Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość boze oszalalam

CO WY ROBICIE PO ROZSTANIU SZLAK MNIE TRAFIA

Polecane posty

Gość boze oszalalam

Boże co robić rozstaliśmy się wczoraj a ja głupieje nie schodze z telefonu Płacze jak nienormalna i pije alkohol bo szybciej mi plynie czas nie chce mi sie pomalowac ubrac siedze slucham pisoenek mam ochotę wszystkim rzucić nie chce mi sie isc do poracy co robić do huj*** zeby zapomnieć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najważniejsze to się nie załamywać. Wiem że cięzko tak ale musisz się wziąść w garść i się czymś zająć. Wyskocz gdzieś z kolezankami, zajmij się sobą. Zobaczysz że całe życie przed tobą. A poza tym ile to ma też plusów:jesteś wolna, nikt cię nie kontroluje, mozesz robić co chcesz, możesz wybierac w facetach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego zaraz
SZLAG, cholera jasna. SZLAG człowieka trafia, anie szlak!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego zaraz
A poza ostatnia literką mam podobnie. Tulę w bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boze oszlalam
JAK bylam z nim to też tak sobie mowilam ze po rozstaniu nie bede po nim plakać itp że bede wolna że kolezanki Ale JAK TU ZYC JAK poprostu nic mnie nie cieszy Wyszlam do sklepu zostawilam tel w domu i zaraz jak najszybciej chcialam wracac a tu pusto zadnego sms;( Ja nie wiem chyba jestem psychiczna nic mnie nie cieszy normalnie nic TYLko rycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego zaraz
A z tym telefonem, to zeby sobie nie robic idiotycznych nadziei, to jak najszybciej zmienic numer trzeba. Piszę z doswiadczenia. Własnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×