Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość woll

Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

Polecane posty

Gość JackX
Cienki ten cynizm- tchnie od ciebie teoretyzowaniem życia, a nie doświadczeniem. Proponuję zawsze dodawać "tak mi się wydaje".... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana tak to jest niestety z facetami :( oni tak niestety uwazaja,ze to nie jest zdrada :( ja ostatio podsluchalam rozmowe miedzy facetami i dla niech sex z dzi**ą albo lodzik to "automatyczna'' sprawa,zrzucenie napiecia jak to okreslili, no chore to jest, a najlepsze jest to ,ze jak zapytalam co by bylo,jak by jego kobiecie ktos tak "automatycznie'' zrobil minetke to juz mieli inne zdanie.... porazka.... ja w ogole nie staram sie ich zrozumiec, mam nadzieje ze rozwiazecie ten problem miedzy soba,nie daj sie !!!! to jest zdrada i koniec!!! a z twojego meza to za przeproszeniem glupi Ch**ek :P , pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kicia, jak dla mnie pisz co chcesz, nawet to ze czarne to białe.. ale ja nie widze sensu w powtarzaniu czegos co ktos przed chwilą napisał. Cynizm.. a coz to jest? by byc cynicznym w jakiejs kwestii trzeba miec wiedze na ten temat. A jak ktos nie wie- to teoretyzuje. mistrzami cynizmu sa zawiedzeni idealisci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22-letni prawiczek
przestancie najezdzac na kobiety pracujace w agencjach. dla niektorych to jedyna szansa na kontakt z kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałem wczoraj kontakt i jeszcze dziś mnie boli. :( Łezka kiedy się wybierasz do Krakowa? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sky....
Nie mogę w to uwierzyć ,że taki stary a taki głupi. Dałes lasce za darmo kasę to się uśmiechała i była miła a w duchu myślała "jaki frajer" .Pewnie na ulicy nigdy by nie zwróciła na Ciebie uwagi. człowieku zejdź na ziemię. a jesli juz uda Ci sie z nia zwiazac i wyciagniesz ja z tego to pamietaj lachociag zostanie lachociagiem i doprawi ci nie raz rogi. nad czym ty wogle sie tutaj zastanawiasz? poszła tam bo fajnie miec ładne drogie ciuchy,tipsy na solarke a to kosztuje a z uczciwej pracy się nie da w Polsce i trzeba dawać dupy,żeby się stroić. Ręce do dupy jej przyrosły i robić się jej nie chce .tylko kłopoty na głowę sobie ściągniesz a jak poczuje ,że masz kasę to płyniesz. wątpię też ,że w normalnych wraunkach zwróciłaby na Ciebie uwagę chyba jednak może wolałaby kogoś w swoim wieku. Fakt ,że są kobiety ,które wybieraja sobie starszych facetów i nie widze w tym nic złego ale współczuję Ci głupoty. Naiwny jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę zapytać o coś purpurową
dziękuję Ci za odp. ale wygląd ma dla mnie znaczenie i jak bym Ci powiedziała co potrafi mnie obrzydzić w facecie to byś się uśmiała :) może ze mną jest coś nie tak? Myślę,że uprawiać sex a obsługiwać klienta w sklepie to jest zupełnie inna sprawa. Piszesz,że nie patrzałaś na twarz ok ale mnie chyba już by obrzydziło nawet jakieś ochydne sapanie czy zapach potu albo gdyby mnie dotykał facet z obgryzionymi paznokciami. Dlatego zastanawiam się czy ze mną jest coś nie tak? Bo w stosunkach damsko męskich wyglad ma dla mnie duże znaczenie.nie potrafię podchodzić do tego tak instrumentalnie. Powiem Ci ,że nigdy tutaj nie oceniałam Cię Twoje życie ale jak pomyślałam sobie o tym co napisałam to bardzo Ci współczułam,ze musiałaś to robić. Chyba jesteś cholernie twarda psychicznie,nie potrafię sobie nawet tego wyobrazić. Bo oceniać jest bardzo łatwo a ja zanim wydam osąd próbuję "wejść " w czyjąś sytuację ,skórę i zastanowić się jak ja bym się zachowała i przyznam Ci się,tej pory miałam się za cholernie twardą babkę (nawet kiedyś mój facet powiedział mi,że jemu to jedno przeszkadza,ze jestem taka twarda) ale przy Tobie chyba wymiękam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skywalker75
