Dziewczyny , nie rozumiem, proszę może mi wytłumaczycie

Zakochałem sie w dziewczynie, która powiedziała mi ze tez do mnie coś więcej czuła ale spotykała sie z innym, pewnie sie dalej spotyka bo nic o jej życiu nie wiem. Odzywałem sie później od czasu do czasu ...i stwierdziła ze nie chce mnie znać i ta znajomość ją męczy a ona chce sobie ułozyć życie, nie chciała ze mną kontatku. Wczoraj dzwonił telefon po paru miesiącach po co?, Ja próbuje sobie ułożyć życie umawiam sie z dziewczynami , szukam tej swojej połówki...

bo sie pewnie pokłóciła z tamtym i szuka pocieszenia u kogos innego,chce sie dowartosciowac.jak sie pogodza to da ci kopa-normalne.jakby jej naprawde zalezało to byscie byli razem juz wtedy.nie oszukuj sie zadnym olsnieniem,ze sie zakochała własnie bo takie rzeczy miejsca nie mają

ok, nieważne.. byłem tylko ciekaw

W dzieciństwie byłem molestowany przez psa sąsiada

ja nie oszukuje sie tylko ciekawi mnie co nią kierowało, przecież ja nie odbiorę tel. i powiem że się cieszę

się z nią spotkać i poprosić o wyjaśnienie?

no nie bardzo

może ona kiedyś popełniła błąd. może chce to naprawić?