czy całowanie z innym facetem to zdrada?

jw

jesli bez zobowiazan to nie

a czy jakby twój facet lizał się z inna to uważałabyś ze cię zdradził?

przecież wam nie przeszkadza, jak wasi faceci całują sie z innymi :D

to sam zresztą z seksem - jeśli bez zobowiązań, to nie

tak samo zwykłe obmacywanie sie juz takie intymniejsze jest zdrada, mam wrazenie ze nowe pokolenie rosnie na kurwy i meskie dziwki i bedzie coraz gorzej...:O

hahahaha:D dobra jesteś dziewczyno:D:D:D:DD:D:D:D:D i głupia w dodatku

Jak dla mnie to zdrada. Tyle, że to jakby...mniejsze zło czy jakoś tak. Bez zobowiązań? Czyli mając żonę/ męża/ chłopaka/dziewczynę, masz ochotę na kogoś innego, więc się legalnie ruchacie czy tam liżecie bo nic więcej i tak z tego nie będzie?? Coś tu jest nie tak. Jeśli dwoje ludzi jest w związku, kochaja się, maja jakies plany, jednocześnie robiąc skoki w bok za pozwoleniem partnera, to jaka jest przyszlość takiego związku?

Oczywiscie ze zdrada.. niekompletna ale zdrada ;)

niekompletna???? ja pierdole

zdrada zdrada zdrada

dziubekkk taką zdradę ja osobiście byłabym w stanie wybaczyć, przez łóżko nie ;)

Zdrada moze byc psychicza i fizyczna. Calowanie jest dla mnie zdrada, tak samo jak flirtowanie z netowymi laseczkami

ja bym takiej zdrady nie mogla wybaczyć - zdrada zawsze jest zdrada

a czy samo lizanie odbytu przygodnej osobie można uznać za "pełną" zdradę? według mnie nie, bo przecież nie doszło do penetracji osobiście miałem taki przypadek (mi lizała pewna panna) i przekonałem moją dziewczynę, że jednak to nie to samo co stosunek płciowy

Oczywiscie, ze zdrada. Nawet flirtowanie z innym zjest zdradą i nawet jesli Twoj facet tego nie widzi. Wg mnie zdrada to nie tylko jakiś bliższy kontakt, ale też uczucia, słowa, myśli. Gdy byłamz moim facetem to nie zwracałam uwagi na żadego innego, chociaż były takie sytuacje, np. jego kolega kiedyś powiedział mi, że mu się podobam, był bardzo przystojny i pociągający, specjalnie wpadał na mnie niby przypadkiem, chciał się ze mną spotkać i obiecywał, że chce tylko pogadać, bo uwielbia na mnie patrzeć itd. i że mój facet się o niczym nie dowie i że to nic takiego, na pewno nie zdrada. Ale ja się nie zgodziłam. Co innego gdybym zakochał się w tym jego kumplu. No, ale jesli jestem w związku to nie stwarzam zadnych podejrzanych sytacji, bo nie chcę nikogo skrzywdzić.

moim zdaniem przesadzasz jak myśli mogą stanowić zdradę? przecież czasem myśli (również te grzeszne) hulają w nas, nawet podświadomie! według mnie myśli, mało znaczące gesty i lizanie odbytu (o ile nie jest związane z jakimiś planami na przyszłość) nie są zdradą

No ja bym mogla.. dawaj druga szanse ale nie trzecia

Myśli typu: Ale super laska, zchęcią bym ja przeleciał; albo: Ona jest milion razy lepsza od mojej panny, po co ja jestem z ta idiotką. Zdarza się tak, ze chłopak jest z dziewczyną tylko dlatego, zeby nie być samemu. Już lepiej zerwać taki związek, niż go dalej ciagnąć. A lizanie odbytu jest nie tyle zdradą, co obrzydliwa i odrażającą zdradą. Porzygać się można.

swoja droga jak mozna komus otwór do swiata gowna lizac?? :O to jest zniewaga dla samego siebie, jakby mi jakas panna z checia wylizała to rowniez po skonczonym akcie wysrałbym sie jej na morde. i kiedys ogladałem krotki filmik jak własnie laska lizała swojemu facetowi odbyta a ktos tam to filmował z bliska i bylo widac jak mu centralnie tam lizała a kolo to jej takie małego pruczka puscil a ta sie zerwała na rowne nogi i krzyczała ze jest obrzydliwą swiną :D:D

a jak mi panna chrupnie pałke tak bez zobowiazan to zdrada???

Zdrada. A jeśli nie wierzysz to przekonaj się mówiąc mu o tym,będziesz miała pewność. Poco Ci chłopak jeśli go zdradzasz, lepiej mieć kilku naraz i nie przejmować się ze któregoś zdradzisz. :D Ku**wa żałosne, tak postępują szmaty i właśnie nią zostałaś :/ :D

Moim zdaniem pocałunek z innym mężczyzną jest zdradą