Moze jestem stary , moze i glupiu ale kyrwa mac, od 5 lat moja zona tak nie rozmawiala ze mna jak ona chopciaz mnie nie zna. Powiem ci ze nie dalem kasy za darmo dostalem duzo wiecej niz inni co tam chodza. Moze to wszystko jest wirtualne, ale jest. Natomiast na codzien zyje w realu i tego nie ma.I powiedz mi jeszcze jedno bez urazy - jaka jest szansa ze zona , dziewczyna z ktora sie wiazemy nie przyprawi ci rogow? Powiem ci ze marna .Tak jak faceci biegna sobie odstresowac sie do agencji ,tak one przyprawiaja nam rogi.Przynajmniej tutaj moge byc szczery - moja zona nie miala oporow .Czekalem na list od niej a ona nie miala czasu bo byla zajeta kochasiem. Wybaczylem zostalismy razem , a teraz po15 prawie latach okazuje sie ze nie bylo komu wybaczac bo tak odkrecila kota ogonem ze w sumie to ja jestem temu wszystkiemu winny.Nie chce z niej robic tego kogo juz prawie zrobilem bywalo tez dobrze nawet bardzo ale niestety to trwalo krotko, apotem bylo tyle jadu ze nie chce aby bylo cos dobrze bo wiem jaki bedzie koniec .A potem cisza 2 miesiace. Wiec lepiej niech cisza bedzie caly czas i nerwow mniej. Jest pewna ze nigdzie nie pojde i nic nie zrobie a teraz bedzie zonk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skywalker75
A dzis zadzwonilem do mojej pani z agencji i co? Pozartowala , zasmiala sie opowiedziala dowcip , mozna by uwierzyc ze sie ucieszyla ze zadzwonilem chociaz moze mi sie tak tylko wydaje.I wcale nie ciagnela zebym przyszedl i dawal jej kase. Moze ten zawod jest obrzydliwy ale mozna by zadac pytanie - czy inne kobiety nie uprawiaja sexu? Bo jesli sa lepsze to pytam dlaczego? Bo [udaja ze zyja normalnie jak zony(nie mowie o wszystkich bez urazy)matki i czasem sobie maly romansik wskoczy? Zobaczcie na ogloszenia prywatne ile jest kobiet ktore sa znudzone malzenstwem , albo szukaja wrazen z kilkoma partnerami naraz .Powiedz czy one sa lepsze? Pewnie odpowiesz ze sa a ja , w swoim rozumowaniu jestem idiota bo zakochalem sie w jednej z nich.Taki argument mnie nie przekona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skywalker75
I teraz mam pytanie .Skoro mowisz ze wziela odemnie kase za darmo to powiedz czy jestes w stanie pojac ile wziela odemnie zona , ile dalem prezentow, perfum i do tego zagryzalem zeby jak po mnie jechala ze tego nie potrzebuje? Teraz pytam ktora kase wydalem gorzej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiem na pytanie kolejny raz.. hmm... ja tak naprawdę jestem słaba psychicznie, wiele rzeczy wpływa na moj nastroj bardzo żle , wieloma rzeczami za bardzo się przejmuje, kazde niepowodzenie wpływa na mnie destrukcyjnie. ta praca nauczyła mnie odpowiedniego postępowania z facetami . Pracując w ten sposób musiałam przyjać ją (pracę) z dobrodziejstwem inwentarza. Sapanie, jeki, nie taki zapach.. musiłam sie przyzwyczaic, zaakceptowac, rekompensatą za to byly pieniadze. I mylisz sie- dla mnie to był taki sam klient, jak dla Ciebie w sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądź frajerem
