Ludzie, proszę pomódlcie się za tych poparzonych górników..

Bardzo proszę was o modlitwę. Bardzo cierpią. Prosbę swą kieruję do wszystkich katolików- to jedyne co teraz mozemy zrobic dla nich. Oni potrzebują naszej modlitwy. Nie macie pojecia jak cierpia..

nie zasłużyli sobie na takie cierpienie

niestety, jestem ateistą. Jak mogę pomóc? :(

ofiary wypadków samochodowych które zdarzaja sie codziennie też cierpią i nikt sie o nich tak nie troszczy:( nie wyplaca wielkich zapomóg, nie zapewnia najlepszych klinik, ani nie apeluje o specjalna modlitwe:( świat jest niesprawiedliwy:(:(

A co Bó ma wspolnego z tą tragedią? On nie kieruje ludźmi jak marionetkami ani nie chroni ich od wszyskich nieszcześc...ludzie mają wolną wolę....i tragedie ktore sie rozgrywaja sa wynikiem ludzikiej nieodpowiedzialnosci lub poprostu znajdujemy sie w "zlym miejscu i w zlym czasie".

jak zdarzy sie coś dobrego to "dzieki Bogu", a jak jakas tragedia o "wolna wola" głupich ludzi:( :o

ale za lekką śmierć bez bólu - powiedzcie co to za życie z ponad 40% poparzeniem ciała? Ci z Halemby podobno do dziś leżą w szpitalach - 3 lata. Co to za życie???

http://www.onet.tv/czy-mozna-bylo-uniknac-tragedii,5506078,1,klip.html#

http://www.onet.tv/czy-mozna-bylo-uniknac-tragedii,5506078,1,klip.html#