wszedzie na doczepke.Jesli komus to odpowiada to spoko,ale faktem jest ze wiele osob jest samych nie z wlasnej woli i wcale nie sa z tego powodu szczesliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babolek
mam za miesiac 30 lat:) nie czuje sie starą panną:P Nie wyglądam na swoj wiek i ciagle zaczepiają mnie gówniarze:P mój przyjaciel;) ma 23 lata:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a powedz mi
to dlaczego babolek jest sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciesz sie z tego
przynajmniej tez jestes singlem a nie starym kawalerem, to lepiej brzmi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babolek
nie jest sam;) ma urocze 23- letnie stworzonko koło siebie;) nikt mnie dotąd nie ujął az tak bym chciała rzucić kotwice na dłużej. ale pewna cyganka powiedzała, ze jeszcze rok max do dwóch i w koncu ksiażątko się pojawi:) wiec czekam... wybralam sobie tymczasem towarzystwo do poczekalni ;) zdecydowanie jestem singlem poki co, a nie starą panną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stara panna jest sama z przymusu a singielka z wyboru. ja zaliczam sie od pewnego czasu do drugiej kategorii i nie zamierzam przez najblizsze lata tego zmieniac :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkaaaaa
a ja nie mam męża, ani nawet faceta na stałe i mam w dupie, czy ktoś nazwie mnie starą panną czy singielką, mam 2 kochanków hahaha, ze 2 razy mogłam wyjść za mąż (tylko po co??), na dziecko mam jeszcze czas, robię co chce i z kim chcę, mam super przyjaciół (i singli, i sparowanych) i nigdzie nie jestem na doczepkę, zarabiam kupę szmalu i wydaję go, na co mi się podoba, a jak się to komuś nie podoba, to może mi skoczyć, hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnieiczereśnie
byłam, panną, mężatką,jestem rozwódką i singielką więc wiem jak to jest - ze wszystkich "stanów" najbardziej mi się podoba ten ostatni.. aniele co ty chrzanisz o jakiejś "doczepce" - ja wszędzie jestem na pierwszym planie - to inni są doczepką do mnie edziorek, lolka - i git! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkaaaaa
wiśnie i czereśnie, dokładnie tak! to sfrustrowane mężatki albo faceci, których nikt nie chce tak piszą o nas brzydko, a gówno wiedzą i jedni i drudzy, z całym szacunkiem dla męzatek posiadających dzieci - to akurat szanuję bardzo i podziwiam, bo mi sie nie chce, jestem leniuchem i egoistką i już, hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnieiczereśnie
> lolka ale ja mam także dziecko... jeżeli - jako singielka - cierpię na cokolwiek to nadmiar aktywności, nadmiar wszelkich wrażeń i oczywiście totalny brak czasu.. Jeśli chodzi o pojęcie "stara panna", a zwłaszcza "stara" to jest to tak bardzo względne - są środowiska gdzie dziewczyna przekraczają 20-kę wrzucona jest do worka z takim napisem - to chore! "jaki-taki byleby był"...a co z tymi, które nigdy i nigdzie - poza metryką nie są same?... Myślę, że bardziej dojmujący jest stan kobiety oficjalnie będącej "w związku małżeńskim", a nieoficjalnie samotnej jak Robinson - opuszczonej, olewanej, lekceważonej etc - a takich kobiet wcale niemało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a propo
a ja jestem panienka z odzysku czyli singielka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×