Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamananaaaa agnieszka

Mój problem z siostrą !Niszczy mnie jak najgorszy wróg!Prosze poradzcie co robić

Polecane posty

Gość załamananaaaa agnieszka

Otoż mam siostre .ona ma 25 lat a ja 27 juz niebawem :( Od dziecka mialam z nią zły kontakt.. Ona potrafiła zawsze mnie bić ..kopać i obrażać oraz wysmiewać i poniżac..nigdy nie zachowywala sie jak moja siostra mimo ze ja cale zycie chcialam tego..zawsze mnie odpychala i miala nawet taka przyjaciolke w liceum i powiedziala mi wprost ze ją woli niż mnie i ona jest dla niej siostrą .. Ciągle mówila do mnie:JAK TY WYGLĄDASZ?WSTYDZIMY SIE CIEBIE Z MAMUSIĄ ..JESTEŚ PASKUDĄ I OFERMĄ ŻYCIOWĄ ..JESTEŚ ZEREM ..MAM PRAWO CIE BIĆ BO JESTEŚ DO NICZEGO ! te słowa bolaly jak nóż..nie wiedzialam jak mozna tak mowić komuś ..nigdy sama bym tak nie powiedziala..mam za wrażliwe serc ei za miękka jestem ..kiedy mnie ta ktraktowala za kazdym razem jej wybaczalam ..nie umialam inaczej ..mowila nieraz ze jestem brzydka ..ze nic nie osiągne ...gdy byla wigilia ona nigdy nie skladala mi normalnych zyczen ani nie przytulala mimo ze ja chcialam tylko odrzucala mnie od razu i mówila zyczenia w stylu :zebys w koncu sie zmienila itd..i nie dotykaj mnie bo masz mokre rece i spocone.."bylo mi za kazdym razem smutno.. ale teraz to już mam dosc ..jestem juz starsza i ona tez ale to co robi to już masakra..traktuje mnie jak smiecia..a matka to samo ..obie są przecwiko mnie zawsze i wszędzie..DODAM ZE TO MAMY PUPILKA..I TRAKTUJE JĄ ZAWSZE LEPIEJ A MNIE NIE NAWIDZI !ale matka to juz osobna sprawa...matka gorsza jest niz siostra bo nie zimna jak lód i zero uczuć do mnie od dziecka :( zawsze tylko ponizala i ze sie nie nadaje do niczego wiec są podobne w tym .. co ja mam robic kiedy siostra mnie poniza i wyzywa a ja topie łzy ukradkiem nocami w poduszke..jak mam radzic sobie z agresja siostry dla której jest wyjatkowa dobra i okazuje jej wsparcie i chwale ją nosntop i jej urode a ona mnie niszczy ?jak sobie radzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale taki temat juz byl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamananaaaa agnieszka
sorki za bład ..tam mialo byc nakoncu ze jestem ja dla siostry dobra .. naprawde nigdy jej nie skrzywdzilabym zawsze ja chwale..móie jej ze piekna i zgrabna a ona nigdy mi tak nie powie..mimo ze jestem atrakcyjną ale zakompleksioną dziewczyną .. kiedy jej cos jest to ja okazuje troske tylko w domu ..martwie sie o nią .. JAK MAM ZROZUMIEC TO ZE ZA MOJE DOBRO ONA WRACA MI TRZYKROTNIE ZŁO ?:(DLACZEGO TAK JEST ?NIE WIERZE JUZ W SPARWIEDLIWOSĆ NA TYM SWIECIE,..:( CHCE BY BYLA SZCZESLIWA ALE NIE ZROZUMIEM NIGDY DLACZEGO TAK MNIE JAK ŚMIECIA TRAKTUJE:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilka23
Najlepszym rozwiazaniem jest według mnie zerwać kontakt z rodziną, po co masz cierpieć, ja za wszelka cene starałabym się udowodnic sobie i im że jestem coś warta.. A ojcu nie mozesz sie wyżalić? Moze on by jakos na nie wpłynoł??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo jestes za dobra postaw sie
w końcu i nie daj sie upokarzać wtedy zaczną cie szanować inaczej tego nie osiągniesz I myśl o sobie, bądz czasem egoistką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na twoim miejscu znalazlbym jakas super prace, wyprowadzila sie i prowadzila super zycie u bku jakiegos mezczyzny zeby im pokazac ze jestem lepsza niz one i poradzisz sobie sama siwetnie bez nich... co za rodzina:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27 lat i mieszkasz z mamusia
wyprowadz sie wreszcie, ile mozna mieszkać z mamunią :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
A po cholerę Ty ją chwalisz i mówisz jej cokolwiek miłego? Ja nie twierdzę, że masz być dla niej taka, jak ona [choć to pewnie by mogło zadziałać], ale nie widzę sensu w utrzymywaniu z nią jakichkolwiek kontaktów i staraniu się przypodobać. Pokazujesz swoją słabość w ten sposób. Odetnij się od niej jak tylko możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamananaaaa agnieszka
ojciec tez jest po ich stronie :(ciezko mi to pisac..poprostu jest po ich stronie i już!!chwale siostre bo naprawde nieraz pyta jak wyglada no to ja jej mówie prawde..:(dzieki za rady w ogóle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzies tam
przestan robic z siebie ofiare w domu! masz prace? chlopaka? dlaczego sie nie wyprowadzisz? powiedz siostrze ze masz dosyc jej dziecinngo zachowania i ze jak sie nie zmieni to nie ma po co sie do ciebie odzywac. sama powalalas jej na to przez lata to masz teraz skutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamananaaaa agnieszka
MAM WSPANIALEGO FACETA WYPROWADZAM SIE WE WRZESNIU JUZ DO MIESZKANIA NOWEGO RAZEM Z NIM ALE nie wiem jak znajde prace teraz ..taki kryzys..z poprzedniej zostalam zwolniona..;( mam tylko studia skonczone jedne ..kurcze i nie znam angielskiego ..:(nie wiem jak sobie poradze ..mam depresje do tego i nerwice..te co maja wiedzą co to znaczy :( Siostra jest zła ale to moja siostra..kiedy widze ze maproblemy z facetem bo ma od razu mnie litosc bierze i mimo ze ona wyzywa itd..ja jestem taka głupia i naiwna i wspieram ją emocjonalnie i w ogóle..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzies tam
poszukaj jakiekolwiek pracy, nawet w sklepie, barze, zacznij nowe studia, pomysl o sobie, a nie siostrze ktora wyrzywa sie na tobie psychicznie. o ojcu podefilu tez byc powiedziala ze to ojciec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddfddsdfsdvsvfsvsvsvsvsdfv
Olej ją i rób tak jak ona robiła z Tobą... Niech zobaczy jak to jest na własnej skórze, chyba że jej to zwisa i powiewa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezuuu Ty naprawdę
jezuuu Ty naprawdę jesteś ofermą, nie masz pracy to ucz się angielskiego sama, masz teraz czas, na uczelniach jest teraz pełno wolnych miejsc - zawsze możesz zacząć drugi kierunek, poza tym, sama dajesz sobą pomiatać, co z tego, że to Twoja siostra? olej ją i zacznij wreszcie żyć swoim życiem! a nie użalaj się nad sobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem co bym zrobila na Twoim miejscu, wspolczuje Ci, modl sie za nie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ty sama nie szanujesz siebie, to co dopiero ktoś inny ma szanować ciebie. Nie szanujesz siebie, bo pozwalasz na obrażanie własnej osoby przez własną rodzinę!! Oni widzą to tak, że skoro się nie stawiasz, to oznacza, że mają rację. I przestań im pomagać. Wierz mi, lepiej poczujesz się, gdy przestaną ci jeździć, niż jak zrobisz im milion przysług. Skończ z tą dobrocią, kto ci każe robić wszystko dla wszystkich? Znajomi, ksiądz? Zajmij się sobą i pokaż na co cię stać, wtedy rodzina sama się do ciebie odezwie. Jeśli twój sprzeciw wywoła kłótnie, to znaczy że taką rodzinę trzeba mieć w 4 literach i szkoda na nich czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandra Szmytka

