King MJ... przyznac sie kto sie popłakał ogladajac to...

Nie kochana ... to Ty sobie daruj takie teksty! Nie mówię nikomu co ma czuć o i czym pisać ale to co reprezentujecie na tym topiku jest poniżej krytyki :o .... Ok ... zniżam się do Waszego poziomu i proponuję kolejny quiz pod tytułem ... "Siedzisz sobie na kibelku w pełnej koncentracji i naglę drzwi otwiera MJ ... jak zareagujecie ????" - właśnie na takim poziomie jesteście :o Na innych forach o MJ ludzie tłumaczą Jego poezję ... a na tym topiku tylko kopiowane bzdury i sikające w majty małolaty :o ...

http://img89.imageshack.us/img89/9811/24f2b6127f3cd64dnq0.jpg

ojej moze to juz pokazywałyscie sobie ale cos takiego widze po raz pierwszy Michael całuje dziewczyne na scenie... w usta.... http://www.youtube.com/watch?v=KlwO8bJaQKo&feature=rec-HM-fresh+div

Jaki zawstydzony :P. ta Jego nieśmiałość jest taka ujmująca

widziałam to:D marzena - dokładnie to samo myślę:P

Apleuje do was... wciąż nie rozumiesz o co chodzi, ok, jesteś SUPER FANKĄ M.J., jedyna i niepowtarzalną, która jako jedyna nie wyobraża sobie M.J. tylko słucha z uwielbieniem jego muzyki i czyta poezje. Chylę czoła...a my biedne siksy, które maja 25 lat ale mentalność 12 latki zachwycamy się M.J. bo wyobrażamy sobie że przychdozi do nas. Wybaczysz nam tą zniewagę statusu prawdziwego fana? Czy zdołasz nam to zapomnieć? Lepiej już się zrobiło na serduszku małemu człowieczkowi, który chcę się przez chwile poczuć ważniejszy? :P Sick... Apeluje, nie widzę dalszych tematów do dyskusji z Tobą, najelpiej jak sie usuniesz w cień i nie będziesz zaśmiecać nam topicu zbędnymi uwagami. Ja Cie juz ignoruję. Zaczynam właśnie oglądać przemówienie z Oxfordu, pomyślałam, sobie ze trzeba to jakoś rozsławić, te dobre imie i intencje M.J. i chyba umieszcze linka do przemówienia z oxfordu w jakimś ważnym poczytnym miejscu :P

oglądasz??? a gdzie ono jest dostępne? ja tylko czytałam tekst przetłumaczony. na youtube dostępne było tylko audio z tego

http://zapytaj.com.pl/Category/020,008/2,726216,macie_dowody_ze_michael_jackson_zyje.html co o tym myślicie? Ja osobiście nie wierze ze żyje :(

http://zapytaj.com.pl/Category/020,008/2,726216,macie_dowody_ze_michael_jackson_zyje.html

link nie działa:( skopiuje A ja tam rozmyślałam nad tym , i mam coś ^^. Jak pewnie niektórzy wiedzą,Jackson miał ogromne długi (przeszło 400-500 mln) , więc mógł się po prostu ukryć,aby od tego wszystkiego 'uciec' ..Wprawdzie miał zagrać 50 koncertów w Londynie, ale zyski z tej trasy nie były aż tak duże,by mógł te długi spłacić..Nie mógł także odwołać tych koncertów ze względu na kontrakt-musiałby pewnie płacić jakąś kare..a skoro na przykład jego stan zdrowia się pogorszył,to mógł coś takiego zrobić..Zresztą Jackson na konferencji 'This Is It' mówił,że ma dla fanów niespodziankę, i wielokrotnie wspominał,że jego ostatnia trasa będzie czymś wyjątkowym,że zostanie w pamięci na długo,będzie niezwykła.Przyjaciel Jacksona-Lionel Richie-wspomina,że Michael zapowiadał przed 'śmiercią',że wydarzy się coś niesamowitego,że wszystkim szczęka opadnie..Zresztą Jackson doskonale wiedział,że płyty muzyków świetnie sprzedają się po ich śmierci..Mike uznawany był też za człowieka niezwykle wyróżniającego się,ale nie chodzi tu o wygląd czy talent,lecz o zachowanie..W Internecie można obejrzeć także filmik ,na którym rzekomo widać ciało Michaela ,które przewożone jest helikopterem do kostnicy.Nic w tym niby dziwnego,ale czy zmarli wstają ,oglądają się w obie strony i dalej 'śpią'? Bo to właśnie można w pewnym momencie dostrzec. Dlaczego rodzina odwoływała raz pogrzeb? Tak samo bylo w przypadku Elvisa Presleya..I dlaczego badania toksykologiczne i autopsja tak się wydłużały,a mimo to nadal dokładnie nie wiadomo,co się stało..Dlaczego prywatny lekarz Jacksona nie udzielił mu pierwszej pomocy kiedy Mike 'zasłabł' ? Podobno ten lekarz jest kardiologiem,a to rzekomo własnie serce tu zawiniło. Aha..i jeszcze jedno.-dlaczego rodzina na początku zgodziła się pokazać ciało Jacksona,a potem odmówiła? I czego tylko rodzina mogła uczestniczyć w nabożeństwie na cmentarzu..? Jak widać,można z tego stworzyć niezłą bajkę..Ja osobiście jestem pomiędzy tym,że żyje,a tym,że jednak odszedł..Jest dużo dowodów na to,że żyje,ale i pare (ale za to mocnych),że nie. 0 Rating: dobra odpowiedź Rating: zła odpowiedź

