Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość necka

planowane cc wcześniej z powodu depresji

Polecane posty

Gość necka

Dziewczyny, termin porodu mam na grudzień. wg OM na 14.12 a wg ostatniego usg na 06.12. Ponieważ całą ciążę znoszę bardzo źle psychicznie, naprawdę źle, oczywistym jest, że chciałabym jak najszybciej urodzić. Już po prostu chcę "wyjąć to dziecko" ze swojego brzucha. Chciałabym mieć cesarkę i porozmawiam o tym z moim lekarzem prowadzącym na najbliższej wizycie dokładnie za tydzień, bo wiem, że to jedyny sposób na rozwiązanie bez konieczności oczekiwania aż pojawią się skurcze. Poza tym wizja porodu siłami natury mnie po prostu przeraża. W związku z tym mam pytanie do dziewczyn, które może były w podobnej do mojej sytaucji i ze względu na bardzo zły stan psychiczny miały zrobioną cesarkę wcześniej. Chodzi mi o to w którym tygodniu miały wykonany zabieg cięcia. Ja w sobotę zaczynam 31 tc. i zastanawiam się, czy w 35-36 tyg już bym mogła. Proszę o odpowiedź tylko te dziewczyny, które przeszły w ciązy depresję i doświadczyły nerwicy, bo tylko takie zrozumieją, o co mi chodzi. Z góry dziekuję za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja co z doswiadczenia z moimi lekarzami odpisze ze raczej nikt ci nie zrobi cc z powodu depresji bo to dla nich zaden powod. Wyśla cie do psychiatry i psychologa i dostaniesz leki, ktore oczywiscie wplywaja na ciaze ale... a potem mozesz miec jeszcze problemy po porodzie bo wtedy dopiero depresja sie nasila , a ostatnio modna staje sie nadwrażliwosc Panstwa na domniemaną niedole noworodków... Ja tez sie czulam źle psychicznie w ciazy- skierowano mnie do odpowiedniego lekarza, ale stwierdzilam ze poradze sobie sama tzn z pomoca psychologa tylko i jakoś dalam rade. Najgorzej po porodzie niestety jest. Trzymaj sie i badź dzielna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma mozliwosci, by zrobili ci cesarke w 35-36 tygodniu :-0 Ciąza donoszona jest od skonczenia 37 tygodniu, wiec dopiero po tym czasie możesz negocjować. Pamietaj, że dziecko sie ciągle rozwija i - wybacz, że to piszę - jego zdrowie jest wazniejsze w tym przypadku niż Twoje zle samopoczucie i brak cierpliwosci. Zaden lekarz nie zgodzi Ci sie na cesarke w 8 miesiecu ciąży, skoro nie ma ku temu medycznych przesłanek :-0 p.s. Przy planowanej cesarce, najzdrowiej ponoć zrobić ją w 39 tygodniu. (Sama tak bede miala).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozwiązanie ciąży cesarskim cięciem jest bezpieczne po 37 tc. wczesniej istnieje ryzyko wcześniactwa i nieprzystosowania dziecka do życia poza łonem matki, czyli nierozwiniętymi płucami, zbyt małą masą urodzeniową itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj!!!! ja napisze ci moja sytuacje tez leczylam i lecze sie na nerwice (leki napadowe) juz od 6 lat ... we wczesniejszej ciazy musialm brac w ciazy leki bo nie dawalam rady (niunia jest zdrowa i sliczna) w polsce jesli sie leczysz to jak najbardziej jest to wskazanie do cesarki ,choc nie zawsze w jednym szpitalu mi odmowili bo ordynator stwierdzil ze to powazna operacja i dam rade urodzic sama :( na drugi dzien pojechalam do drugiego szpitala i na drugi dzien mialam cc w 38 tyg...wspominam ją dobrze w porownaniu do tego co slyszlam jakie sa odglosy z porodowki... wydaje mi sie ze od 38 tyg mozna juz wykonac cc ale wczesniej to bym sie bala ..takie jest moje zdanie..kazdy dzien dla dzidziusia to bardzo duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×