Ta świnia chciała mnie wykorzystać...żal

Byłam z chłopakiem, który ściemniał, że mnie kocha, będzie tylko ze mną, jestem jego jedyną itp a okazało się, że udawał "wielką miłosć" tylko po to, by zaciągnąć mnie do łóżka. Nie jestem na szczęście naiwna i nie dałam się zaciągnac po miesiącu chodzenia, ale niestety zaangażowałam się uczuciowo, bo mu uwierzyłam.. czuję się podle, złamał mi serce i to bardzo ... jak on tak mógł?????!!!! faceci to świnie, kłamią cały czas i ściemniają, nie licząc się z uczuciami tej drugiej osoby. Potem gdy zauważył, że nie jestem puszczalską olał mnie, skrzywdził. Tak mi źle, smutno... ;( bawił się tylko mną :( mężczyźni to świnie!!! (mam nadzięję, że jest jeszcze 1% tych normalnych ;( )

facetów...nawet Mareczek Mostowiak okazał sie draniem!

a to swinia szolwistyczna :D nie dac sie :)

"Potem gdy zauważył, że nie jestem puszczalską olał mnie, skrzywdził." To trzeba bylo sie puscic :P

bo chajtnął się ze mną dla kasy. A jak jej nie dostał zrobił bachora 18-latce. Samo życie.

Ja jestem szczery i empatyczny. Niestety, kiedy próbowałem się do Ciebie zbliżyć odrzuciłaś mnie, nabierając się na piękne słówka jakiegoś bawidamka.

niecałe 2 lata temu miałam zupełnie taką samą sytuację.

niestety...w karierze kazdej kobiety zdarzaja sie frajerzy..za jakis czas na to zlejesz..ja bylam z facetem ktory mial poza mna jeszcze jedna dziewczyne..bezsens totalny..glowa do gory..pokaz ze jestes wartosciowa fajna kobieta..nie trac czasu na zamartwianie sie jakis debilem :)

A mnie wykorzystał, złamał serce, porzucił.. Od tego czasu mineło 6 lat..a ja czasem wspominam.. Czas leczy rany..ale pozostają blizny..niestety.

mężczyźni to świnie!!! (mam nadzięję, że jest jeszcze 1% tych normalnych ;( () wiesz co, mi się wydaje, że te 1 procent to właśnie takie zera, na jakiego Ty trafiłaś. Reszta jest normalna. Staram się w to wierzyc, bo bez tego trudno byłoby jakiemuś zaufac.