Wlasnie przeczytalam na Interii ze znowu jakis pajac zeznal ze u Jacksona w domu dzieci pily piwo i wino tak ze az wymiotowaly. Boze co za pierdoly, komu chce sie wymyslac tak chore historyjki... Jakos za jego zycia nikt takich bzdur psasie nie opowiadal. Podaje linka: http://muzyka.interia.pl/raport/michael-jackson/news/jackson-pijane-dzieci-wymiotowaly,1344194,6257

Ja uważam, że odszedł. Nie ukrywa się, to nie w jego stylu. Zawsze powtarzał, że brzydzi się kłamstwem, zawsze był szczery, nigdy nie oszukał fanów, nie sądze, by zostawił dzieci, fanów, rodzinę i żyje sobie gdzies. Przeciez dzieci dla niego potrzebne jak powietrze do życia. Naprawdę uważasz, że M.J. potrafiłby sam gdzieś uciec i ukrywać się do końca życia tylko dlatego że miał długi? Oszukał by fanów, dzieci, rodzine, żeby spałcić długi? NIe, to nie Michael Jackson. Ludzie spekulują, że żyje, bo myślą, że jak był gwiazdą to albo bedzie żył wiecznie albo nie umrze w tak naturalny sposób. Że ktoś go zabije, albo cos tam innego. A on po prostu umarł, na zawał serca, bo był wycieńczony. Zobaczanie na niego na video this is it, to wrak człowieka. Być może ktoś dopomógł jego śmierci, albo ktoś nie pomógł mu uratować się (przyjmowanie leków, dlaczego nikt go nie powstrzymywał), ale na pewno nie uciekł isie nie ukrywa. Ten film z helikopteru, aj widzę, jak ktoś go ciągnie, on nie wstaje o własnych siłach, ale ktoś go ciągnie za ramie, czy bluzkę, to widać widocznie chcieli go jakoś ułożyć inaczej, poza tym ta kamera jest w locie pod kątem. M.J. nie zrobiłby nic co by uniesczęśliwiło jego dzieci, w tym wypadku - na pewno nie uciekł i nie ukrywa sie jak jakiś więzień. A plotkom nie będzie końca, bo to się sprzedaje. Ile tysięcy osób kliknie na banner "michael jackson zyje", a ile osób przeczyta pochlebne artykuły o jego dobroci, wizytach w szpitalach, odwiedzinach neverlandu przez dzieci, nikt...tak to już jest z mediami. Więc ja wciąż szukam sposobu na zablokowanie sobie pudelka :D nie będzie ktoś mi prania mózgu robił

wie ktoś gdzie można znaleźć to zdjęcie lub ma ktoś na dysku? spodobało mi się bardzo http://img146.imageshack.us/img146/2281/p6290001i.jpg a swoją drogą, to może być całkiem ciekawy album;) http://www.forum.mjpolishteam.pl/viewtopic.php?t=6798&postdays=0&postorder=asc&start=30

