przyjaciel mojego faceta wlasnie do konca zniszczyl zwiazek

a ja zosatalam sama w ciazy i jak nie zabic chuja????? no kurwa jaaaaaak???!

a co sie stalo ze zniszczyl? nie rozumiem.... Twoj facet ukladal sobie zycie z Toba czy z nim? :o

nie podobalo mu sie ze nie jest jak wczesniej ze mogli co tydzien imprezowac itd, a jego zona siedziala z dwojka dzieci w domu, skurwysyn, wiec musial z nim fajnie rozmawiac ze kiedy tylko sie spotykali klamal itd a dzis totalne przegiecie- mieszkamy w niemczech a ja jestem w polsce wiec dzwonie i kto odbiera? kolega. ze sa gdzies tam a pozniej moj nawet nie wiedzial co mowic mam go dooooooosc i koniec z tym

a dlugo byliscie razem?

Ale to już było...Niedawno czytałam!

tak bylo ale wtedy jeszcze nie podjelam decyzji o odejsciu

musisz podjac konkretna decyzje, albo chcesz z nim byc, moze zmieni sie po urodzeniu dziecka? albo nie i koniec, jak powiesz a to powiedz tez b... ja mykam spac za trzy godzinki wstaje.... moze pogadamy innym razem jak bedziesz miala ochote.... Pozdrawiam, pa

ja bym juz dawno spala gdyby nie ten dupek:(

Nie lapie :/ ztego co przeczytalem to masz jakiegos nei dorosnietego faceta. Jak mozna pozwalac kolegom odbierac telefony od zony :/ Poprostu postaw mu warunek "My albo Koledzy" moze da mu to do myslenia. A jesli nie to bedizesz musiala sobie poradzic jakos sama :/ poniewaz niesadze ze bedzie dobrym Mezem i zarazem Ojcem w przyszlosci, a raczej nie hccesz miec patologie w domu. Pozdraiwam i zycze szczesliwego zakonczenia. ;]

to bede radzic sobie sama:(

A czemu nie byłaś na skrobance:O?

Amant Wszechczasów bo to dziecko nie jest nikomu winne a widze ze ty jestes z tych co bym "problem" rozwiazali. idiota. sama zrobilam, bylam nierozwazna ponosze konsekwencje. ile juz swocih dzieci zabiles?