z tego co piszesz wnioskuję,że jesteś bardzo ciepłym człowiekiem i zrobiło mi się Ciebie bardzo szkoda. Siostra mojej koleżanki jest prostytutką ,jest piękna i takich jak Ty ma na pęczki.Bardzo to wykorzystuje.Nawet nie wiesz co te kobiety mogą zrobić dla kasy. Opowiada z wielką satysfakcją jak ich naciąga i co za plecami robi. Ja też mam takie zdanie,że kurwisko zostanie kurwiskiem. Na każdego faceta patrzy jak na obiekt sexualny. Odradzam Ci angażowania się uczuciowego.zrobisz jednak co uważasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie do purpurowej
to w takim razie nie umiem sobie tego wyobrazić.jednak chyba trzeba mieć do tego zawodu jakies predyspozycje ja bym się nie nadawała. pozdrawiam Cię ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skywalker75
A jak myslisz purpurowa , co by sie stalo gdybym nie owijal krecil tylko postawil wszystko na jedna karte i jej otym wszystkim powiedzial.Jasno wyraznie i otwacie .Sam nie wiem.Zagubilem sie troche, jedni mowia ze warto drudzy zebym dal spokoj. Najgorsze ze kazdy ma troche racji, a prawda lezy po srodku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Purpurowa a czy ja kiedyś pisałem że prostytutki nie są normalnymi kobietami? Czy ja pisałem że są zapijaczone i brudne? Nie wkładaj mi w usta słów których nigdy nie mówiłem bo to jest śmieszne. Nie wiem dla czego te słowa do mnie kierowałaś. Co do twojego kolegi to nie wiem nie znam nie wnikam nie mój znajomy nie mój problem, ale ja też miałem kilku znajomych których po 48h wypuszczali a niewinni nie byli więc nie opowiadaj historii oderwanych od realiów. Nie prowokuj mnie do rozmowy o rzeczach o których nie wiesz bo się z nimi nie spotkałaś (jak sama tu wielokrotnie napisałaś) jeśli nie chcesz słuchać i przyjmować argumentów i doświadczeń innych, bo taka rozmowa do niczego poza twoimi nerwami nie doprowadzi. A mi o bajkach nie pisz bo to tak jak ja bym napisał że to że straciłaś rodzinę to bajka. Nie znasz mnie nie wiesz nic o mnie i twoje próby udowodnienia mi że nic nie wiem są po prostu żałosne i śmieszne. I w imię czego to robisz? Już ci kilka razy napisałem nie przeczę że to co napisałaś jest prawdą. Twierdzą co zresztą chyba już wykazałem że trochę wybielasz (świadomie lub nie i mnie to nie obchodzi) okres swojej prostytucji i że miałaś dużo szczęścia. Twierdzę natomiast że prostytucja wypacza i pozostaje w psychice na zawsze, że wiele jeśli nie większość kobiet spotyka się z patologiami z nią związanymi które dotykają ich bezpośrednio nieraz godząc w ich godność i wolność. Zresztą sama o sobie piszesz jak o produkcie a to jest uprzedmiotowienie a czo za tym idzie odczłowieczenie. Ale nie zamierzam się z tobą wdawać w debatę socjologiczno=psychologiczną. Co do Skywalker75 to zanim zacytujesz to uważnie czytaj gość napisał że nie skorzystał z seksu zresztą po twoim poście drugi raz dla jasności. Skywalker75 moim zdaniem powinieneś sobie dać spokój ty jesteś spragniony miłości ta bardzo że trzeźwo nie patrzysz na świat. Rozwiedź się z żoną, zdobądź się na odwagę wyjścia z chorego układu a potem zacznij myśleć o innej kobiecie. Ty się chłopie nie zakochałeś z zauroczyłeś w sporo młodszej dziewczynie a jak przyjdą olbrzymie problemy związane z życiem z kobietą po takich przejściach (wystąpią one na pewno w mniejszym lub większym stopniu u niej ale co gorsza u ciebie) to przestanie być bajeczka jak z filmu. Zresztą wystarczy zwykła proza