MIKE na okładkach niemieckiego BRAVO :P http://j.bdbphotos.com/pictures/J/7L/J7V1W5P_large.jpg http://j.bdbphotos.com/pictures/V/3L/V3O7I7P_large.jpg http://www.whosdatedwho.com/topic/7970/michael-jackson-bravo-magazine-17-november-1988.htm http://www.whosdatedwho.com/topic/7971/michael-jackson-bravo-magazine-15-december-1988.htm http://www.whosdatedwho.com/topic/7969/michael-jackson-bravo-magazine-25-august-1988.htm http://www.whosdatedwho.com/topic/7968/michael-jackson-bravo-magazine-14-july-1988.htm http://www.whosdatedwho.com/topic/7967/michael-jackson-bravo-magazine-15-june-1988.htm http://www.whosdatedwho.com/topic/7925/michael-jackson-bravo-magazine-13-july-1989.htm http://www.whosdatedwho.com/topic/7940/michael-jackson-bravo-magazine-23-december-1991.htm http://www.whosdatedwho.com/topic/7955/michael-jackson-bravo-magazine-12-november-1992.htm http://www.whosdatedwho.com/topic/7954/michael-jackson-bravo-magazine-20-august-1992.htm http://www.whosdatedwho.com/topic/7953/michael-jackson-bravo-magazine-11-june-1992.htm http://www.whosdatedwho.com/topic/7952/michael-jackson-bravo-magazine-15-april-1992.htm http://www.whosdatedwho.com/topic/7957/michael-jackson-bravo-magazine-20-february-1992.htm http://www.whosdatedwho.com/topic/7992/michael-jackson-bravo-magazine-16-december-1993.htm http://www.whosdatedwho.com/topic/7991/michael-jackson-bravo-magazine-14-october-1993.htm http://www.whosdatedwho.com/topic/7990/michael-jackson-bravo-magazine-9-september-1993.htm http://www.whosdatedwho.com/topic/7985/michael-jackson-bravo-magazine-29-july-1993.htm http://www.whosdatedwho.com/topic/7988/michael-jackson-bravo-magazine-17-april-1993.htm http://www.whosdatedwho.com/topic/7987/michael-jackson-bravo-magazine-15-march-1993.htm http://www.whosdatedwho.com/topic/7986/michael-jackson-bravo-magazine-7-january-1993.htm http://www.whosdatedwho.com/what/magazine_view.asp?ID=371&year=1994 http://www.whosdatedwho.com/what/magazine_view.asp?ID=371&year=1995 http://www.whosdatedwho.com/topic/7974/michael-jackson-bravo-magazine-5-june-1997.htm P.S. a ja myślałam,że Bravo jest młodsze:P http://www.whosdatedwho.com/what/magazine_view.asp?ID=371&year=1956

http://www.whosdatedwho.com/what/publicity_view.asp?RD=000360201m inne gazety

ooo, brawkaaaa alez on byl śliczny ale czy to znaczy, ze ostatnia okładke mial w 97???? hmmm a teraz jest jeszcze brawo? i tak pewnie zeszlo na psy jak wsysztko Dirty dobry pomysł z tym oxfordem w linku gdzies i własnie- obrazu nie ma prawda? jest tylko audio.... szkodaaaaa

nie wszystkie numery były dostępne. być może później też się pojawił na okładce. niedawno przeglądałam swoje stare gazety. było też jedno Bravo z 1999 roku. artykuł o tym,że podczas koncertu w Niemczech zarwał się pod Michaelem jakiś "most" czy coś w tym stylu. spadł z dość dużej wysokości a tę gazetkę jeszcze wydają. sprawdzałam właśnie na tej stronie:P

widze że za wszelką cenę pewien babsztyl chce rozwalić topik pewnie nie może usiedzieć spokojnie tylko bierze ją gorączka --Apeluje do was-- proponuję nie reagować na trola , sama stąd spieprzy, nie odpisujcie jej

obejrzałam już, coś pięknego, ta mowa, tak jest tylko audio niestety, faktycznie się popłakał jak mówił o ojcu... apropo rodziców, wierzcie czy nie, ale też zawsze byłam z nimi skłócona, nigdy mi nie okazywali uczuć, tylko krytykowali i mówili jak i co mam robić, doskonale pamiętam, jak przyniosłam 1 ze szkoły to awantura na 102 a jak 5 to cisza głucha..., zawsze wytykali mi moje błędy i nigdy nie wierzyli we mnie, wiem doskonale jak to się potem odbija na poczuciu własnej wartości, teraz mam 25 lat, od kilku lat dopiero zaczęłam ich rozumieć i przeszłam na dobre stosunki, wiele lat próbowałam zrozumieć siebie, dlaczego tak jestem jaka jestem, dlaczego ich tak nienawidzę, przeczytałam mnóstwo ksiażek, teraz już sama nauczyłam się być wartością, bez oglądania na innych, ale nie do końca, wiem, że wychowanie odbija się na póxniejszym życiu w bardzo dużym stopniu. I wierze mu jak mówi, że miłość wszystko uleczy, gdyby każde dziecko było kochane, nie było tego zła na świecie. Linka umieszcze sobie na facebooku, wiem ze ludzie moga pomyslec ze jestem wariatka z tym szałem na M.J. ale guzik mnie obchodzi, wiem w co chce wierzyć, i powinno więcej osób to zobaczyć, przeczytać,(mam na mysli tez living with m.j.)

