Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co myslicie bo jestem ciekawa

pierwszy taniec

Polecane posty

Gość co myslicie bo jestem ciekawa

Co myslicie o choreografii na pierwszy taniec??? Komu to się podoba a komu nie?? Lepszy taki taniec, czy zwyczajnepobujanie się ??? Czy np taki wyuczony taniec wg Was nie wygląda trochę sztucznie i w dodatku jeszcze bardziej stresuje młodych??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupuuuausaodsjklhfdklasjh
wyglada sztucznie i pretensjonalnie, stresuje na maksa, lepiej sie pobujac, tylko nie za dlugo bo goscie sie znudza, takie jest moje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyuczony moze byc, oczywiscie, byle nie był sztywny i sztuczny. mozna nauczyc się tańca tak zeby wychodził naturalnie, jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyuczony
zawsze wygląda sztucznie i nienaturalnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natomiast
W sobotę byłam ba weselu, gdzie para tańczyła walca. Wyglądało to sztucznie, pan młody cały czas patrzył na swoje nogi. Nie lubię takich wyreżyserowanych wesel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a my kompletnie tańczyć
nie umieliśmy, ale wyuczyliśmy się choreografii. Przytulańce itp były na resztę wesela. Pierwszy taniec dla nas był stresujący ale przynajmniej czerpaliśmy z niego radość jak się przygotowywaliśmy. Nowe doświadczenie, chwile spędzone razem i to na czymś nowym. czasem małe kłotnie i spięcia;) jest teraz co wspominać. i tak się pomyliliśmy ale sztucznie podobno nie wyglądało. a nawet jak tak to mamy to gdzieś;) to była nasza chwila i mogliśmy zatańczyć jak chcemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0fh
a powiedzcie mi kobietki bo nam od pierwszej chwili towazrzyszyla piosenka farby chce tu zostac, przy niej pierwszy raz sie pocalowalismy przy niej sie godzilismy itd, czy wypada by byla na pierwszy taniec? jak tak to jak to zatanczyc chyba rzeczywiscice tylko przytulaniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jednak wyuczony
schodzi sie tam masa par i instruktor nie moze skupic sie na jednej. Jak sie uczyc tanczyc to konkretnie, czyli indywidualnie! Trzeba liczyc sie z kosztem takich zajec, ale albo ładny taniec ktory beda wszyscy wspominac, albo jakies gibanko, na ktorym ludzie ziewają i zapominają po minucie. Zastanówcie sie tez drogie Panny Młode zeby nie było kolizji ruchów tanca z ograniczonym miejscem spowodowanym suknią slubną! Bylismy dwa tyg temu na weselu, para zapowiadała ze bedzie tanczyc Tango, i dosłownie tuż przed tancem, Panna Młoda stwierdział ze nie da rady tego za tanczyc, bo suknia nie pozwala i było gibanko... Można było zaobserwować na twarzach gosci lekkie zdziwienie :) A jak sie stresujecie przed tancem to walnijcie sobie 50-siątkę i po stresie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jednak wyuczony
My tanczylismy wyuczony taniec i wyszło super :) goscie jak teraz z nimi rozmawiamy (2 miesiace po slubie) to sobie bardzo chwalą Nasz pierwszy taniec i mówią ze to jeden z piekniejszych elementów ktorego długo nie zapomną:) Ja jestem za tym zeby jednak sie nauczyc tego tanca, bo naprawde warto, tylko nie na jakis kursach dla nowożenców, idzie sie na pare spotkan wszyscy uczą sie tego samego, schodzi sie tam masa par i instruktor nie moze skupic sie na jednej. Jak sie uczyc tanczyc to konkretnie, czyli indywidualnie! Trzeba liczyc sie z kosztem takich zajec, ale albo ładny taniec ktory beda wszyscy wspominac, albo jakies gibanko, na ktorym ludzie ziewają i zapominają po minucie. Zastanówcie sie tez drogie Panny Młode zeby nie było kolizji ruchów tanca z ograniczonym miejscem spowodowanym suknią slubną! Bylismy dwa tyg temu na weselu, para zapowiadała ze bedzie tanczyc Tango, i dosłownie tuż przed tancem, Panna Młoda stwierdział ze nie da rady tego za tanczyc, bo suknia nie pozwala i było gibanko... Można było zaobserwować na twarzach gosci lekkie zdziwienie :) A jak sie stresujecie przed tancem to walnijcie sobie 50-siątkę i po stresie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tego tematu
znam parę co miała indywidualne zajęcia juz na 2 lata przed ślubem a i tak sztucznie wyglądali w tańcu - po prostu nie każdy ma predyspozycje do tańca. Podobnie moja znajoma - niby od lat chodzi na kursy tańca a tak naprawdę rusza sie bardzo drętwo i tańczy dość "kanciasto".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a my kompletnie tańczyć
a ja dodam, że my byliśmy na 3 zajęciach grupowych, uczyliśmy się podstaw różnych tańców, a na jednej godzinie indywidualnej. tam nauczyliśmy się 2-minutowej choreografii i to wszystko. Drętwo nie było podobno. Mieliśmy wziąć jeszcze godzinę ale wypadło tak, że nie mogliśmy przyjsc. W sumie to w szkole tańca zjawiliśmy się na 3 tyg przed ślubem. No i potem na weselu umieliśmy wszystko tańczyć ;) a do tej pory to 2 kloce z nas na parkiecie były ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas wesele za pol roku i zastanawiamy sie jak zatanczyc, bo nie mam drygu do tanca:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NataliaPu
Bez przesady, ze trzeba od razu umiec jakas skomplikowana choreografie. Mysle, ze dobrze jest pojsc kilka razy na zajecia taneczne, jakis kurs (z narzeczonym chodzilismy tutaj: https://www.facebook.com/Pierwszy-Taniec-1206131696097718/) i zalapac o co chodzi na parkiecie ;) instruktor pomogl nam w choreografii, takiej raczej prostej, bo dosc pozno zapisalismy sie na treningi. I efekt byl bardzo fajny. Wiedzielismy, jakie ruchy wykonywac na parkiecie i to tez przydalo sie podczas calonocnych tancow z goscmi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alina67
Myślę, że warto iść na kurs i poznać kilka podstawowych kroków. Jeśli chodzi o choreografię, na pewno ustali ją szkoła, zobacz: https://www.szkoladancefloor.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się tak stresowałam swoim pierwszym tańcem że musiałam iść na kurs, tak dla siebie, żeby mieć poczucie że się przygotowałam :) i też chodziłam do szkoły Pierwszy Taniec w Mszanie. Tam mnie nauczyli tańczyć, przygotowali fajny i nietrudny układ :) i dzięki temu się nie stresowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarolinaMajda

Również ogromnie się stresowaliśmy, chociaż taniec mieliśmy przygotowany od A do Z (w szkole tańca https://www.facebook.com/Kursy-Tańca-Perfect-Dance-Elżbieta-Sarna-1513597828955887/) stresu nie da się uniknąć w takich sytuacjach, ale w naszym przypadku wszystko wyszło świetnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirena

My chodziliśmy do Akademii Promocji Tańca w Lublinie i bardzo sobie ten kurs chwaliliśmy. Dużo nas nauczyli, napraliśmy pewności siebie i bez większego problemu mogliśmy wykonać podczas wesele nasz pierwszy taniec.Także z mojej perspektywy watro chodzić na takie kursy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pkm

My tańczyliśmy pierwszy taniec z choreografii, którą zobaczyliśmy na YT. Zadzwoniliśmy do szkoły tańca, a zdziwienie nastąpiło gdy uczył nas Pan z filmu! Okazał się naprawdę bardzo wyrozumiałym i pogodnym człowiekiem. Na spokojnie tłumaczył wszystkie kroki. Brawa za cierpliwość zwłaszcza dla mojego wtedy narzeczonego, teraz już męża. Polecam tą szkołę - DanceBook academy na Woli w Warszawie. https://www.youtube.com/watch?v=wYUtVCKh-XM -> link do naszej choreografii, ale są też inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika

My tak samo chodziliśmy na naukę tańca i dobrze, że się zdecydowaliśmy bo sporo nam ten kurs dał i bez stresu mogliśmy wystąpić przed gośćmi weselnymi. Na kurs chodziliśmy do CTO z Rybnika, na Grunwaldzką. Dzięki nim zyskaliśmy większą pewność siebie na parkiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×