Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutas jeden

mam zaburzenia osobowowsci, zerwalam z chlopakiem, nadal go kocham

Polecane posty

Gość smutas jeden

:( Bylam ze swoim chlopakiem 3 lata, dwa lata mieszkalismy razem. Strasznie go kocham, ale mam chyba pograniczne zaburzenie osobowosci, po prostu ze mna nie da sie wytrzymac. Awantury co tydzien, moje jazdy itd. Bardzo, bardzo go kocham, ale on po 3 latach nie dal mi pierscionka, nie mowi o slubie, nic, a mamy juz swoje lata. Doprowadzalo mnie to do szlanstwa i rozpaczy, zaczelam mowic mu ze uczucie wygasa, ze i tak nie bedziemy razem. Robilam to bo po prostu tak mnie bolalo. Facet jest cudowny, troszczyl sie o mnie, zapewnial o milosci, ale ja ze wzgedu na powyzsze zaczelam to kwesionowac. Dzisiaj znowu mialam jazde, powiedzialam ze zrywam, wzial swoje rzeczy, przeniosl sie na noc do innego pokoju i mowi ze za kilka dni sie wyprowadzi. Ale ja go strasznie kocham, chociaz zdaje sobie ze on nie zartuje, bo ciezko wytzrymac z wariatka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sorry ale skoro tak sie
zachowujesz to chyba nic dziwnego ze czekal z oswiadczynami, wlasnie potwierdzilas, ze jedyne co z Toba mozna zrobic, to zerwac, bo zyc sie nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rob.tom.paw
spoko wyluzuj musisz wydoroslec dojzec za rok dwa odezwij sie do neigo ponownie.Inaczej? nie ma sensu bo masz w sobie malego debilka ktory nic nei rozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutas jeden
wiem :( jednego dnia jestem kochana i ciepla, za kilka dni krzycze i go drapie :( Wiem ze utwierdzilam go tylko w przekonaniu ze jestem nie do zycia. Zaczal wynosic te rzeczy a ja powiedzialam ze dobrze bo i tak szybciej czy pozniej by sie skonczylo. A w srodku myslalam ze umre z zalu. Ale strasznie ciezko jest jak slyszysz ze kuzynki czy kolezanki wychodza za maz po o wiele krotszych zwiazkach. Ubzduralam sobie ze on jest tylko ze mna dla sexu i dlatego ze tak mu wygodniej. Mielismy w grudniu jechac na wakacje, ja placilam za bilety, on mial znalezc hotele itd, oddal mi swoja czesc za przelot :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gihok
wiesz co ci radze jak bedizesz miala jakeigo kolwiek partnerta co by sie niedizlao lae mowie to serio .Mow sobie w myslach w napietych sytauacjach "on ma zawsze racje on ma zawsze racje " bo jak ty zabierzesz glos to tylko spieprzysz taka prawda .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elooooopp
tez bylem z dziewczyna która miala zaburzenia osobowosci..kłocila sie i czepiala o byle co zachowywala sie tak jak by miala pare osob w sobie... ..poszla do psychologa przejrzala na oczy zaczela brac tabletki zero emocjii zrobiło sie z niej warzywo ... zaczela myslec o przeszlosci wmówila mi ze to byla wszystko moja wina zapatrzona w siebie pierdolona egoistka zmieszała mnie z blotem ale wiem ze nie we wszystkim miala racje bo wiekszosc naszych problemów wychodzilo od niej od jej niezrozumienia czepania sie o byle co chorej zazdrosci wypytywania o przeszlosc i pozniej wypominania tego za jakis czas ...wy kobiety jestescie straszne manipulantki a faceci tez maja swoje uczucia ....radze ci bierz cos na stres i powiedz mu o tym jak moze ci pomóc kiedy sie denerwujesz ....a jak nie zostaw go na jakis czas moze te twoje kochanie ci przejdzie przemysl pare spraw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech co za wiocha
tak bardzo do szczescia Ci ten slub potrzebny? zastanów sie czy to jest warte zeby stracic tego kogos jak piszesz ze jest troskliwy itp tyle par zyje bez tego papierku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutas jeden
jezeli chodzi o ten slub to mysle ze kobiecie potrzebne jest takie potwierdzenie po latach spedzonych z jedna osoba. Teraz mieszkamy za granica, w czerwcu mielismy wracam do Polski, powiedzialam mu ze w Polsce nie moge z nim mieszkac wiec jestesmy razem tylko do czerwca. Mam dosyc staroswieckich rodzicow wiec chodzi tez o presje z ich strony. Moj chlopak widzial ich 2 razy :( Zawsze unikal kontanktu. Ale to sa moi rodzice a ja z nim jestem juz 3 lata i oni go znaja z opowiesci :/ elooooopp- jezeli chodzi o mnie nie jestem zazdrosna, nie wypytuje o przeszlosc, jestem za to bardzo wybuchowa :( i wszystkie zdawac by sie moglo drobne sprzeczki koncza sie mega awanturami, bo ja nie panuje nad emocjami. Krzywdze go, strasznie zaluje, obwianiam sie, potem zapewniam o milosci (co jest prawda) potem znuwu to samo Mysle ze troche przygniotla nas codziennosc, nie wychodzimy nigdzie, weekendy spedzamy ogladajac jakis film itd. Moj chlopak duzo pracuje, jest zmeczony, ale jak sie sie spedza sensownie czasu razem to wkrada sie rutyna i znudzenie, uczucie traci barwy. Ehhhhhhhh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz problem w sobie i to jest bardzo dobre. porozmawiaj z nim, powiedz, ze widzisz, ze nie zachowujesz sie normalnie, przepros pokornie, blagaj o kolejna szane, powiedz ze sie zapiszesz na terpaie i sie na nia zapisz. zrob to i dla niego i dla samej siebie. to jedyne wyjscie jesli nie chcesz go stracic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam jedna z...
ja jebie co was wszystkich ciągnie tak do tego ślubu? Moze ktos mi wytłumaczy??? Jestem z chlopakiem 6 lat i po co nam ślub? Bez ślubu tez mozna życ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma nic tragiczniejszego niż to że mężczyzna którego kochasz mówi Ci po 4 latach wspólnego mieszkania że już nie chce z Tobą być. I to wszystko z dnia na dzień. A robiłam dla niego wszystko, sprzątałam, gotowałam i wspierałam go jak tylko mogłam. Świat mi się zawalił. Mimo wszystko czułam że muszę go mieć. Zamówiłam rytuał ze strony http://urok-milosny.pl i na całe szczęscie udało się. Znowu mieszkamy razem a ja jestem przeszczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×