Jak mu to wytłumaczyć?

Przez 4 lata byłam w zwiazku z chorym facetem, miał schizofrenię. Strasznie kłamał i co gorsza te kłamstwa uważał za prawdę. Kochałam go, poza tym było mi wstyd go zostawiac w chorobie. Z czasem to się stało nie do wytrzymania. Odeszłam od niego. Teraz jestem z kimś innym, jestem w 5 miesiącu ciąży. Tylko że tamten facet nadal nie dajęmi spokoju. Nachodzi nas, rozpowiada kłamstwa na mój temat, że ja nadal z nim jestem i że te dziecko jest jego a nie mojego narzeczonego. Nie mam pojęcia co robić. Z tego stresu byłam już dwa razu w szpitalu z zagrożeniem ciąży. Mówiłam narzeczonemu że tamten facet jest chory i nie nalezy mu wierzyć ale on zaczyna na mnie patrzeć z podejrzliwoscią. Bardzo mi przykro że myśli że go zdradzam. Powedziałam mu nawet że jesli mi nie wierzy to zrobimy badanie na ustalenie ojcostwa ale on stwierdził, że mi wierzy ale tamten jest strasznie przekonujący a skoro jest chory to nikt nie weźmie na poważnie tego ze nas nachodzi i głupoty opowiada. Co robić?