co myslicie o laskach ktore maja po 20 lat i chce wpadki ?

mam kolezanki ktore tak pragna dziecka ze az je nosi. wszystkie takie lepiej sytuaowane, i mysla nad celowa wpadka, bo oficjalnie to zaden typ sie nie zgodzi w wieku 23 lat zosatc ojcem:D glupie, czy to insytnkt nimi rzdazi?

sie nie chce to se chca znalezc pretekst zeby tego nie robic azeby na nich robiono!

ciężko to ocenić Ja mam 22 mam męża i chce dziecko. I sama już nie wiem czy to instynkt czy fanaberia.

ja mam 21 lat i polroczną coreczkę i jestem szczesliwa :) nara :)

mysle, ze insytnkt to jest rzecz nie do przeskoczenia...sama myslalam o takiej wpadce,ale z checi innych a nie brak checi na nauke jak tam ktos pisze...i wiecie co zapomniałam pigulki 1 raz i prosze ciaza:)

albo kochaja i pragna rodziny, stabilizacji, albo...chca złapac na dziecko jak to kiedys było modne .

ale sa przeciez wpadki ze laska bieze pigulke i wpada, zwlaszcza na poczatku brania sie to zdaza, wiec sa rozne sytuacje:)

a co do wpadki to ja bym się chyba jednak nie zdecydowała... nie chciałabym na siłę "uszczęśliwiać" męża mimo że on ma 27 lat i wydawac by się mogło że taki już by mógł... jak wpadka to wpadka a nie jakieś tam kontrolowane zaciążenie takie jest moje zdanie Ja tam mam jeszcze czas i wychodzę z założenia że dziecko kiedy ma się pojawić to sie pojawi... :)

ja sie wlasnie boje wpadki na amxa;/ u mnie w rodzinie na poczatku brania tabsow powpadały, malo tego jakbym wpadla to bardzo balabym sie ze chlopak jest ze mna tylko dlatego ze mamy dziecko.

jescze jedno. Wydaje mi się że to chujstwo w stosunku do faceta sprowadzać dziecko na świat jeżeli mówi że nie jest na to gotowy---> oczywiście w momencie gdy dziewczyna specjalnie zachodzi w ciąże z pęłąną premedytacją udając że to wpadka. Ja wiem kiedy mam dni płodne a kiedy nie i nie używam z mężem zabezpieczen i mimo iż mój mąż wie że chce dziecka wie również że nie zrobie mu czegoś takiego że wie że dni płodne mam a mówie że możemy śmiało iść na całość

a ja mam 20 lat i też bardzo pragnę dziecka... ale nie zdecydowałabym się na taki wyczyn... to jest już nie w porządku .. lepiej pogadać z partnerem i albo razem chcemy albo czekamy.. :)

dokładnie, nie po to obdazamy sie zaufaniem w stosunku do antykoncepcji jak laska bierze pigulki, zeby wrabiac faceta w dziecko bo ma hmm kaprys ? dajcie spokoj. Jesli ma byc dziecko to sie pojawi jesli obydwoje bedziemy gotowi na bycie rodzicami i zapewnienie mu bezpieczenstwa pod kazdym wzgledem:) dziewczyny nie rujnujcie zycia, bo nie wiadomo jak sii eono potoczy :)

kass 20 zgadzam się w zupęłności :)

blondynka dokładnie!!!! Moja koleżanka powiedziała swojemu chłopakowi a równiez mojemu koledze że dziewczyny znają sposoby na zatrzymanie faceta.... żal... a obydwoje mają po 22 lata.... jest to chyba skuteczna metoda ale na szybkie zakończenie związku.... z tego co mi potem ów chłopak mówił to bał się dotkąć ją przez dłuższy czas... bo nby żart ale trąci myszką

jestem kobieta ale czasem nie ogarniam tego co inne babki mają w głowach. JAk dla mnie to jest desperacja. Szczerze kiedys nam z chłopakiem pękła gumka i brak okresu itp. to moj maz (juz teraz) nie chciał sie ze mna kochac, bo sie bał. a jakbym wpadla na pigulkach celowo, to sexu bym nie doznała przez wieku, bo wtedy to juz by od razu ciaze widzial. wrrr myslmy :)