życia. Po jednym spotkaniu nie ma mowy o żadnej miłości to jest zauroczenie albo prędzej uderzenie spermy do mózgu!!!! Zauroczenie jak się postarasz może i w miłość się przerodzić (wtedy będziesz mógł mówić o miłości od pierwszego wejrzenia) to drugie nigdy. Więc Skywalker75 weź sobie życie poukładaj a potem mieszaj w życiu innych bo na razie jesteś tylko troszkę żałosnym facetem który tu na forum wypisuje jaką to ma złą żonę i że od pięciu lat z nią nie rozmawiasz i jeszcze że cię zdradziła. Chłopie pociesze cię że nie ty jeden tak masz ~25% kobiet zdradza swoich partnerów. Więc jak ci tak źle to rozwód a potem droga wolna do młodszej i lepszej a nie na odwrót bo to zwykłe tchórzostwo. I nie wyskocz z dziećmi bo dzieci wolą mieć dwójkę normalnych rodziców osobno niż ciągłe piekło w domu. I jeszcze jedno ty nie chcesz tej dziewczynie pomagać ty chcesz jedynie sobie pomóc i to jej kosztem. Zapłaciłeś za ciepło i je dostałeś a teraz chcesz więcej za darmo. Z tym że żeby dostać takie ciepło za darmo to się trzeba cholernie starać i wiele od siebie dawać. Pamiętaj że jak taka dziewczyna wyjdzie z pokoju w agencji to stanie się zwykłą kobietą z zapewne wieloma problemami i troskami i ciepła będzie mniej i jakoś tak normalniej się zrobi.... Proza życia ale ty to pewnie znasz jak każdy. Więc zanim się na mnie ciężko obrazisz to przemyśl co napisałem i poukładaj sobie w głowie zastanów czego chcesz potem zacznij w życiu sprzątać a jak już to zrobisz to zabierz się ewentualnie za sprzątanie innym w ich życiu. Inaczej to będzie zwykłe robienie złudnych nadziei i syfu w jej życiu. Purpurowa masz racje Skywalker75 jest kwintesencją klienta skomlący małżonek który idzie skomleć tam gdzie go wysłuchają bez krytykowania. A bojący się abo nie chcący czegokolwiek poprawić w swoim życiu. Pewnie wymagało by to za dużo wysiłku.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skywalker75
Kris tak dla jasnosci nie mam zamiaru sie na ciebie obrazac, ale tak mnie pojechales ze musze sie zastanowic nim cokolwiek odpisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skywalker75 bardzo doceniam twoje spokojne podejście. Moim zamiarem nie było absolutnie gnojenie cie a jedynie wylanie kubełka zimnej wody. Po prostu pewne rzeczy nazywam brutalnie po imieniu i liczę na inteligencje rozmówcy. Uważam to za lepsze podejście niż głaskanie i użalanie się nad czyimś losem. Takie głaskanie zazwyczaj ludzi wpycha w jeszcze większe bagno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądź frajerem
właśnie to co napisał Kris chciałam Ci przekazać tylko on zrobił to profesjonalnie a ja chyba nie potrafię tak jak on przedstawiać swoich myśli. zastanów się ja tez twierdzę,że jesteś tak spragniony miłości ,że pocieszać się chcesz byle czym (sorki) jak byś poszedł do psychologa,dentysty gdzie kolwiek prywatnie do wróżki na masaż i pani byłaby miła też by Cię trafiło. trafiło cię w momencie wielkiej samotności a takie jak ta twoja pani to wampiry wyssie z ciebie wszystko zostaniesz goły,m dupkiem ale to Twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kris -odpłaciłes mi pięknym za nadobne. Tylko weż pod uwagę fakt, że ja pierwsza napisałam NIE CHCE MI SIE Z TOBA GADAC! a tak dla jasnosci napisałam " osoby, ktore wierzą w wizerunek prostytutki, jaki kreuje prasa, TV...." Skoro tak newralgicznie na to zareagowałeś- to cos w tym musi być. To raz.. Dwa- w tyłek sobie mozesz wsadzic wszystkie sondaze, i statystyki - jesli chodzi o tą branże. Poza ta branzą- wierze i sama posiłkuje sie statystyką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęsliwy mąż