Poprostu jej oddzj a nie bendziesz napewn miała kare no to hmmmmmmm ignoruj jom a jesili ona nadal cię biję to ici do jakegosi pomeszenia najlepięj do swojego pokoj no hyba rze nie masz swojego pokoju a jesili ci wejdzie to powiedz spadaj stond bo jak ja ci zaraz stszele to zobaczysz albo cosi w tym styl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raken czesta in de besta
2 minuty temu, Gość Aleksandra Szmytka napisał:

Poprostu jej oddzj a nie bendziesz napewn miała kare no to hmmmmmmm ignoruj jom a jesili ona nadal cię biję to ici do jakegosi pomeszenia najlepięj do swojego pokoj no hyba rze nie masz swojego pokoju a jesili ci wejdzie to powiedz spadaj stond bo jak ja ci zaraz stszele to zobaczysz albo cosi w tym styl

Aleksandra a ten twój jeszcze maca kury ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raken czesta in de besta

Bo u mnie w robocie facet szuka jest ok 10.000 sztuk do ogarnięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...@

Moja siostra w dniu moich urodzin wysłała mi życzenia żebym zdechła. Nikt za mną nie będzie płakał. Po ok. 2 latach zmarła... autentyczna historia. Nie życz komuś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...@

Była dla mnie bardzo niedobra 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

To smutne co piszesz ale czas wsiąść się w garść. Masz chłopaka wiec nie jesteś sama. Ogranicz kontakty z siostra do zera z rodzicami do minimum. Układaj nowe lepsze życie przy boku mężczyzny , który Cię kocha. Zakładaj swoją rodzine. Szanuj ja nie powielaj błędów z rodzinnego domu.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Świetnie dawaj rady po 10 latach!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×