Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pseudomanka

Faceci nie potrafia zauwazyc urody kobiety bez opakowania

Polecane posty

Gość pseudomanka

Makijaz, szpilki, mini + szczupla kibic - beda mieli za piekna osobe z "niewyjsciowa" twarza. Piekna kobieta bez "tapety" i w jeansach moze przejsc obok nich niezauwazona albo raczej zauwazona przez wyjatki. Dzisiaj z uwagi na goraco zalozylam sukienke (krotka, choc za kolana tylko) i pomalowalam sie delikatnie. W ciagu drogi z pracy do domu uzbieralam 6 propozycji umowienia sie (w srodkach komunikacji miejskiej), 2 podwiezienia i trzy komentarze na temat atrakcyjnosci moich piersi (mialam dekolt). Dodam, ze normalnie (gdy mam na sobie jeansy, bluzke bez dekoltu, kitke i jestem nieumalowana) malo kto zwraca na mnie uwage, kierowcy trabia na pasach (dzis wszyscy zwalniali), nikt nie zatrzymuje autobusu gdy biegne etc. Troszke to chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudomanka
moze i ladniej, ale dziwne, ze nie potraficie zauwazyc, ze ktos ma ladne rysy i bez makijazu i ladne cialo nawet w ubraniu :) a nie potraficie spostrzec, ze ktos umalowany tak naprawde nie jest zbyt piekny z twarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
pseudomaka tu bym sie spierał....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudomanka
Nie mowie, ze wszyscy, ale wiekszosc :) Przeciez jestem ta sama osoba, z ta sama twarza i figura w spodniach czy kiecce, makijazu czy bez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_123
Mój chłopka też zwrócił na mnie uwagę jak miałam mini i wogóle bylam odpicowana i jestem pewna że gdyby tak nie było to nawet nie zwróciłby na mnie uwagi. A niby mówi że opakowanie to nie wsystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenniferkaa8788
zgodze sie z toba ja jak ubiore sie zwyczajnie jeansy bluzka ,maluje sie zawsze -to malo kto zwraca uwage wystarczy ze dekolt ubiore i juz sie gapia -faceci sa prosci ...wystarczy miniowka gole cyce szpilki i juz polecą jak pszczola do miodu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mziopw
PROWOKACJA! Nie wierze ze tyle osob cie zaczepialo, BZDURA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geczz
"W ciagu drogi z pracy do domu uzbieralam 6 propozycji umowienia sie (w srodkach komunikacji miejskiej), 2 podwiezienia i trzy komentarze na temat atrakcyjnosci moich piersi (mialam dekolt)" a potem sie obudzilas :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathrina ...
Dlaczego nie? 6 to jeszcze nie rekord ... Tylko ktoś nieatrakcyjny może uznać, że to niemożliwe .... Zapewniam, że możliwe ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathrina ...
Popytajcie atrakcyjnych, to Wam potwierdzą ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudomanka
Jednak nie prowokacja. Sama sie zdziwilam. Po prawdzie jade przez cale miasto (spore), wiec zanim dotre do domu, spotykam mnostwo osob. Moze polowa z tych propozycji byla rzucona zartem - cos jednak sprowokowalo tych ludzi do odezwania sie do mnie wlasnie dzis. Normalnie mnie na ogol nie zaczepiaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathrina ...
Dlaczego nie ... Mój kolega twierdzi, że powinien otworzyć kawiarnie, to bym sama ją utrzymała ... gdybym przyjmowała zaproszenia od zaczepiających ... .:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathrina ...
pseudomanka - dziwię się tylko, że dziwi Cię reakcja ... A Ty zwracasz uwagę tylko na faceta, czy także oceniasz jego "ubranie", które także wiele mówi o człowieku ... O jego roli zawodowej, statusie materialnym itd. sposób chodzenia... wyraz twarzy, oczy mówią o inteligencji ... itd. wszystko się liczy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudomanka
Kathrino, ale ja potrafie zauwazyc ladne i sympatyczne rysy nawet przy brzydkim ubraniu i nie tylko... moja przyjaciolka, jest przykladowo bardzo gruba, ale ma ladna twarz. Gdyby schudla, bylaby przesliczna kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathrina ...
Gdyby miał ubranie a'la bezdomny, to nawet byś na niego nie spojrzała ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudomanka
Tak, ale to z tego powodu, ze bezdomi sa niechlujni i zapuszczeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathrina ...
