Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytaniepowaznee

czy bezrobotni to leniwi nieudacznicy?

Polecane posty

Gość pytaniepowaznee

Czy jak ktoś nie mozne znaleźć pracy to nieudacznik? Czy ktoś kto ma wysokie wykształcenie odmawia pracy w sklepie to leniwy nieudacznik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to nieudacznik
lepiej miec jakakolwiek prace niz zadna ... zawsze mozna pracowac w sklepie i jednoczesnie szukac czegos co zaspokoi nasze aspiracje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytaniepowaznee
acha, więc studenci rezygnujcie ze studiów bo po co się męczyć jak mozna w sklepie se pracować z podstawowym wykształceniem, suuper, nasza polska mentalonośc jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o co ci chodzi
Twoim zdaniem lepiej siedziec na dupie i nic nie robic i narzekac, ze pracy nie ma w zawodzie zgodnie z wykształceniem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewewewe
Majsterek bez urazy, ale ty chyba nie studiowałeś tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytaniepowaznee
tak , bo trzeba się szanować , po to studiowałam żeby miec lepsze zycie. Przecież mogłam juz w wieku 18 lat pracować w spożywczaku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem ci..........
i tu sobie sam odpowiedziales. bo ktoś kto nie mozne znaleźć pracy i ktoś kto ma wysokie wykształcenie a odmawia pracy w sklepie to dla mnie jedno i to samo : bezrobotny. z tym ze ten drugi to z lenistwa i na wlasne zyczenie. szczerze to wole byc tym pierwszym, bo on chociaz docenilby te prace gdyby ktos mu ja dal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie ze nie, nie potrzebuje:) ale znam srodowisko studentow oraz ich mentalnosc, wiec napisalem na podstawie obserwacji co mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyetrert
a gdy np pracy nie ma? chodzisz, pytasz itd. a pracy i tak nie dostajesz, bo albo zatrudnili pierdolona córkę kierownika albo syna sprzataczki, to co tez jesteś nieudacznikiemn? dlaczego ludzie pracujacy tak ponizaja bezrobotnych? przeciez niektórzy nawet prawa do zasiłku nie maja więc nie biorą nic od podatnikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jest jak się studiowalo na siłę byle jaki kierunek byle tylko skończyć. Niestety ale dla większości co pokończyli gówniane kierunki na słabych uczelniach nie będzie pracy i jest to oczywiste. Więc zamiast przedłużać sobie dzieciństwo trzeba było się zająć pracą na produkcji i teraz miała bys już coś odłożone. Zwracam honor jeżeli faktycznie poszłaś na kierunek który cie interesował, i dzieki temu mogłabyś wykonywać pracę taką jak chcialaś, tylko że niestety tak sie zlozylo ze jej nie ma. Wczesniej czy poźniej znajdziesz, moze warto poszukac gdzies dalej w wiekszym miescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaktuska
to jest mentalność ogółu... bezrobotni są gorsi od pracujących ci co nie skończyli studiów są gorsi od tych co skończyli ci zaś co skończyli nie zbyt opłacalny kierunek są gorsi od tych co skończyli ten opłacalny Boshe :o czy to,że ktoś nie może znaleźć pracy, ma znaczyć,że jest gorszy? (chyba,że komuś sie po prostu nie chce pracować - to już inna historia) czy to,że ktoś z jakiegoś powodu nie mógł iść na studia,bądź nie było mu to do szczęścia potrzebne, znaczy,że ma mniej inteligencji czy co? może mieć jej dużo więcej niż ten po studiach. czy to,że ktoś nie wybrał np prawa albo medycyny, bo go to nie interesuje, nie ma do tego powołania itp. to jest gorszy? mądry jest ten,kto kieruje się materializmem? i będzie potem zdzierał kasę od tych głupszych,którzy nie wpadli na tak świetny pomysł ? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×