o co chodzi w tym artykule z 2006 po angielsku? http://news.superiorpics.com/2006/08/08/JACKSON_DISCOVERS_CONSPIRACY_AGAINST_HIM.html

TMZ: Dr. Murray's Storage Unit -- Files May Hold Clue Michael Jackson & Dr. Conrad MurrayWe've learned the two women who went to a Houston storage facility the day Michael Jackson died and removed boxes had rented the facility just months earlier, in the name of their employer -- Dr. Conrad Murray. The owners of the facility say the two women filled out a contract on April 1, 2009. They rented a unit in the name of Dr. Conrad Murray's medical practice. Dr. Murray's credit card was used to pay the rent for the unit. The unit contained boxes, furniture and other items. The two women arrived at 9:22 AM Los Angeles time -- 3 hours before the 911 call from Jackson's home. The women took 3 - 5 boxes though we do not know what was inside. The facility has a surveillance camera, but it was broken that day.

Do kobiety, która zaśmieca temat - dlaczego denerwuje Cię zachowanie dziewczyn bo nie rozumiem, będą słuchać , oglądac dokumentów, i gadać a skoro Ciebie irytują takie logiczne odruchu ludzi uczuciowych, które interesują się nie tyle muzyką, ale i samą osobą, uczuciami, to żal mi Twojego męża i rodziny.Pozdrawiam ludzi \"NIE\" przyziemnych !

wow http://www.kaliteliresimler.com/data/media/1581/jakson.jpg

nie wiem jak wy, ale ja wierzę w to co mówił o chorobie skóry... http://floacist.wordpress.com/2007/06/10/ http://floacist.wordpress.com/2007/10/11/vitiligo-photos-michael-jackson-andor-lupus-3/

mogłybyście wkleić linka do tego filmiku z helikoptera?Nie widziałam tego:(

jut,tutaj masz,przyjrzyj sie uważnie godz. 1.26 http://www.youtube.com/watch?v=iku_T93OEsg&feature=related

oj 0.26 przepraszam :p

Do wszystkich, którzy uważają nas za nienormalne kieruję słowa Michaela - \"Każdy jest dla kogoś dziwny\". Myślę, że nic więcej nie trzeba dodawać ;) Ot taka prawda życiowa... Witam :) Dzisiaj usłyszałam Michaela w radiu dwa razy! (w przeciągu bodajże 3 godzin), a potem jeszcze trzy razy w sklepie! Za każdym razem cieszyłam się głupia ;) Jest to zastanawiające, bo przecież niemal w każdej chwili mogę sobie sama włączyć Jego muzykę... Chyba po prostu cieszę się, że ludzie chcą Go słuchać. Przy \"Beat It\" znowu się wzruszyłam :( Dobrze, że w miejscach publicznych potrafię powstrzymac łzy :O Czemu akurat ten utwór?? Dziewczyny, macie może wywiad, w którym Michael mówi o piosence \"They Don\'t Care About Us\"? Pozdrawiam

Do Kaśki4a \"Planowana seria 50 koncertów miała wyrwać Michaela Jacksona z ogromnych długów. Gwiazdor musiał stopniowo pozbywać się majątku, a nawet oddawać osobiste pamiątki na licytację. Podczas pobytu w Angli wydał prawie całą zaliczkę, jaką otrzymał na poczet występów, do których dopiero się przygotowywał. Problemy finansowe i wierzyciele nie dawali mu spokoju, żądając spłaty ponad 400 milionów długów. Okazuje się, że Michael miał ponad 500 milionów dolarów na tajnych kontach bankowych, a także w inwestycjach, papierach wartościowych i udziałach w ogromnych koncernach. Jackson najprawdopodobniej ukrywał te dochody przed swoja kochaną rodziną. Chciał, aby pieniądze pozostały nietknięte i mogły je odziedziczyć jego dzieci. Sprawa wyszła na jaw, gdy prawnik zajmujący się od lat finansami gwiazdora zapłacił 5,5 miliona nieuregulowanych płatności za ranczo Neverland. Siostry i bracia piosenkarza natychmiast zainteresowali się, skąd wziął na to pieniądze. Myślę, że on czuł nadchodzącą śmierć, dlatego zabezpieczył przyszłość \"