Hmm ... Kobieta w sukience i w szpilkach np. całkowicie inaczej chodzi niż w spodniach i sportowych butach ... Heh .. Kiedy intensywnie tańczyłam taniec brzucha ... to mimowolnie sporo więcej kręciłam pupą chodząc po ulicach ... (bezwiednie) Mój facet myślał nawet, że robię to specjalnie ... i uwodzę tych biedaków ... :P Tak więc wszystko ma wpływ ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudomanka
Tyle, ze ja nie mialam szpilek, a zwykle sandaly! tak zwane jezuski :) i moim wlasnym zdaniem nie bardzo roznilam sie od siebie wczorajszej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathrina ...
Nie zapominaj, że to Twoja koleżanka ... więc trudno to porównać .... tutaj mowa o nieznajomych ... Dam inne porównanie: kiedy wracasz mija Cię tysiące aut ... czy wszystkim się przyglądasz? NIE! ale jak zobaczysz jakieś ładne auto, to zatrzymasz wzrok chwilę dłużej ... W większości aut nie analizujesz.... Tak samo jest z ludźmi ... Liczy się całość ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathrina ...
Ale miałaś sukienkę ... w sukience chodzi się inaczej ... Makijaż nadał Ci wyrazu ... a dekolt wiadomo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka ananasow
nieprawda. gdy ja poznalam faceta, mialam na sobie zwykle jeansy i biala koszulke plus sweterek i mokasyny. dodam, ze nie mam figury modelki :o. aha i bylam zmeczona po dlugiej podrozy. wczesniej myslalam, ze on lubi odpicowane kobietki no ale jak widac niekoniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudomanka
Zreszta inny przyklad- moja kolezanka ma wieeeelki biust. Nawet zima w grubej kurtce jest baaardzo widoczny. Twarz ma nieco mniej ciekawa. Jak zalozy dekolt, nie moze opedzic sie od facetow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudomanka
fanko ananasow, przeciez napisalam, ze nie wszyscy faceci tak sadza, ale wiekszosc. I podtrzymuje. Moj facet z kolei, gdy go poznalam, uznal, ze jestem piekna kobieta mimo dobrych 15 kg nadwagi, ktore wtedy mialam, nie mowiac o braku makijazu, idiotycznej fryzurze i sportowych ciuchach. Ale to wyjatek :) Wkurza mnie to jakos. Miesiacami jezdze ta sama trasa, kierowcy sa opryskliwi, faceci niemal podstawiaja mi nogi, chcac zdazyc do wolnego miejsca, wystarczy ze sie umaluje, a kierowca na mnie poczeka, ktos ustapi mi miejsca jak inwalidce... hipokryzja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka ananasow
dlatego mialysmy szczescie :P wybacz, nie doczytalam wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathrina ...
fanka ananasow - wiesz, akurat to nie jest argument na powyższe .. Na Twoją sytuację mogło mieć wiele drobiazgów wpływ ... Może wzbudziłaś ciekawość, a może po prostu zmęczył się odmowami "odpicowanych" "P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka ananasow
z ta ciekawoscia to masz racje :). miesiac mnie meczyl. a co do braku innych to coz... z tym problemu nie mial- po czasie dowiedzialam sie, ze zonaty :o. lat 26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggfgfgfgfgfgfgfgfg
to jest mozliwe, kiedys mialam bardzo piekna kolezanke, miala bardzo fajnego, ladnego psa i czesto wychodzilysmy razem. Co chwile jakis chlopak do nas podchodzil i ja zaczepial, zaczynalo sie zwykle od gadki - ooo jaki fajny pies, jak sie wabi a konczylo na propozycji umowienia sie... nie moglam uwierzyc w to, ze takie rzeczy naprawde maja miejsce... takze 6 osob to nic... chociaz dla mnie to bardzo duzo, mnie nikt nigdy nie zaczepil w taki mily sposob:P ale jajestem brzydka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathrina ...
Zgadzam się 6 facetów ... to nie tak dużo ... :P Bywało więcej ... Oczywiście dobry wygląd nie gwarantuje sukcesu, tylko po prostu przyciąga wzrok ... Miłość, związek, to już zupełnie co innego ... i tutaj to już nie ma znaczenia tak wygląd ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudomanka
KIedy widzicie - to wcale nie bylo mile. Mile jest, kiedy ktos zauwazy, ze mam ciekawa ozdobe czy czytami interesujaca ksiazke i pozniej sie okazuje, ze ta osoba tez interesuje sie starozytnoscia czy czyta dajmy na to Sapkowskiego. Mile jest, kiedy slabo mi od upalu, a ktos otworzy okno, ustapi miejsca. A niemile jest, kiedy wszyscy, ktorzy maja cie w doopie , nagle dochodza do wniosku, ze jestes w gruncie rzeczy atrakcyjna kobieta i tylko z tego powodu udaja grzecznych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×