Witajcie! Na tym forum zabieram głos po raz pierwszy i chciałbym napisać do Pana "zakochanego"w prostytutce. Ja również miałem kłopoty małżeńskie i nie użalałem się nad sobą przed byle kim.Ty stoisz biernie i przyglądasz się i czekasz na dalszy rozwój wydarzeń. Powiem Ci co zrobiłem (a też nie mogliśmy się dogadać) postanowiłem ratować małżeństwo i wziąłem sprawy w swoje ręce. Najpierw musisz się zorientować czy jest sens czy Ty chcesz tego czy nie.Zaprosiłem żonę do restauracji wiesz na neutrealnym gruncie lepiej się rozmawia i pogadaliśmy o nas o tym czego chcemy,rozwodu czy jesteśmy razem ale coś zmieniamy.Gdyby wtedy powiedziała mi,że rozwód to tak by się stało.Do ratowania trzeba dwojga bo w pojedynkę to z góry skazany jest na klęskę. Następnym krokiem miała być terapia ale bez tego się obyło.Zacząłem zaskakiwać żonę zapraszać do kina,restauracji raz\\\parę razy wynająłem na weekend pokój w borach ,robiłem to tak jak kiedyś z nie nacka.Każda kobieta lubi niespodzianki.Zaczęliśmy się odkrywać na nowo.Ona zobaczyła,że ja się staram i też nie pozostawała mi dłużna.Zadbała o siebie,kupiła nową bieliznę piszemy do siebie pikantne smsy jak byśmy dopiero przechodzili swoją pierwszą miłość a mamy po 38 tal :) I to co działo się między nami było winą nas obojga a Ty tylko zwalasz winę na żonę wybielając siebie. Polecam Ci książkę pt"czarodziejki.com" ona została napisana w innym celu ale jak się w nią wgłębisz zobaczysz,że te kobiety to kompletne pustaki.Książka ta obrzydziła mnie totalnie do tych kobiet.Przeczytaj ją i zobacz jak i o czym one myślą .nigdy nie byłem w agencji i po to też w tamtym czasie przeczytałem tę pozycję aby na sucho się przygotować i powiem Ci,że przeszło mi po przeczytaniu paru kartek.Książka fajnie jest napisana z humorem ale sam zobaczysz po jej przeczytaniu,ze podzielisz moje zdanie. powodzenia kolego i zrób najpierw porządek w swoim życiu .to pozwoli trzeźwo spojrzeć Ci na całą sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, wszystko pieknie..Tylko Umarł krol- niech zyje krol.. czasmi coś sie konczy, by mogło zacząc się coś piekniejszego. Na miejscu Sky pomyślałabym "czego ja chcę, co jest dla mnie dobre?' Bo nie warto ratowac czegoś, dla dobra drugiej osoby. Być moze w nim coś pękło, być moze on nie jest już w stanie walczyc..? nie wiem, nie chce oceniać.. ale, zbitego lustra nie sklei sie , bo na zawsze zostanie rysa. ksiazka "czarodziejki.com." to fikcja literacka, to ksiązka napisana troche pod publiczke, to ubarwione opowiastki z burdelu , po to by pozycja odniosła komercyjny sukces. Moje kondolencje- jesli ktos w to wszystko wierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Purpurowa to dlaczego było tak źle jak było tak dobrze?? Czytam to bajkopisarstwo piszesz o swojej wrażliwosci i piekle jakie przeszłaś a za chwile walisz nam tu ściemę że te statystyki są zakłamane a prostytucja to jak podanie towaru w sklepie:O To czemu nadal nie sprzedajesz za super dobrą kasę samym inteligentnym krawaciarzom?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
