Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magda235

POKŁÓCIŁAM SIĘ Z NIM..DLACZEGO MI NIE ODPOWIE CZY CHCE ZE MNĄ DALEJ BYĆ?

Polecane posty

Gość magda235

pokłóciams ię z chłopakiem,zadałam mu ostateczne pytanie czy chce ze mną być.. a on ze mi nie odpowie. Znacie przyczyne,miała któras z was tak..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jbdjknm
wszystkie tak miały :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GIGI232325
ja nie...może rozważa wszystkie za i przeciw? Albo był tak wściekły że nie chciał dac ci odpowiedz żeby cie nie zranic. nie wiem, strzelam, ja tak nie miałam nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda235
pytam,nie każdy facet tak robi.. albo porozmawia o tym,wytłumaczy, a drugi poprostu odchodzi.,. a on mi nie odpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda235
serce mi pęknie jak się rozejdziemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GIGI232325
wydaje mi sie że mało jest facetów którzy usiądą i po kłótni porozmawiają z nami o tym. To my babki lubimy roztrzasac a oni daja sobie zwykle czas na uspokojenie a potem ewentualnie cos decyduja. odczekaj troche a potem na spokojnie( o ile sie da) juz wroc do rozmwoy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz
cos wiecej- ile jestescie ze soba, po ile macie lat i dlaczego mialby cie zostawic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest na ciebie wkurwiony
mozliwe ze chce byc z toba ale w tej chwili najchetniej powiedziałby ci, że nie, żeby cię celowo zranić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytać nie pytac
a ja nie kumam, pokłóciliście się bo nie chciał odpowiedzieć, czy najpierw się pokłóciliście a potem zapytałaś i wyszedł???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda235
Pokłóciliśmy,o inną sprawe..Jesteśmy ze sobą prawie dwa lata..Stwierdził,że zachowuje się jak dziecko,chodziło oto,że nie okresliłam gdzie jestem,tylko powiedziałam,że jstemw mieście..a on stwierdził.że rozmawia jak z dzieckiem ktore nie wiem gdzie jest..Zraniło mnie to,nastepnie powiedział że go denerwuje, i zapytalam czy ja mu w ogole pasuje..a on ze nie...powiedzialam ze nie bedzie mnie ponizal.. a on ze robi to co uwaza za stosowne,zapytalam czy chce ze mna byc, powiedzial ze nie odpowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda235
cos we mnie umiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda235
wydaje mi sie,że mnie juz nie kocha, przez ostatnie 2 tygodnie caly czas sie klocimy,a na dodatek on jest zajety przez 4 dni w tygodniu,szuka sobie zajec, typu treningi.. Ma malo czasu dla mnie,duzo dla kolegow,jest nie mily,nie troszczy sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytać nie pytac
w każdym związku są gorsze i lepsze momenty, po jego reakcji można zadać sobie pytanie czy On Ci ufa? a odpowiedział Ci tak tylko dlatego że był zły, i wiedział że w tym momencie może powiedzieć coś czego nie chce, więc spokojnie daj mu czas, niech ochłonie a potem zwyczajnie pogadajcie, powiedz mu jak się zachowuje i niech on powie co jemu nie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleiwiw
poklocilas sie i od razu sie pytasz, czy to koniec zwiazku????? gownaira.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale polewka z tematu
Pewnie już cie nie chce, ale jeszcze nie ma innej do pukania, więc tymczasowo z tobą zostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123333333333
ło jeju. facet był zdenerwowany więc powiedział trochę za dużo. ja też czasem w kłótni potrafię mojemu nieźle nagadać. nie wyzywam go ale też potrafie np. powiedzieć, że żadna z nim by nie wytrzymała albo też jak spyta czy chce z nim być to mu mówie że nie wiem albo że nie ważne. on też czasem coś mi nagada. ale się kochamy i wiem, że tak naprawdę chcemy być razem. może poprostu macie kryzys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×