V34 bo ja tam trafiłam z przypadku, z niemocy, dlatego ze byłam martwa za zycia. Nigdy bym nie trafiła do prostytucji gdyby nie zdarzyło sie, to co sie zdarzyo w moim zyciu. Bo jestem katoliczką a prostytucja to coś zlego w mojej wierze. Ale jak juz tam trafiłam, to wiem jak jest, wiem ze nawet zdjecia dziewczyn skutych w kajdanki z podpisem- " rozbito gang sutenerow i uwolniono przetrzymywane prostytutki"- to jedna , wielka bujda na resorach. Moze i 10, 15-lat temu miał miejsce taki proceder, moze i stad te stereotypy i mity, ale ludzie- obudzcie sie, te czasy już dawno minęły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja nie mówię że prostytutki w agencjach to są na siłę:O zwyczajnie uważam że tam trafiają takie które w żaden inny sposób nie potrafią odnaleźć się w zyciu. P: patologia i nieudacznictwo. Studentki korzystają z zupełnie innej formy wspomagania się kasą i dam sobie rękę uciac że korzystają na tym o wiele lepiej niż prostytutki z agencji a i tak czesto po tym jesli mają odrobinę wróżliwości cięzko im się pozbierac a inne nawet po studiach uznają że stały sponsor to jedyne co im w życiu wyszło :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
V34 i bedziesz tak uwazać dalej, dopoki sama sie nie przekonasz. Chciałam dać Ci adres tej agencji, gdzie ja byłam- zmieniłabyś natychmiast zdanie. Ale.. wierz w co chcesz, co mnie to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skywalker75
Niech nikt mi nie mówi że sie wybielam- to jedno.Kris ma troche racji,alenikt nie wie jak wyglądało moje życie i na ile się poświęciłem dla żony.Opowiadać nie mam zamiaru , bo raz od wielu lat powiedziałem komuś tzn.Wam tutaj prawdę i słyszę różne żeczy. Może facetowi nie wolno się wyżalić raz na 15 lat. Teraz o tym wiem . Nigdy nie oczerniałem mojej żony, jest jaka jest.Ale nie mów mi że ja czegoś nie próbowałem tak jak to zrobiłeś ty.Jeśli ci się udało gratuluje, tylko niech ci sie przez to nie wydaje że masz doktorat i możesz nauczać i w każdym przypadku działa to tak samo jak u ciebie.Jeśli chodzi o mnie daję a przynajmniej mam zamiar dać temu spokój .Za stary jestem żeby sobie krzywdy robić .Na ukojenie kupłem sobie dziś nowego nootboka to przynajmniej polskie znaki mogę pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sky uważam, że każdy ma prawo do swojego szczęścia. Jesli czegos sie nie da naprawic- wywozi sie na złom i zapomina. Uwazam ze tylko tchorze , zyją wbrew sobie, taka pieprzona dulszczyzna na pokaz, a co dzieje sie w środku wiesz tylko TY. Kris ma wiele racji, ale... nie zgodze sie z tym, ze jak jej zapłaciłes to byla miła. Bo to nie zależy od okolicznosci- jest sie miłym bo już tak jest. Znam dziewczyny, ktore nawet za pieniadze nie są w stnie być mile, bo nie za to im płacą.Bo nie są takie naprawde, a ciepło bijące od człowieka poprostu sie czuje, tego nie mozna sie nauczyc, albo sie takim jest albo nie. Nie bede Ci pisac jak masz postepowac, bo sam powinienes wiedziec co jest dla Ciebbie dobre, jedno Ci powiem- postepuj w zgodzie ze soba i z własnym sumieniem. A jak skrzywdzisz tą dziewczynę , to Cie znajdę i zmiele na mieso mielone.... {cool}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Purpurowa Łzo! Przeczytalam wszystko co było na forum. od niedawna jestem szczesliwa mezatka. Przed slubem dowiedzialam sie ze moj mąż korzystał z usług. Czy moglabym zadać Ci kilka pytań odnośnie tego tematu. Jezeli jestes w stanie odpowiedziec na nie na forum to bylabym wdzięczna choć widze, ze forum przesycone jest agresją wiec nie wiem czy to dobre miejsce na tego typu rozmowy. prosze o odpowiedz i z gory dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×